Rak pęcherza moczowego

14 lat temu
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno. Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
11542 odpowiedzi:
  • Aga trzymam kciuki. 

    Tata po TK ale nie znamy jeszcze wyników. Bardzo się stresuję. Na szczęście bóle nogi minęły. 

  • 7 lat temu

    Jurata191, w Olsztynie po częściowym TURBT i wyniku badania histopatologicznego pT2a G2 zaproponowano chemioterapię przedoperacyjną i radykalne wycięcie pęcherza moczowego z urostomią jako sposobem odprowadzania moczu. Natomoiast w Otwocku była możliwość radykalnego wycięcia pęcherza i wytworzenia pęcherza jelitowego zastępującego pęcherz usunięty. Wybraliśmy tę możliwość, mając świadomość, że decyzja o sposobie odprowadzania moczu zapadnie dopiero na stole operacyjnym. Udało się , mąż ma pęcherz wytworzony z jelita. Jeżeli chodzi o kontakt z ECZ w Otwocku to tutaj masz wszystkie informację : https://ecz-otwock.pl/contact.

    Ja najzwyczajniej w świecie zadzwoniłam pod nr 22 710 30 10 i umówiłam męza na wizytę konsultacyjną w ECZ w Otwocku przy ul Borowej w ramach NFZ, czekaliśmy 2 tygodnie, potrzebna była historia choroby, wyniki TK, RM i wynik badania histopatologicznego i skierowanie. Operacja odbyła się również  w ramach NFZ, wykonał ją wspaniały zespół prof Borówki. Nie szukaliśmy prywatnych kontaktów. Na wizycie konsultacyjnej przyjął nas lekarz rezydent, z którym pozostawaliśmy w kontakcie mailowym aż do operacji. Jedyna opłata była za ponowne badanie histopatologiczne materiału pobranego pdczas TURBT w Olsztynie .

    Otwock polecali nam zarówno uczestnicy naszego forum jak i znajomi lekarze.

  • Aga będziemy trzymać, zawsze trzymamy👍

  • Witam wszystkich.... chciałam się z wami podzielić tym co się wydarzyło u nas przez te parę dni. Tata po wyjściu że szpitala zrobił się całkiem inny. Zaczął gotować obiadki, odżywia się bardzo zdrowo, chodzi na małe spacerki,  żartuje sobie z nami jak za starych czasów.... takiego Tate pamietam jak byłam jeszcze dzieckiem. Samopoczucie wyśmienite, apetyt dopisuje.... oby tak zostało. 

    Tata ma jutro radykalną.... bardzo bym Was prosiła o trzymanie kciuków ☺

  • Do kama58,a czy w Olsztynie proponowali dla męża inne leczenie jak w Otwocku? a czy do Otwocka jezdziliście na 1wsze wizyty prywatnie czy na nfz? czy mogla by Pani podać jakis namiar na lekarza w Otwocku od którego warto by zacząć? My jeszcze czekamy na taty wynik...Pozdrawiam

  • Zrobiłam badanie krwi płytki niskie ale po za tym Ok dziś mamy wizytę u urologa wiec pokaże mu wyniki i niech podejmie decyzje. On jest w kontakcie z naszym onkologiem. Gorączka spadła . 

  • Mamnadzieję sorki że się wetnę osoby onko jechac do lekarza onkologa lub wezwać karetkę.

  • Witajcie mam pytanie tata zaczął dziś gorączkować 38.1 nie wiem czy zbijać temperaturę czy jechac z nim do lekarza? 

  • 7 lat temu

    50 lat po też może być!!! Tego sobie życzmy!!!

  • O kurcze, Heniek masz rację ,ale popełniłam gafę ale to chyba z tej radości dzisiejszej,

    Pinokio przepraszam, źle przeczytałam.

    Wybaczcie bo jestem dziś zakręcona.



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat