Rak tarczycy
Mam 36 lat. Problemy z moją tarczycą zaczęły się w wieku ok. 12 lat kiedy to, miał miejsce wybuch w Czarnobylu.
Natomiast rok temu zdiagnozowano u mnie raka tarczycy. Wyszło całkiem przypadkowo. Po urodzeniu drugiego dziecka postanowiłam zrobić porządek z moją tarczycą tylko dlatego, ze moja szyja była gruba. Wyniki TSH miałam w normie, FT3 i FT4 także. Był też guz, ten złośliwy guz. Na moje szczęście miał 6 mm. Jestem po wycięciu całej tarczycy i po jodzie radioaktywnym. Nie mam komórek rakowych. Na życie patrze inaczej, dostrzegam to - czego nie widziałam wcześniej.
-
Bulka601
Hehe :)))) To był nawet temat żartów rodzinnych. Wszyscy mu mówili, że teraz mu trochę uszy odpoczną skoro ja nie mogę krzyczeć.
-
Leżałam w "dwójce" i moją sąsiadką była Pani około 50tki. Gdy ja przyszłam ona była 3 dobę po operacji i normalnie śmigała, kawka za rana, gazetki czytała, normalnie mówiła. Tylko to, że sztywno trzymała głowę ( ale to akurat normalne skoro operacja jest a szyi ) i miała opatrunek na szyi to nie powiedziałabym, że miała operację.
Ona właśnie utwierdziła mnie w przekonaniu, że nie będzie tak źle :D
-
Fasola mój mąż tez był szczęśliwy z tego powodu ze krzyczeć nie mogłam ha ha ha, oj te nasze chłopaki wszyscy tacy sami :)
-
Agniecha84
Ja wyszłam ze szpitala w 8 dobie po operacji i pojechałam prosto do biura, później wysprzątałam całe mieszkanie a następnego dnia pojechałam już robić audyt krótki. Ja nie potrzebowałam zwolnienia więc nie wiem na jak długo dają. Wszystko zależy od człowieka a ludzie są różni jak wiadomo. :)) Ja wolałam szybko wrócić do normalności, bo też nie lubie bezczynności a moja sąsiadka należy do tych użalających się nad sobą i lubiących jak to się przy niej biega :))) ( i się z tym nie kryje ) i opowiadała mi, że przez 3 miesiące po operacji wychodziła z domu tylko na wizyty kontrolne.
Ja też miałam chrypkę przez kilka miesięcy przed diagnozą, głównie rano ale w ogóle mnie to nie zaniepokoiło.
Po operacji od razu mogłam normalnie mówić ale nie krzyczeć (co cieszyło mojego męża ;p ) Po kilku tygodniach głos wrócił do prawidłowego stanu :D
-
Agniecha84
To jak będziesz sie czuła po operacji zależy wyłącznie od twojego organizmu. Ja gdybym mogła to już podłogę w kuchni bym zmywala tak dobrze sie czułam. Jednak nie chciałam przeginac, to w koncu moje zdrowie, ale obiad i tak ugotaowalam dla wszystkich. To jest indywidualna sprawa każdego z nas jak szybko sie wraca do zdrowia. Ja tez miałam często chrypke. Teraz po operacji już nie mam. Oczywiście zeszło sie kilka tygodni zanim mój głos był normalny, ale teraz wszyscy mi mówią ze mam lepszy głos. Nawet nie zdawałam sobie z tego sprawy ze coś było z nim nie tak. Co do zwolnienia to nie mam pojęcia bo nie mieszkam w Polsce. Pozdro
-
Bardzo Wam dziękuje za tyle odpowiedzi. Ja lubię wiedzieć wszystko, nawet to, co najgorsze- mnie przeraża niewiedza. Jak wiem, jestem spokojniejsza- juz tak mam :)
Kasiab- w Polsce, konkretnie na pomorzu.
Ja odkąd pamiętam mam chrypkę, moi znajomi i rodzina też pamięta mnie z chrypką. Lekarz stwierdził, że to nie jest normalny głos i może być objawem nowotowru. Biopsja tez na to wskazuje. Mam pytanie, czy głos po wszystkim może ulec zmianie?
Wybaczcie może moje głupie pytania- ale no ciekawi mnie to.
Ile dni po zabiegu moge wrócić do pracy? Jestem dość żywiołową osobą i nie chcę siedzieć wieki na zwolnieniu?Jak dostajecie zwolnienie to na ile dni? Na ile oceniacie stan po operacji ( bez powikłań by móc wrócić do pracy?).
Ja pracuje głosem, jak to wygląda po operacji?
-
Bulka 601
nam mówili, że jedynym skutkiem ubocznym może być ból ślinianek i żeby sobie ssać landryny :)) Ani ja ani pozostałe 4 Panie które w tym samym czasie przyjmowały jod nie miała jednak tego problemu.
Żadna z nas też nie miała mdłości po jodzie. Już wcześniej po tym jedzeniu szpitalnym, bo było okropnie :ppp
Tak jak mówisz, wszystko zależy od organizmu.
-
Dzięki myśle ze tu tez tak będzie jestem już spokojniejsza. Ci Irlandczycy to wszystko tak lightowo biorą ze czasem naprawdę nie wiem czego sie mam spodziewać. Dla mnie to dobrze bo sie mniej stresuje. W Polsce to wszystko tak na poważnie jest. Lekarz powiedział ze nie ma żadnych skutków ubocznych terapii jodem. Ja znowu wyczytałam ze wymiotuje sie po tym itd. Pewnie zależy od organizmu.
-
Bulka601
Ja tez czekalam na list przed jodem z wyznaczonym terminem i w liscie bylo napisane, ze mam sie stawic 18 wrzesnia w szpitalu i 18 sierpnia mam odstawic hormony i nie przyjmowac zadnych preparatow z jodem. Cala ta terapia to dwie tabletki w moim przypadku, dawka diagnostyczna i na drugi dzien ta wlasciwa
-
Kasiab
A jakie różnice masz na myśli? Mam pytanko, ja teraz czekam na to jodowanie. Dzwonilam do mojej endokrynolog w PL i ona powiedziała mi ze przed tym leczeniem powinnam odstawić tabletki zeby mieć znikome ilości hormonów tarczycy w organizmie. Tu jednak lekarz mi nic o tym nie powiedział ze mam przestać brać więc cały czas biorę. Powiedział ze przysla mi list kiedy mam sie wstawić na leczenie. Teraz nie wiem czy czekać i nic nie robić czy zadzwonić do nich jak dostanę ten list i zapytac sie, a moze rodzinny cos powie. Chybaze tu inaczej leczą tym radoijodem, nie wiem. Lekarz mi mówił ze dostanę kroplowke. Znowu wcześniej inna lekarka powiedziała ze to będzie w tabletkach. Teraz to ja już jestem zakrecona na maksa jak to ma wyglądać. Wiem tylko ze mam być w szpitalu od 24 do 72 godz.