Rak pęcherza moczowego
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno.
Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
-
Asia co to jest czy te doktor pracuje w szpitalu to co wyczytałem teraz że wykonuje ambulatoryjnie i nic nie ma o szpitalu że prywatnie i na NfZ też. Upominaj sie o wynik HP tak jak pisze Janek to jest podstawa dalszego leczenia
-
eh no zobaczymy co powiedzą w środe bo mają dzwonic
-
Do Asia98 .Z tego co tu czytam to zrobił się mały chaos.Zagubione wyniki ustalanie terminu zabiegu usunięcia pęcherza .Z tego wynika że należy zmienić miejsce leczenia i lekarza który gubi wynik HP Wynik HP to podstawa do dalszej diagnostyki i wytyczenia dalszego toku leczenia .Bez tego wyniku to niema co chodzić i konsultować z innymi urologami .Bo to strata czasu i pieniędzy .Ponieważ to jest wróżeniem z fusów .Niemożna diagnozy opierać tylko na tym co widać na TK lub USG Bo to jest mylne Nawet na podstawie tego co się widzi podczas TURB .Tylko wszystkie te elementy razem pozwalają ustalić metodę i sposób leczenia.
-
-
Beato,wiem co czujesz...
Ja odliczam do wtorku,co powie uroonkolog. Bardzo się denerwuję..
Dona,tylko nie zaniedbaj siebie,kontroluj te spuchniete nogi,kochana.
Asiu,musisz zaufać lekarzowi.
Pozdr.
-
Asia98
Temu lekarzowi możesz powierzyć on wie co robić jak widzi że nie ma komiczność wycinania pęcherza to zastosuje leczenie
-
doktor Kołaczyk jest podobno dobrym urologiem i on jest za wycięciem guzów,ale chciałam spytać was jako ludzi doświadczonych:)
-
Asia 98
Nigdy nie nie rób pochopnie Popieram Agnieszkę76 i my tu nie mamy dużo do powiedzenia jak masz możliwość to niech się wypowie dobry urolog nie lekarz me tylko dok
-
A jeszcze mam pytanie???
Ostatnio pytałam Was o to biuro interwencji onkologicznej, zamierzam tam napisać zaraz...ale gdzie przyjdzie mi ewentualna odpowiedź?Tu gdzieś na forum czy na emalia?
-
Aśka98 jeśli chodzi o te guzy to poczytaj jak było w przypadku mojego taty...nie ma na to reguły...
A ja odliczam dni do środy...czy ta chemia zadziała...jakie to wszystko straszne...
Sorry ale optymizmem ode mnie nie wieje...