Rak pęcherza moczowego

14 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11541 odpowiedzi:
  • corkataty

    Jest to wynik tk.

  • Tosiu, a z czego to jest wynik? USG? czy jakiś rezonans albo TK?

  • Witajcie 

    Dawno mnie nie było,jednak czytałam często, mimo,że  się nie udzielałam.

    Gdy pisałam ostatnio u męża  ze zmiany w pęcherzu,hg pTa zrobił się punlmp. Byliśmy przeszczesliwi.Teraz na cito tj i wynik który zawalił nas z nóg.A mianowicie:ściana tylna pecherza nierówno pogrubiała  ,naciek neoplasma 17mm,okoliczne tkanka tłuszczowa  z sugerujacym  naciekiem?,odczynem?.reszta ok. 

    16.lipca  ma skierowanie na turt. Jak  myślicie?  Jakie  będzie  dalsze  postępowanie?  Poprzednio miał mieć  pecherz  usuwany, jednak okazał się punlmp. 

    Pozdrawiam .

  • Dzień dobry, prawda, mało nas tutaj, nie wszędzie jest słoneczko ale mamy lato, czujemy się lepiej i wybywamy z domu. Dziś od rana męczy mnie myśl dlaczego na telefonie FAQRAK jest mało czytelny i Forumowicze mają problemy. Myślę że przyczyną może być brak na urządzeniach programu JavaScript, który jest niezbędnym elementem do uruchamiania aplikacji napisanych w języku java. Znam się trochę na pisaniu stron www, 15-ście lat temu miałem własną. Podejrzałem zapis strony i muszę przyznać że wiele z głowy uleciało. Miłego dzionka

  • Witaj Heniek przy takiej pogodzie wszyscy są na działeczkach ,nad wodą i w górach.

    Zawsze tak tutaj było ,że długie weekendy i lato i było mniej ludków .Wakacje ,wyjazdy a przetwory no i wiemy gdzie są ludki 

  • Witam i wzajemnie pozdrawiam, dona z tymi zmianami to podobnie jak ze znakami na drodze, przyzwyczajamy się do starych zasad i jedziemy na pamięć, na pececie z poruszaniem się po stronach raczej niema problemu, myślę że wielu forumowiczów korzysta z telefonu i tu chyba są problemy, ale to minie tylko trochę potrzeba czasu na dopracowanie a programowanie to nie taka prosta sztuka, spokój i cisza na forum to chyba efekt braku Pawła i Gawła a nie zmiany szaty graficznej

  • Witam wszystkich i pozdrawiam,nie wiem jak wam ale mnie bardziej podobało się tak jak było poprzednio,było dużo prościej cokolwiek znaleźć ,może jestem już za stara na innowacje albo za nerwowa i wkurza mnie ciągłe szukanie, pozdrawiam wszystkich i życzę zdrowia

  • Mam nadzieje: jestem miesią po CR, urolog skierował mnie do onkologa, 1wsza wizyta skończyła się wywiadem i oględzinami chorób współistniejących, okazało się że podanie chemii nie jest u mnie takie proste bo może mieć zły wpływ na te schorzenia, skierował więc mnie do konkretnego specjalisty od chemioterapii i on zadecyduje jaka chemia i czy w ogóle będzie? Naczytałem się w necie o skutkach ubocznych chemioterapii, może niepotrzebnie bo powstało wiele pytań w głowie, czy warto ryzykować. Bardziej zrozumiała jest dla mnie chemioterapia, radioterapia, przed operacją gdyż możliwe dobre efekty leczenia mogą uratować chorego na raka pęcherza przed okaleczeniem, bo operacja ratuje życie ale i okalecza

    Wpis edytowany dnia 22-06-2017 09:19 przez heniek
  • jejku jestem nareszcie. Nie ogarnami nowej szaty. U nas wszystko ok 28 wizyta przed chemia. Pozdrawiam was.

  • fatalnie sie pisze z telefonu bo praktycznie nie widze postu, ltory pisze. Aniu a jak twoj maz? Jak leczenie? Jak sie czuje?



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat