Rak tarczycy

14 lat temu
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu. Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
13066 odpowiedzi:
  • ewela12123 Ja wizytę miałam w grudniu. Jeżdżę co pół roku. Podchodzę do tego spokojnie. ;) Bardziej denerwuję się sama podróżą do W-wy niż wizytą. ;)
  • aniaw12 to dobrze że masz spokojne podejście ja natomiast panikuje i popadam w paranoję. Ja tez dojeżdżam do Gliwic w sumie tyle samo km co to Warszawy. Mam nadzieje ze w czwartek podzielę się z Wami dobrymi wiesciami:)
  • Witam jestem tu nowa.... nie mam jeszcze żadnej diagnozy .... od początku stycznia bardzo boli mnie szyja do tego mam trudności z polykaniem - moja rodzinna wysłała mnie na usg z koncem stycznia bylam i okazało się że mam guzka średnicy 6mm-10mm zrobiłam tsh i ft3 i ft4 oraz ob te 3 pierwsze w granicach normy a OB 26 dziś robiłam kontrolne usg i biopsje i okazało się zd ten guzek urósł do 10mm-20 mm i pojawił się drugi mniejszy .... jutro mam wizytę u onkologa i nie wiem czy się bać czy nie .... jeszcze nie była u endokrynologa myślicie że powinnam ? Nie wiem czy to objawy jakiegoś nowotworu czy nie .... boję się troszkę.... :(
  • Witam jestem tu nowa.... nie mam jeszcze żadnej diagnozy .... od początku stycznia bardzo boli mnie szyja do tego mam trudności z polykaniem - moja rodzinna wysłała mnie na usg z koncem stycznia bylam i okazało się że mam guzka średnicy 6mm-10mm zrobiłam tsh i ft3 i ft4 oraz ob te 3 pierwsze w granicach normy a OB 26 dziś robiłam kontrolne usg i biopsje i okazało się zd ten guzek urósł do 10mm-20 mm i pojawił się drugi mniejszy .... jutro mam wizytę u onkologa i nie wiem czy się bać czy nie .... jeszcze nie była u endokrynologa myślicie że powinnam ? Nie wiem czy to objawy jakiegoś nowotworu czy nie .... boję się troszkę.... :(
  • Dziękuję Kitek, jestem w Warszawie, więc trochę za daleko dla mnie do Krakowa. Earlgrey, sorry nie widziałam posta o pielęgnacji blizny, ale że widzę nazwę sutricon to wrzucę swoje 3 grosze ;-) - ja tego używałam i jestem bardzo zadowolona, blizna jest bardzo mało widoczna (wiem że jest, ale inni tego nie widzą dopóki im nie powiem), a mam mega tendencje do bliznowców. Wcześniej inwestowałam wielkie pieniądze w dużo tanich kremów (blizna na brzuchu) i nic mi nie dały (sorry, po Cepanie zaczęły mi na niej.... wyrastać włosy...:O może twórcy chcieli żeby zarosła włosami i w ten sposób zniknęła). Nawet na tą 15-letnią bliznę kleiłam Sutricon , nie zniknęła co prawda ale zmiękła i się "wypłaszczyła". Wahania nastrojów powinny się zmniejszyć jak się wyrówna poziom TSH, plus trochę czasu potrzeba (przynajmniej ja potrzebowałam) żeby wspomnienia i stresy się zatarły, to też ma spory wpływ na samopoczucie. Proponuję nie popełniać moich błędów i starać się dużo spacerować, spotykać ludzi, oglądać komedie, nie czytać za dużo w Internecie ;) Ewela, myślę że tak można to interpretować z tym Tg, ale wyznaję zasadę że zawsze lepiej zapytać lekarza jeden raz za dużo, dla pewności ;) Cyganeczka, tak - trzeba iść do endokrynologa z wynikami, jest jeszcze sporo badań które robi się w przypadku guzów tarczycy (np. anty-tpo, anty-tg). Endokrynolog też opowie więcej co i jak. Ważne jest co mówią wyniki USG, za pewien czas przyjdzie wynik biopsji. OB to wskazuje że masz stan zapalny w organizmie, może to stan zapalny w tarczycy wywołuje taki wynik. A w ogóle w tarczycy ludzie mają różne guzy, jest przecież wole guzowate, Hashimoto i pewnie jeszcze inne rzeczy o których nie wiem, nie zawsze te guzy są złośliwe. Na sali leżałam w Gliwicach z babeczkami po operacji i tylko moja tarczyca się okazała "złośliwa".
  • Kuleczka88 dzięki za odpowiedź dziś o 12:45 mam wizytę u onkologa potem umowie się do endokrynologa i będzie co ma być....
  • anka50 mam napisane poprostu: 'zmiana o wymiarach...' ale bylam juz u drugiego lekarza i on stwierdzil tez, ze to zmiana lita kuleczka88 wiem, wiem ze rozne rzeczy dzieja sie w medycynie, domyslam sie jakie stresy przezywalyscie z mama, a tu nagle taka informacja. ale mnie jakos pech sie trzyma jesli chodzi o zdrowie, zobaczymy co powiedza na kontrolnym usg. staram sie myslec pozytywnie, ale wiadomo ze gdzies z tylu glowy juz stres cyganeczka202 koniecznie udaj sie do endokrynologa i spokojnie czekaj na wynik biopsji, napewno zleca Ci jeszcze anty-tg i anty-tpo, nie denerwuj sie :)
  • aniaw12, kuleczka88, ewela12123 Dzięki dziewczyny za info, dot. blizn plastrów, kinesiotapingu. Muszę się na coś zdecydować dermatix najwyżej zużyję na blizny na nodze. tam się tak nie boje bo zawsze można przykryć, po kilku miesiącach nie wygladają cudownie :(, te blizny były mobilizowane przez reh podczas masażu, nie rozczulałam się nad nimi. Natomiast a mój uśmiech tarczycowy nie powala. Chyba moja skóra nie jest zadowolona z ciachania. Dziewczyny a jak jest z leczeniem w Wawie? Polecacie czy lepiej zdecydować się na Gliwice? Mam nadzieję, że wahania nastrojów znikną a waga spadnie bo mimo trzymania diety tyję. cyganeczka202 Spokojnie, trzeba wszystko sprawdzić, myśl pozytywnie dziewczyny dobrze radzą
  • Witam serdecznie, Piszę z zapytaniem o to jak dlugo czekalyscie Panie na operacje wyciecia calej tarczycy ze wzglad na podejrzenie raka pecherzykowatego (oxyfilnego ). U mojej mamy stwierdzono takie właśnie podejrzenie, wczoraj bylysmy na konsultacji u chirurga onkologa, który to poinformowal nas ze czas oczekiwania na operacje to od 4 do 6 miesiecy w tym przypadku. Czy Wy również czekalyscie tak dlugo? Czy takie czekanie nie zwiększa ryzyka przedostania sie komorek do krwi bo tak wlasnie przenosi sie ten typ nowotwora robiąc przerzuty? Prosze o odpowiedzi, oraz porady, bo zaczynamy sie zastanawiac nad przeprowadzeniem operacji prywatnie.
  • Magdalena.92 Ja po miesiacu od odebrania wyniku biopsji juz lezalam na stole operacyjnym :) co prawda inny rak, bo brodawkowaty. ale to dziwne, ze tak dlugo. do endo chodzilam prywatnie, ale szybko mnie przezrucil na nfz


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat