Rak pęcherza moczowego

15 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11542 odpowiedzi:
  • 11 lat temu
    witaj marko62 rozumiem Twoje obawy i nerwy ale to tylko do operacji póżniej już poleci naprawdę nie taki diabeł straszny. Wiesz poradzę Ci poczytaj wszystkie wypowiedzi heniek uważam że Cię to uspokoi - kliknij w jego nick i od początku Pozdrawiam Cię cieplutko
    będziemy trzymać kciuki
  • witam wszystkich dawno tu nie zaglądałam już myśleliśmy że z teściową będzie ok ale jak twierdzi czuje że ma nawrót że guzy znowu narastają bo ponownie zaczyna ją boleć tak jak wcześniej za tydzień w czwartek jedzie na oddział na badania czas pokaże czy ma rację troszkę już przytyła wyglądała już lepiej ale znowu od paru dni widać że uchodzi z niej życie jedyne na co ma ochotę to słodycze nie wiem czy to dobrze czy źle
    Pozdrawiam wszystkich
  • 11 lat temu
    Witam wszystkich cieplutko.
    Może kogoś choć troszkę pocieszę. W szpitalu byłam tydzień , już na sali operacyjnej lekarz powiedział żeby się nie martwić bo to nie rak , poprostu jakaś narośl się zrobiła. Na 100% będę pewna jak odbiorę po niedzieli wyniki, ale na 90% jestem uspokojona .
    Życzę wszystkim dużo zdrowia.
  • 11 lat temu
    Czas płynie czasami mi się wydaje że za szybko czasami że za wolno .D0 poniedziałku zostało jeszcze albo tylko dwa dni .Straszne to czekanie .Jak pomyślę co mnie czeka ......sam siebie przekonuję że to najlepsze rozwiązanie ale to nie wiele pomaga ,najgorsze że nikt mi w tym nie pomoże i tak muszę zrobić to sam trochę mnie to przerasta pozdrawiam
  • 11 lat temu
    dzieki beat i renesme za wsparcie,po ilu dniach mozna dowiadywac sie o wyniki?maz mial operacje 3go bm,nie wiem czy moze juz czas zadzwonic do kliniki?tak czytam jak mi czas pozwala te posty i widze ze przynajmniej tutaj,takie odnosze wrazenie,nie wiem czy to norma,ale z tego wynika ze te guzy wczesniej czy pozniej doprowadzaja do usuniecia calego pecherza,poprostu powracaja bez konca i sie uzlosliwiaja ,ciekawe czy sa osoby ktore uniknely usuniecia pecherza?czy to norma i tak zawsze sie konczy na usunieciu?pozdrawiam wszystkich a
  • 11 lat temu
    Misia kochana a ja już myślałam,że zapomniałaś o forum:)))Mój pęcherz jak na razie czysty w maju mam cystoskopię i mam nadzieję,ze nic się nie zmieni...a to już będą prawie 3 tata bez wznowy :)Napisz co u Mamy?Wlewki pomogły?Mam nadzieję ,że też nic złego się nie dzieje bo na pewno napisałabyś prawda?Pozdrawiam Cię mocno:))))Marko,Olusia Katii trzymam kciuki zawsze trzeba wierzyć,że będzie dobrze bo musi:))))Pozdrawiam wszystkich:)
  • 11 lat temu
    Witajcie Kochani:) Dawno nic nie pisałam, ale staram się chociaż czytać żeby być na bieżąco. Beata41 za każdym razem jak tu zaglądam i widzę kogoś nowego to nasuwa się to pytanie... Ale dobrze, że to forum jest, bo sama przekonałam się jak wszyscy jesteście pomocni. A wiadomo, że człowiek na początku nie wie co ma ma robić, gdzie się udać itd. A poza tym wiele osób na tym forum ma większe pojęcie o tym gadzie niż niejeden lekarz...
    Wszystkim życzę dużo zdrówka i siły.
    ania2 co tam u Ciebie? .
  • 11 lat temu
    Witam Wszystkich,
    tak ciągle tu zaglądam, i ciągle Ktoś nowy przybywa...dlaczego...
  • 11 lat temu
    beat dziekuję... teraz jest ciężki czas ale mam nadzieje, że urolog (jest ze szpitala w Gdyni)powie nam co będzie dalej. tata ok 2 tyg temu zaczął oddawac mocz z krwią, pierwszy tydzień łączylismy to z kamieniami nerkowymi ale teraz zabralismy go na prześwietlenie płuc (wszystko ok)i usg. tam własnie wyszły te guzy, reszta jest w porzadku. czekamy na nastepny piatek, na wizytę....
    dziękuję za wsparcie
  • 11 lat temu
    marko według mnie polscy urolodzy nie podważą diagnozy niemieckich lekarzy a jedynie potwierdzą. Jeżeli sugerują ci operację i to w trybie szybkim tzn że są ku temu wskazania medyczne i powinieneś poddać się tym sugestiom . Pozbądz się pasożyta , im szybciej tym lepiej . Pozdrawiam.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat