Rak piersi
Jestem po mastektomii dwa lata i nie mogę jeszcze dojść do równowagi ,nie mam żadnego wsparcia borykam się z nim sama ,czasami mam wszystkiego dosyć.Proszę o jakieś rady bo nie mam nawet z kim o tym porozmawiać .
-
Dziewczynki moje kochane! Wpadam na chwilkę, bo byłam odcięta od Internetu przez kilka dni. A jutro kolejna chemia :(. Trzymajcie kciuki!
Krysiu! Odezwę się jak trochę wydobrzeję. Świetny pomysł z dietetykiem!
Uściski i pozdrowionka dla Was wszystkich wspaniałe dziewczyny!
-
andzia , jestes bardzo pogodna osoba i tak trzymaj , milo sie ciebie czyta :)
Zainteresowaly mnie te bole kolana , bo ja tez je mam , pojawiaja sie i znikaja , ale utrzymuja sie jednak , a ja po chemi jestem juz prawie dwa lata.
-
Wrocław
Stowarzyszenie Pomocy Chorym „Wygraj Zdrowie” Zaprasza na bezpłatne zajęcia grupowe i indywidualne w ramach projektu „Per aspera ad astra-kompleksowy program wsparcia chorych onkologicznie po 60 roku życia”
Przygotowaliśmy dla Ciebie:
zajęcia grupowe i indywidualne z psychologiem, psychoonkologiem i Terapeutą Metody Simontona
porady socjalno-prawne
zajęcia i wykłady z rehabilitacji
warsztaty z psychodietetyki
kurs Nordic Walking
Zadanie jest współfinansowane ze środków otrzymanych od Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w ramach Rządowego Programu na rzecz Aktywności Społecznej Osób Starszych na lata 2014-2020
Zapisz się na bezpłatne zajęcia – Wejdź na stronę www lub zadzwoń.
Naprawdę warto!
tel: 534 852 023
www.wygrajzdrowie.com
-
Zarejestrowalam sie na amazonki.net . Tam jest taka opcja , ze mozna zadac pytanie do ekspertow odnosnie choroby , lub przyszlych operacji jak wyciecie jajnikow np. Wczoraj wysłałam zapytanie i dzisiaj mialam odpowiedz od dr. Mozna tam duzo sie dowiedziec . W moim przypadku przy raku niehormonozależnym - 3 minusy i to ,ze zachorowalam na raka przed 50 rokiem zycia powinnam rozważyć usunięcie jajnikow i macicy ( zastanawiam sie teraz jeszcze nad usunięciem szyjki macicy) do tego doszly mi jeszcze krwawienia. <3
-
-
NO NA SZCZESCIE!!
andzia, cieszymy sie, usmiechamy, nawet ci zdrowi nie wiedza co jutro sie zdarzy:))
-
No wreszcie jestem po dłuższej przerwie, bo miałam mały problemik w postaci podejrzenia udaru. Ale na szczęście to tylko podejrzenia:))
-
maszka, normalnie CYCKI ODPADAJĄ!!
Krysia, naprawdę nie do wiary to samopoczucie, oby tak dalej!
sciskam
widze że jestes bardzo operatywna kobitka, brawo!!
-
a ostatnio robilam w Zielonej Gorze USG piersi u swojego onkologa w polikilinice !!!! to tez musialam sama zaplacic bo juz nie bylo limitu na USG i musialabym 4 miesiace czekac na USG , a ja musze do onkologa chodzic co 3 miesiace - wiec zaplacilam . Teraz widze jak jest naprawde jak sie choruje i jest sie po drugiej stronie , a tak ladnie mowia w TV zeby badac sie , leczyc , a naprawde to wyglada inaczej :( :( :(
-
na fundusz nie chcial mi ginekolog USG zrobic i cytologii bo powiedzial ze cytologie robilam 2 lata temu a oni moga robic co 3 lata i to nie szkodzi ze mialam raka - TO JAKAS KPINA MUSIALM CUTOLOGIE ZROBIC PRYWATNIE i na dodatek czekam juz ponad miesiac na wynik i wyniku nie ma , rece opadaja . A jak mialam chemie to zapytalam czy zrobia mi markery , to mi dr odpowiedziala ze jesli bede miala przerzut to do kosci i nie robia markerow przy raku piersi , to bylo w Zielonej Gorze w szpitalu