Rak pęcherza moczowego
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno.
Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
-
Dziękuje wszystkim za słowa wsparcia i otuchy. Jutro napiszę coś więcej. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
-
Dziękuje wszystkim za słowa wsparcia i otuchy. Jutro napiszę coś więcej. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
-
Witam Cię Bolku ,trochę się zakręciłem ,ale już pozałatwiałem moje sprawy. Po wyjściu z kardiologi byłem u moich lekarzy którzy robili usunięcie po badaniach stwierdzili ,że wszystko jest w porządku mocz nie zalega w nerkach ,nie mam problemów z oddawaniem moczu ,pilnuję diety ale powoli rozszerzam pokarmy ,zjadam od czasu do czasu grzaną kiełbaskę ,sałatkę warzywną ale bez groszku ,a twaróg to na początku była podstawa mojej diety.Chemie załatwiłem tak że w poniedziałek mam drugą turę,Przytyło mi się 3.5 kg i powoli dochodzę do siebie .Pozdrowienia i życze dużo zdrówka.A dla Przejętej mam radę nie stresuj się ja jestem po całkowitym usunięciu pęcherza ,prostaty i węzłów chłonnych i funkcjonuję i to całkiem nieżle tak że uszy do góry
-
Witaj Przejęta.Widzę że powoli zaczynasz ogarniać to wszystko.To dobrze. Na forum jest bardzo silna grupa z południa polski.Na pewno pomogą .Tu zawsze możesz liczyć na kogoś .Wspieramy się my chorzy jak i nasi bliscy pomagający nam zdrowieć .Przejęta jesteś młodą osobą silną nastaw się pozytywnie a wyzdrowienie będzie szybkie Bądź silna będzie dobrze .Przepraszam za wczorajszy sarkazm Pozdrawiam cieplutkoTrzymam za ciebie kciuki.ja .
-
majka6301. Bardzo chetnie się spotkam. Słyszałam że w gliwicach też są dobrzy lekarze ale niestety nie mam żadnych konkretnych informacji. Mam pytanie czy w poniedziałek będą mieli czas ze mna porozmawiać czy potraktują mnie jak każdy inny przypadek konkretnie chodzi mi o to ze dla mnie to jest cos strasznego a dla nich normalny chleb powszedni są jacyś wyrozumiali- jak to było u Ciebie( przepraszam że pisze jak do koleżanki ale tak mi łatwiej ).Ile czasu minęło jak tam trafiłaś aż do operacji.
-
przejęta
Jeżeli zapytasz na forum o lekarzy z Gliwic to może ktoś się odezwie z okolic i będzie w stanie ci pomóc.
Jeżeli nie jesteś konkretnie umówiona na poniedziałek z lekarzem to różnie może być. Tam bardzo trudno się wstrzelić do ordynatora i dr. Jarzmusa, oni są bardzo zabiegani bo dużo operują . Tam nawet nie bardzo jest gdzie porozmawiać bo tylko ordynator ma gabinet. Raczej są wyrozumiali, ale też bardzo konkretni i rzeczowi, chyba brakuje im czasu na głaskanie i klepanie po ramieniu :)
U mnie poszło szybko 19.października miałam TUR-BT, wynik histopatologiczny był 25 a 6 listopada już trafiłam do szpitala na operację którą miałam 12 listopada.
-
majka6301. Bardzo chetnie się spotkam. Słyszałam że w gliwicach też są dobrzy lekarze ale niestety nie mam żadnych konkretnych informacji. Mam pytanie czy w poniedziałek będą mieli czas ze mna porozmawiać czy potraktują mnie jak każdy inny przypadek konkretnie chodzi mi o to ze dla mnie to jest cos strasznego a dla nich normalny chleb powszedni są jacyś wyrozumiali- jak to było u Ciebie( przepraszam że pisze jak do koleżanki ale tak mi łatwiej ).Ile czasu minęło jak tam trafiłaś aż do operacji.
-
majka6301. Bardzo chetnie się spotkam. Słyszałam że w gliwicach też są dobrzy lekarze ale niestety nie mam żadnych konkretnych informacji. Mam pytanie czy w poniedziałek będą mieli czas ze mna porozmawiać czy potraktują mnie jak każdy inny przypadek konkretnie chodzi mi o to ze dla mnie to jest cos strasznego a dla nich normalny chleb powszedni są jacyś wyrozumiali- jak to było u Ciebie( przepraszam że pisze jak do koleżanki ale tak mi łatwiej ).Ile czasu minęło jak tam trafiłaś aż do operacji.
-
roza123 .Nie miałam jeszcze tomografu, pewnie będą mi robić. Dziękuje bardzo za wsparcie i ciepłe słowa. Pozdrawiam
-
przejęta
tak mam przetokę- urostomie. Wiem że się bardzo boisz jak każdy z nas, że jesteś przerażona ale pamiętaj że wszystko co się wydarzy ma na celu tylko jedno, uratować Ci życie. To są rozsądni lekarze i biorą pod uwagę fakt że operacja cię okaleczy a jesteś bardzo młoda. U mnie też tak było, więc może w twoim wypadku będą mogli zastosować jakąś alternatywę np. wlewki. Wszystkiego dowiesz się w poniedziałek.
Oczywiście zrób konsultację u innego lekarza, ale popytaj na forum o dobrego urologa z okolic Katowic lub Krakowa.
Jeżeli będziesz chciała się spotkać, to oczywiście nie ma problemu, chętnie pomogę wiem jak jest ciężko :( ja korzystałam z pomocy psychologa.