Rak pęcherza moczowego

14 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11541 odpowiedzi:
  • Agnieszka To jest wielkie zamieszanie po posiedzeniu konsylium pacjent dostaje dokument dla onkologi i Dopiero sie rejestruje do poradni onkologicznej i tam ustala sie termin chemii A w tych CO to taki bałagan jest chyb a Ja uciekłem z DCO jestem na małej onkologii i ma super żadnego tłoku jest pokój gdzie można zrobić kawę i zjeść A w DCO tak to zatłoczone masakra
  • Agnieszko, czy to znaczy, że po tej wizycie w poradni onkologicznej 13 czerwca, bedziemy mieli możliwość porozmawiania z lekarzami? czy to bedzie w tym samym dniu? To lekarz operujący narobił takiego zamieszania..aż po prostu przykro.
  • Sawusia To jednym słowem wasz chirurg coś nie czysto to dograł do końca Bo jak by było konsylium to by ustalili termin leczenia to na wodzie pisane było Ja jak było konsylium to też na nim byłem i razem rozmawialiśmy co i jak dalej
  • Hej!:) mój tato miał drugi raz TURBt poprzednie wyniki skomentował tak,że są dobre i ma tato szczęście, teraz zrobił ten zabieg i pobrał tez wycinek z prostaty..dlaczego tak? i powiedział,że dalsze leczenie też uzależnia od wyniku hist pat prostaty..czy to oznacza,że tam tez jest gad?
  • Witaj Beatko Tu nie ma co sie podawać nie każda chemia działa na gada oni nie mają opisu na jaką idzie to jest walka zmiana chemi może dobrze zrobi Nigdy nie myśl że jest choroba tylko że jest dobrze Bo takie myśli to ciebie dobijają Każdy z nas żyje dniem dzisiejszym jutro jest nie nasze Jestem na chemii też mam zmianę chemii i śmigam rowerkiem i spacery to mi dobrze robi nie myślę o gadzie Pozdrawiam życzę dużo cierpliwość
  • .Beato nie rozumiem co spowodowało takie załamanie Skąd ten pesymizm Ostatnią rzeczą potrzebną Twojemu tacie jest twoje załamanie .Masz stać murem przy nim i go wspierać a nie załamywać się .Niema żadnych przesłanek abyś to odbierała tak pesymistycznie .Cierpliwości Tacie nie pomożesz gdy Twój nastrój się jemu udzieli .Pamiętaj nadzieja umiera ostatnia odchodzi po nas .Trzymaj się Przepraszam za taki ton ale sama rozumiesz Masz być silna to jest potrzebne tacie Powodzenia życzę i powrotu do zdrowia Twojemu ojcu.j.a
  • Tosiu, mój mąż nie miał żadnych rajstopek, dostał tylko taki niebieski jakby flizelinowy garniturek.
  • Dodam jeszcze że mąż jutro ma Turt. Po raz drugi,ale za pierwszym razem nie miał tych rajstop. Zawsze sądziła m,ze przy dłuższym unieruchomieniu dają te rajstopy,ale nie pomyślałam,ze do turt też...
  • Sawusia, Przykro mi że tak u was dziś się potoczyło...
  • Witajcie, Mój mąż trafił na oddział CO. Dostał takie białe rajstopki do ubrania jutro po obudzeniu..i stąd moje pytanie ponieważ mąż nie zapytał pielęgniarki w jakim celu te rajstopy? ...Wiecie może? Ja podejrzewam że to przeciwżylakowe,ale po co mężowi one?


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat