Rak pęcherza moczowego
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno.
Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
-
Witam i mam pytanie, jak długo ważna jest karta onkologiczna bo dzisiaj w szpitalu mojemu mężowi powiedzieli że była ważna 4 miesiące od wystawienia i teraz na tk kazali mu czekać do czerwca, gdy lekarka dopisała pilne to na marca (oby doczekał) a jest w stanie niedobrym,pozdrawiam i proszę o odpowiedź
-
Mon-m, czy Tata miał przy wykryciu nowotwór naciekający mięśniówkę
czy powierzchowny który się rozwinął ?
-
mon_m Eliee ma rację w całej rozciągłości.
-
Jesli myslisz, ze jestes slaba/y...mylisz sie.
https://www.youtube.com/watch?v=jbjbfUlX2Vc
-
Mon-m
Teraz to jest czekanie na wynik HP i dopiero onkolog A lekarze często wyolbrzymiają choroby do przesady Mamy teraz dobrze wyposażone onkologie i oni dają radę ,A teraz ty tylko aby wszystko było ok po zabiegu że by nie weszła infekcja .Trzymaj się a będzie dobrze
Pozdrawiam
-
mon_m kochana, lekarz nie jest od odbierania nadziei, w ogole dziwne sa takie slowa w ustach lekarza.Oosbiscie slyszalam od znajomych lekarzy ( w tym tez onkolog dr Chmielarczyk) , ze w medycynie nigdy nie mozna tak wyrokowac i czuc sie pewnym bo czasami najgorsze przypadki koncza sie dobrze. Bardzo duzo zalezy od pacjenta , jaka jest jego wola zycia. Przy silnej psychice wszystko jest mozliwe. A medycyna to nie jest de facto nauka scisla bo kazdy organizm jest inny, zas wiele zjawisk jeszcze zupelnie nie poznanych. Lekarze tak troche podchodza do pacjenta metoda prob i bledow ...
-
mon_m
nadzieja jest zawsze do konca. moj maz w trakcie operacji mial tez usuniety przezut na wezle biodrowym. chodzi teraz na radioterapie i mamy nadzieje,ze pomoze. nie zalamuj sie. walczyc trzeba. pozdrawiam
-
Tata juz lezy na swojej sali. Dzis rozmawialysmy z mama z lekarzem. Powiedzial, ze takich wezlow chlonnych nie widzial. Boje sie tata mial przerzut na wezla chlonnego na lewej nodze. Powiedzial ze nie daje nadzieji.
-
Mon-m, słyszałem dobre opinie o urologi MSWiA, Dr. Rogowski jest b.dobrym specjalistą od tego typu operacji.
-
Mon-m będzie dobrze, życie bez pęcherza nie jest złe, ja już go nie mam 3 i pół roku a są inni jak np Czarownica którzy nie mają go jeszcze dłużej, grunt ze jest operacja a po niej każdy dzień będzie przybliżał tatę do zdrowia i bez raka, co do worków wytłumaczą w szpitalu ,dadzą zlecenie które podbijecie w nfz na rok a później lekarz rodzinny wypisuje zlecenia na 3 miesiące, początkowo wydaje się to zawiłe ale to nic trudnego, będziemy ci doradzać na bieżąco, na razie wspierajcie tatę i bądźcie przy nim, pozdrawiam i życzę jak najszybszego powrotu do zdrówka