Rak pęcherza moczowego

15 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11542 odpowiedzi:
  • 8 lat temu

    nowe forum nie przyjmuje długich postów ???! cd. miesięcznica.....miesiąć po CR, czuję sie dobrze czego i wszystkim życze

  • 8 lat temu

    pinkokio :) a czemu nowa szata miałaby zniechęcac?forum jest o wiele ciekawsze niz to w starej formie .

    Weekend długi pogoda w miarę fajna i wszyscyw rozjazdach.

    Wpis edytowany dnia 18-06-2017 11:14 przez sierotka
  • 8 lat temu

  • 8 lat temu

    możliwe że i nowa szata zniechęca do korzystania z forum ?, aby znależć potrzebny wątek, informację, trzeba przewertować wiele stron  a nie każdy ma anielską cierpliwość gdy w głowie problem rakowy, po drugie ładna pogoda długi weekend i większość z nas cieszy się zdrowiem, u mnie miesięcznica

  • 8 lat temu

    Heniek najgorsze jest to ze u mamy stwierdzone sa guzki na plucach,wyszlo to na TK,teraz jedzie na badania co to za guzki.Miejmy nadzieje ze to nic groznego....

  • 8 lat temu

    ojojo ale sie tu porobilo:) jakos dziwnie,dla mnie malo przejrzyście,ale chyba sie przyzwyczaje:)

    Kochani u mamy bol biodra to s prawka zwyrodnienia!!!ufff strasznie mi ułożyło:)Jutro mama wychodzi do domu a w piatek znowu stres bo jedzie do szpitala na pluca

  • 8 lat temu
    Maba napisał:

    chyba nie potrafię się tu poruszać :-( 

    Maba potrzeba kapkę czasu ja też buszuję .

    Niebawem zapomnimy o tym ,które było i pójdziemy z nowym forum w nowe zycie .

    :) 

  • 8 lat temu

    😆

  • 8 lat temu

    chyba nie potrafię się tu poruszać :-( 

  • 8 lat temu
    Witajcie Heniu super ze masz pasje,ze zyjesz pelnia zycia. -agnete- trzymam kciuki za pomyslny wynik TK. Moja mama jeszcze jest w szpitalu.TK pokazal ze ma guzki na plucach,ale nie wiedza jeszcze co to jest.Najgorsze ze strasznie boli ja noga:(dzisiaj miala podświetlenie i az sie boje wyniku.Ogolnie czuje sie lepiej,ale jest slaba chodzi o balkoniku.Lekarke niepokoi jeszcze bardzo wysoki poziom leukocytow,mowila ze takie ma sie przy bialaczce.Kontaktowala sie z hematologiem nawet i powiedzial jeh ze moze to byc od jakus lekarstw ktore mama miala podawane.Dzisiaj tez miala miec badanie czy to spada.Martwie sie o ta moja mamuske:(


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat