Rak pęcherza moczowego

14 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11541 odpowiedzi:
  • Moni, ja nie odpowiem Ci na Twoje pytanie, ale zapytam.....co to jest ta część B ? Mąż ma zlecenie od kwietnia i za bardzo nie wiem o co chodzi.
  • Moni Możesz już jutro iść do rodzonego aby wystawił nową kartę i to wysyłasz do NFZ z tym że NFZ nie wyda ci wcześniej jak np 28 lub 31.
  • Moni jeśli kończy się termin 31.08 to lekarz wystawi ci zaświadczenie w każdej chwili na następne trzy miesiące a w nfz wystawiają swoje zaświadczenie na następny rok dopiero gdy będziesz mieć od lekarza i z tym do nfz po 01.09, lekarz może wystawić żonie a w nfz chcą dowód i upoważnienie od chorego,tak jest u nas,pozdrawiam
  • 8 lat temu
    Kochani mam do Was pytanie mężowi 31 sierpnia kończy sie część B na sprzęt stomijny. czy nową kartę można załatwić np jutro czy dopiero 1 września? czy będę mogła zrobić to sama w imieniu męża?
  • Janku jestem na forum od 2012r i byłam chora na raka ,obecnie po operacji jestem zdrowa ale przechodziłam to osobiście,mój mąż chorował na raka 1,5 roku i zmarł w marcu ,przekonałam się na własnej skórze jak rak niszczy psychikę człowieka ,widziałam co zrobił z męża gdy już wiedział że z tego nie wyjdzie, to jest psychiczny koszmar który może tylko odczuć chory, ja podziwiam ludzi którzy walczą z rakiem i strasznie im współczuję i rozumiem że można zachowywać się nie tak jak tego oczekuje otoczenie,nawet chamstwo i głupotę tych ludzi trzeba traktować inaczej, oni są załamani psychicznie, ludzie zdrowi czasem są 100 razy gorsi, pozdrawiam
  • Droga Sawusiu jestem obecny na forum od 2014 .Niemal codziennie jestem na tych stronach .Jednak nie potrafię pogodzić się z głupotą ,brakiem empatii ,egoizmem lub egocentryzmem ludzi.Choroba nie stanowi alibi na chamstwo i głupotę .Choroba nie zwalnia nas z myślenia ..trzymaj się i walcz o zdrowie małżonka .
  • Ten power to wynik zażywania encortonu, niestety jest to steryd, na razie oprócz tego pobudzenia nie widzę żadnych innych skutków ubocznych.
  • Sawusia Mąż dostał power bo poczuł ze będzie wyżerka Ja na razie ma urlop od chemii a ile zostało to tego nie wiem 24 ma chemie zależy od wyniku TK,czy nie zakończę chemii Pozdrawiam
  • Wszyscy macie rację. Ja powiem sama o sobie, że wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. Nie wiem co się dzieje, ale dzisiaj mój mąż jest jak nakręcony, pomaga mi, był u moich rodziców, organizuje grilla na sobotę, nawet jak był zdrowy, to nie miał takiego powera, może to ten wczorajszy zastrzyk tak na niego zadziałał.... Agnieszko wszystkiego dobrego dla Twojej mamy. Janku, masz rację, że chorzy róznie się zachowują, ale oni są po prostu chorzy. Życzę Ci dużo zdrówka i odzywaj się na Naszym forum. Pozdrawiam. Bolku, wyniki na pewno będą dobre, dużo Ci zostało tej chemii? Pozdrawiam serdecznie.
  • .


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat