Rak pęcherza moczowego
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno.
Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
-
Witaj Elza Tu nie ma co się zastanawiać tylko pęcherz Wek aby nie było za późno jak są przeżuty Oraz pilna konsultacja z onkologiem bo może być chemia zapobiegawcza przed zabiegiem Ale to już doktorzy decydują Jesteśmy bez pęcherzy i żyjemy normalnie Wystarczy poczytać nasze wpisy wcześniejsze
Pozdrawiam
-
Witaj Elza. Nie wiem skąd jesteś ale polecam prof.Chłostę - wspaniały lekarz, ogromna wiedza. Jest kierownikiem w Krakowie uroonkologii.
-
Moi drodzy znajomy ma problem z rakiem pęcherza -miał zabiegi BCG ale gad odrastał zaatakował moczowód i nerkę -usunęli je teraz jest wznowa w kikucie moczowodu i znów drobne zmiany w pęcherzu dali mu do wyboru -usunięcie pęcherza lub chemioterapia i się chłop głowi . Co wybrać?
-
Sawusia49 wszystko jest na dobrej drodze,więcej optymizmu a będzie lepiej :)
-
Moniko, mam nadzieję, że następnym razem znowu do niej trafimy.
Na razie cieszę się, że mąż dobrze się czuje,dużo śpi. Chyba ta chemia, którą mu teraz podali jest dla niego lepsza i brał ją tylko raz.
-
Sawusia49 bardzo się ciesze że jest ok.Powiem ci tyle że doktor Ciechańska to bardzo dobry lekarz i jak o coś pytasz to dokładnie ci odpowie.Pozdrawiam :)
-
Moniko, mąż jest zapisany na 10 sierpnia.
Po tej chemii coarbo+gemzar czuje się bardzo dobrze i ma wilczy apetyt.
-
Sawusia49 czy byliście już na wizycie u dr Ciechańskiej,czy dopiero będziecie.Jak wizyta przebiegała? Myślę że teraz już wszystko będzie ok. :) Pozdrawiam.
-
Moniko, tak przez przypadek zarejestrowano męża do dr. Ciechańskiej.
Bardzo się cieszę, że mąż jest już w domu.
Czy ktoś z Was miał cisplatynę, którą potem zamieniono na carboplatynę?
-