Rak piersi
Jestem po mastektomii dwa lata i nie mogę jeszcze dojść do równowagi ,nie mam żadnego wsparcia borykam się z nim sama ,czasami mam wszystkiego dosyć.Proszę o jakieś rady bo nie mam nawet z kim o tym porozmawiać .
-
Hello hello
Witam was wszystkie Taxol przyjęty choć bałam się ze nie dostane ze względu na moje dziąslo i antybiotyk Ale nie było przeciwwskazań Jeszcze się trzymam Boje się jutra bo po ostatnim razie właśnie piątek był nieciekawy Boli trochę ręką gdzie był podawany I w ogóle mam wrażenie ze sama sobie napędzam mdłości bo jak myślę o wczorajszych koktajlach i uczuciu jak rozchodzą się po moim ciele to autentycznie na zawołanie robi mi się niedobrze Co do włosów to w piątek mąż miał radochę i zgolil na parę milimetrów ale co dziwne to nie wszystkie wyleciały natomiast poza głową się trzymają na razie ;-)
Pozdrawiam was wszystkie i dzięki za wsparcie
-
Mrteacher - bardzo się cieszę, że taką podjęłaś decyzję - to jest twój czas i twoja walka - a jutro trzymam kciuki za kolejną dawkę "dożywiania":)))
Danusiu, najważniejsze, że już cie nic nie boli, bo ból dodatkowo rozprasza, a tobie potrzebne jest skupienie sie na leczeniu, a nie takim prozaicznym bólu zęba:)) hi,hi...prawda??
Ty masz pojutrze kolejne "dożywianie", a ja mam komisję lekarską - staję w zusie - złożyłam wniosek o przyznanie renty - się okaże, czy dostanę.
trzymam za Was obie dziewczynki mocniuchne kciuki, żeby poszło wszystko dobrze, jak poczujecie się na siłach - prosimy o podpisanie listy obecności dobrze?:)))
Wszystkiego najzdrowszego kochane:))
-
Mrteacher! Jutro Twój dzień! Wciągnij to świństwo i wypnij się na wszelkie skutki uboczne! Daj znać jak zakończysz tę orgię! Trzymam kciuki i wskazujące palce też!
Danusiu! Tobie życzę spokojnej walki z pasożytami!
-
Tak usunęłam tydzień temu zęba, na godzinę przed zabiegiem chirurg szczękowy kazał mi zazyć antybiotyk,brałam go w sumie przez 5 dni.Oprucz tego zeszył mi dziąsło, wczoraj ściągnął szwy.Wszystko jest ok,wydaje mi się ze wiedział co robi, a ząb mnie bolał.Rozmawiałam tez ze swoją onką jakiś czas temu ze jest prawdopodobieństwo ze będę musiała go usunąć, powiedziała ze w trzecim tygodniu przy antybityku, więc się tego trzymałam.Ale chyba wszystko jest ok, po jutrze jade na DRUGĄ DAWKE DOCETAXOLU. Pozdrawiam.
-
Ostryga7
Nie dobijaj! Bo ja właśnie dostaje pier ....... ca. Co do decyzji to czekałam aż mój organizm sam powie kiedy dość i właśnie powiedział :-( nie będę płakać poleniuchuje Martwią mnie te zęby bo takiego bólu przez dłuższy czas nie zniose A tu jeszcze 5 miesięcy chemii... właśnie myślę żeby pójść do dentysty żeby podoleczac jeśli coś się popsuło.
Pozdrawiam
-
Mrteacher! Podjęłaś rozsądną decyzję! Od środy będę za Ciebie trzymać kciuki!
Zęby, dziąsła i jama ustna to jest ten właśnie objaw, o którym Ci wspominałam, że nie ma na to skutecznego sposobu. Dziąsła puchną i jak się tam pokarm dostanie to można dostać tzw. pier...ca. Zębów w tym czasie się nie leczy, ale są sytuacje kiedy nie ma rady i trzeba usunąć.
-
Ps
Słyszałam że przy chemii bolą zęby i bardzo się psują wiec to nie jest chyba realne żeby nie można było leczyć
-
Witam kochane
Idąc wasza rada zakończyłam sprawy w pracy i od jutra śpię dłużej ;-) w środę 2 chemia i panicznie się boje jazdy po...
Danuta Alicja czy dobrze zrozumiałam ze miałaś zęba wyrwanego w trakcie chemii? Bo u mnie parę dni temu pojawił się problem Rozbolal mnie bardzo ząb Dentysta stwierdził że to ząb martwy i nie ma co boleć ale mi spuchlo dziàslo i dostałam antybiotyk Opuchlizne w miarę opanowała ale boli nadal a dentysta stwierdził że podczas chemii się nie wyrywa zębów Wolałabym uniknąć usuwania ale co będzie jak nie przestanie boleć? Czy któraś z was może coś doradzić?
-
Marta83 ja zakończyłam chemioterapię 7 sierpnia a 5 września miałam mastektomię.
Było to 2 lata temu.
Chemia w moim przypadku dotyczyła raka jajnika ale super zadziałała na raka piersi.
Po guzie 6cm x 4cm x 2,5cm pozostał tylko naciek.Decyzja o radykalnym zabiegu wraz z węzłami była moja. Lekarze proponowali zabieg oszczędający.
Pozdrawiam
-
Marta83! Ja miałam najpierw chemię potem operację. Według jednych lekarzy zabieg powinno się wykonać między 4 a 6 tygodniem. Według innych po 6 tygodniach. Ja miałam dokładnie w 4 tygodniu i taki termin ma dla mnie większe uzasadnienie. Chemia działa do 6 tygodni potem zabłąkane komórki rakowe podnoszą łeb. Żeby się nie rozlazły trzeba je wyeliminować. Tak słyszałam, ale polemizować nie będę