Rak pęcherza moczowego

14 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11541 odpowiedzi:

  • Lekarzowi rodzinnemu powinna wystarczyć karta informacyjna męża ze szpitala , do wydawania zwolnień lekarskich, czego się boi, a pieniędzy z NFZ nie boi się brać?
  • moni12 - może onkolog wystawiać zwolnienia, może również dawać zaświadczenie do rodzinnego, żeby wystawił zwolnienie, może również takie zwolnienia wystawiać urolog , lub dawać zaświadczenie do rodzinnego. Możliwości jest wiele, tylko konowałom nie chce się pisać, bo cóż ich obchodzi pacjent.
  • Heniek - najlepiej iść do MOPS i tam szczegółowo powiedzą , kto może otrzymać taki dodatek i jakie trzeba złożyć dokumenty.
  • 12 lat temu
    mąż we wtorek idzie do onkologa. do dziś miał l4. lekarz rodzinny dał zwolnienie do wtorku. rodzinny już się boi wypisywać. kto te zwolnienie powinien wkońcu wypisywać? czy onkolog może dać jakieś zaświadczenie do rodzinnego żeby dawał zwolnienie?

  • Użytkownik @heniek napisał:
    spartunia napisz mi swojego maila


    h.kowalczyk@onet.pl
    Dziękuję i pozdrawiam
  • http://www.lex.pl/du-akt/-/akt/dz-u-2012-1548 - a to jest nowa ustawa o świadczeniu pielęgnacyjnym.
  • Do Heńka - tu masz przeczytaj do końca :http://www.samorzad.lex.pl/czytaj/-/artykul/nowe-zasady-przyznawania-swiadczenia-pielegnacyjnego-w-2013-r
  • 12 lat temu
    Heniek tak zgadza się jest to kwota 520 zł.Osoba wymagająca opieki musi mieć 1 grupę natomiast osoba opiekująca się żeby uzyskać te pieniążki nie może mieć żadnych dochodów .W tej chwili jeszcze parę spraw się zmieniło -znaczenie ma też dochód osoby wymagającej opieki ....
  • Iwona - takie wiadomości cieszą i dają nadzieję innym. Pozdrowienia dla Ciebie i taty.

    Mój tato natomiast kończy pierwszy cykl chemii. Znosi ją w sumie bardzo dobrze, męczą go trochę nudności i zaparcia na zmianę, ale radzimy sobie przy pomocy diety i środków farmakologicznych.
    TK, którą zrobiono przed rozpoczęciem chemii, a miesiąc po turt nie wykazała żadnych niepokojących zmian poza pęcherzem. W jamie brzusznej i klatce piersiowej niezmiennie czysto, ale dziad w pęcherzu już zaczął odrastać.
    Tato panicznie boi się operacji usunięcia pęcherza i mimo, że wszyscy dookoła powtarzają mu, że wszystko będzie dobrze, to niewiele to daje. Nawet szpitalny psycholog wiele nie wskórał.

    Pozdrawiam
  • 12 lat temu
    Heniek co chciałbyś wiedzieć na temat tego dodatku?Ile lat ma ta osoba?Ma 1 grupę?Pozdrawiam.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat