witajcie, moja mama miała w 2012 zdiagnozowany rak jajnika figo II b, miała operacje usunięcia jajników, macicy i węzłów chłonnych. Teraz ma wykryte przerzuty do wątroby, przy ca 125 ponad 1000. Wstępnie już wiemy ze będzie przyjmować kolejny cykl chemii. Bardzo się boimy o nią. Starałem się znaleźć coś na forum o takiej sytuacji ale niestety nic nie mogę znaleźć. Żyjemy wszyscy w stresie :(
Witam, nie dawno się dowiedziałam, że mam guza na nerce. Jestem juz po operacji wynik zlosliwy był. Ale przed nerka bylam u ginekologa. Bo w tk wyszlo mi torbiele na jajnikach. Oczywiście poszłam zbadała powiedziala ,ze sa to zwykle torbiele ale kazala zrobic badania. CA125 wynik 32,94 przy normie do 35. Niby ok ale HE4 WYNIK 134 przy normie 0,0-60,5. Bardzo sie juz boje nie wiem czy teraz mam raka jajników
Aga650 napisał:Tak w ogóle to znalazłam str., na której oblicza się ryzyko wystąpienia raka i patrz Ola co wyszło - niskie, więc spokojnie
Dzięki Aga! Jestem już po wizycie u ginekologa- onkologa. W międzyczasie miałam miesiączkę. Torbiel zmniejszyła się z 5 do 3,5 cm wiec nie ma powodów do niepokoju. ROMA prawdopodobnie wyszła podwyższona ze względu na to, ze miałam nietypowo długi cykl (test robiłam w 40. dniu) po odstawieniu cerazette… Mam dla świetego spokoju powtórzyć Romę w 14 dniu cyklu ale generalnie dostałam sygnał ze nowotwór dawałby przede wszystkim wyższe Ca125 i ze mam się nie martwić. Zycze Ci równie dobrych wieści! 3