Rak pęcherza moczowego

14 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11541 odpowiedzi:
  • 8 lat temu
    Anna S Mój mąż miał tą samą urostomię co Twój. Żel jest potrzebny żeby nie było dyskomfortu w trakcie wkladania. Lekarz również używa żelu. Nie mogę do Ciebie napisać na priv nie wiem dlaczego, może Ty spróbuj napisać do mnie
  • Chciałem również zapytać o dalsze leczenie, wiem że są już wyniki choć wizytę w poradni i odbiór mamy zaplanowane na wtorek. Jednakże tylo co udało się dowiedzieć to informacja że "wskazana jest chemioterapia". Czy to oznacza że nowotór dalej atakuje czy jest to zapobiegawczo stosowane? Przepraszam że tyle pytań na raz ale sami wiecie że czasem tyle tego się nazbeira a jednak nie każdy lekarz wszystko tak dokładnie wytłumaczy jak ktoś kto to przezył czy sam rpzeszedł, dlatego bardzo Wam z góry dziękujęza pomoc.
  • U mnie nadal walka trwa, Tatuś jest już w domu ponad tydzień, czuje się róznie raz lepiej raz gorzej, nadal na lekach przecwibólowych i przeciwzakrzepowych. Przy wymianie worków narazie mu pomagam choć wiem że stara się jak najwiecej zrobic sam choć nie wszystko widzi zwłaszcza przy zakłądaniu. Mam do Was pytanie co ile zmieniacie worki i płytki? Czy robi to jakąś wielką rożnicę jeżeli zmeinia się raz na 4 dni czy trzeba co 2 ? Zauważyłem też że po około dwuch tygodni od operacji przestał wydzielać się jakikolwiek płyn z miejsca gdzie był podłaczony w szpitalu cewnik (obecnie go nie ma). Troche to martwi bo nei wiem czy nie zrobił się jakiś skrzep i dlatego przestało to spływać przez prącie, czy ktoś miał podobnie lub jakiś problem z tym? poza tym Tato od 3 dni gorączkuje, podejrzewalimy że może na początku to jakieś przeziębienie więc dostało polopiryne s na noc ale goaczka występuje nadal. Dziwne bo pojawia sie tylko pod koniec dnia/na wieczór. Zastanawiam się czy nei jest to w jakiś sposób efektem braku tego wycieku, może jest jakis stan zapalny z którym organizm walczy? Ostatnie pytanie dotyczy blizny po jednym nacięciu pod operacje laparoskopową. Mianowicie w miejscu szwu powstała górka/wypukłość którą można wciśnać do środka, ale po chwili z powrotem uwypukla się. to nie boli ale dziwnie wygląda, nei wiem czy w środku coś pękło, czy jakaś przepuklina, bo inne blizny wyglądają normalnie i nie ma żadnych wypukłości. Jeżeli ktoś miał któąś z podobnych sytuacji lub objawów będę wdzięczny za wszelkie pomocne informacje. Wojtek 96 Tato był operowany metodą Bricka również. Nawiązując do jego obiawów po opeacji to apetyt stopniowo wracał, problemem były zapracia ale kefir i słiwka suszona, woda z moczonych słiwek suszonych lub actiwia sliwkowa dawały efekty. Czkawak minęła, podobnie jak odbijanie, Lekarz twierdził że może to być związane z ingerencją w jelito cienkie, choć mnie martwiło że przed operacją równeiż się to zdarzało, jednakże moją sugestię zrobienia gastroskopi uznał za nieodpowiednią.
  • Witam, Chwile mnie tutaj nie było i widzę że dużo przykrych wiadomości się pojawiło, wielkie wyrazy współczucia dla osób które straciły swoich bliskich, nie umiem sobie nawet wyobrazić jak jest Wam smutno, nie znam Was a czytając wpisy łzy same podchodzą do oczu, naprawde bardzo mi przykro..:(.
  • Są różne możliwości. Rak mógł się przez ten czas rozsiać na węzły, ale też już wtedy mogły być zajęte tyle, że tomograf jeszcze tego nie wychwycił. Wydaje mi się, że tomograf uwidacznia tylko węzły powiększone, a mogły być one prawidłowych rozmiarów. Badania obrazowe, nawet PET, nie są w stanie znaleźć mikroprzerzutów.
  • Aniu, jaką chemię dostaje Twój mąż?
  • 8 lat temu
    Aniu, jeżeli były zajęte węzły, to chemia jest raczej pewna. Macie trochę czasu na poprawę kondycji męża, więc działaj :-) Specjalne poprosiłam o zostawienie dłuższych cewniczkow, łatwiej mi je pielęgnować i nie przesuwają się. Na szczęście stomie zaczęły ładnie się goic, więc już się nie stresuje przynajmniej tym.
  • 8 lat temu
    Anna Mam 8 cewnikow rozmiar 10(czarna końcówka) i 7 cewników rozmiar 8 (niebieska końcówka) i żel do cewnikowania. Jeśli byś chciała to mogę w przyszłym tygodniu Ci wysłać. Pozdrawiam
  • 8 lat temu
    Witam. Aniu, musi być dobrze ;)Chemia to bardzo agresywne leczenie, każdy inaczej na nią reaguje. Mój mąż to "kawał chłopa", ma bardzo dużą wolę walki z chorobą, ale w tym leczeniu "nie ma mocnych".Szczególnie właśnie dlatego, że jest "duży", a dawka chemii obliczana jest na powierzchnię ciała. Dlatego tak ważne jest odpowiednie przygotowanie organizmu i odżywianie podczas chemioterapii. W przypadku męża to były cztery tygodnie od operacji, wyniki były dobre, ale organizm jeszcze osłabiony po zabiegu. Twój mąż ma prawie trzy miesiące żeby się zregenerować, więc wykorzystajcie to. Dobra dieta jest naprawdę b.wazna,chociaż mój mąż ma apetyt i odżywia się zdrowo, to i tak wyniki lecą w dół po wlewach tej "trucizny". Mam nadzieję, że jeszcze jeden cykl i potem dalsze leczenie. .
  • Witam Was wszystkich. Tak jak wiekszość z WAS przechodziłam terapie BCG, po której moj pecherz zrobił sie bardzo bolesny.Na poczatku miałam ok 3 tygodni krwiomocz i wysokie białko130mg/dl. dostałam antybiotyki levoksa monural 2 saszetki biseptol białko spadlo ale doligliwosci zostały. Miałam wrazenie jakby mi ktos szpilek wsypał do pecherza. Polozyli mnie do szpitala dostawalam wlewki z lidokainy i tabletki z opium niewielka poprawa. odeslali do domu z opuchnietym pęcherzem i stanen zapalnym na całym pęcherzu -taki był opis w TK a ja zeby jako tako funkcjonowac codziennie jestem na tabletkach przeciwbolowych. Mam silny ból przy oddawaniu moczu i oddzieranie cewki i calego pecherza. Lekarze nie maja dla mnie leczenia. Doraznie mam brac furagine i czekac az pecherz sam do siebie dojdzie. Moze ktos z Was miał cos takiego, poradzcie mi jakiegos dobrego lekarza albo metody domowe. Jestem z Olsztyna . Podaje meila aniazacisze@interia.eu do mnie lub piszcie na forum. Z gory dziekuje i pozdrawiam.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat