Rak pęcherza moczowego
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno.
Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
-
Twój mąż zdaje się przed operacją miał badanie TK, nic w tej nerce nie podejrzewali?
-
Wiesz Aniu, postanowiłam jutro powiedzieć córce o tym niepewnym wyniku TK. Chcę jak najszybciej zrobić ten rezonans i z wynikiem pójść prywatnie do onkologa. Tylko jak powiedzieć to o tym rezonansie mężowi, żeby się czegoś nie domyslił....Wiem, że są trzy mozliwośći i takie są też szanse. Ciągle myslę o tym, czy w tak krótkim czasie mogło się coś wykluć?
-
Aniu, rozumiem Twój niepokój. Po tym niejednoznacznym wyniku TK mojego męża, chyba przeczytałam wszystko o takich wynikach, moja wyobraźnia pracuje na najwyższych obrotach. Tłumaczę sobie, tak jak napisał Morpheus, że przerzut nie robi się tak szybko.....
Znowu potrzebuję wsparcia grupy, bo do lutego zwariuję.
-
Z pewnością lepiej mieć jeden nowotwór niż dwa. Poza tym o ile dobrze pamiętam na tomografii wyszły nacieki raka pecherza na prostatę.
-
Wynik PSA jest prawidłowy.
Nie mam pojęcia czy da się zdiagnozować nowotwór prostaty samym badaniem per rectum. Dla mnie to dziwne. Może lekarz miał na myśli, że są nacieki raka pęcherza na prostatę. W innym przypadku mąż miałby dwa odrębne nowotwory. Skoro wynik PSA jest w normie postaraj się przynajmniej do środy świątecznie się zrelaksować.
-
Krwawienie z pęcherza po usunięciu guza może się pojawiać nawet do miesiąca czasu. Tu dochodzi jeszcze długotrwałe cewnikowanie, stan zapalny, podrażnienie.
O wierzbownicy nic nie wiem. Powiem tylko, że gdybym ja osobiście chorował na raka pęcherza to zażywałbym duże ilości kurkuminy. Problem jest z jej biodostępnością więc byłyby to specjalnie przygotowane suplementy poprawiające jej wchłanianie.
www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18342436
-
Kochani wbrew śmierci która zagościła na forum w ostatnich dniach.. Życzę wszystkim dużo zdrowia tym chorym i tym co nas wspierają w naszym codziennym znoju. Wspierającym niech nie zabraknie cierpliwośći. Tym którzy zostali w ostatnich dniach opuszczeni przez bliskich życzę aby nadzieja was nie opuszczała.Nadzieja na spokój ducha.
-
Nie było mnie tylko kilka dni i tyle nieszczęścia, o Boże nie mam słów aby powiedzieć jak mi jest smutno.
mon_n i Kasiu, wyrazy współczucia.
Kochane, proszę posłuchajcie tej pięknej kolędy.....
https://www.youtube.com/watch?v=CD1RJtYd1lA
-
Oj dla mnie to tez był najgorszy rok w moim życiu. I bardzo chce by się już skończył. Jak tu dalej żyć..?
Życzę Wam Kochani wszystkiego co najlepsze od Boga, przede wszystkim zdrowia i miłości bo to liczy się najbardziej !
-
Dzisiaj jest ten rodzaj ciszy, Że każdy wszystko usłyszy. I sanie w obłokach mknace, I gwiazdy na dach spadające. A wszędzie to ufne czekanie? Czekajmy -dziś cud się stanie.