Mama dostała Avastin siedem dawek z czego jedną już dostała (sześć jeszcze na nią czeka).
Następna chemia 7.09.
Wtedy dopytam lekarza czy można zrobić badania genetyczne.caly czas martwi mnie ta otrzewna!!!
Czy po Avastinie coś się zmieni??
Markery po zakończonym pierwszym cyklu chemii były 7,26.
Co mamy dalej robić?
Pomóżcie!!!
Mamie aktualnie zlecono Avastin -siedem dawek z czego jedną już dostała (sześć jeszcze na nią czeka).
Następna chemia 7.09.
Wtedy dopytam lekarza czy można zrobić badania genetyczne.caly czas martwi mnie ta otrzewna!!!
Czy po Avastinie coś się zmieni??
Markery po zakończonym pierwszym cyklu chemii były 7,26.
Co mamy dalej robić?
Beata, nie do końca zrozumiałam całą historię Twojej mamy,jesli chcesz odezwij się na priv. Tez miałam zmiany na otrzewnej, u mnie wycofały się po chemii, potem 18 dawek avastinu a niedługo (2 miesiące po avastinie) będę miała operację usunięcia powikłań (zbiornik płynowy pod nerka) z HiPec (gorącą chemia do otrzewnej). Mimo, że ja TK jest czysto, to podobno mikro zmian nie widać i lepiej podać ten HiPec. W Bydgoszczy podają też HiPec laparoskopowo i leżałam z pacjentka, która właśnie takie zabieg miała... Chemia dozylna słabo działa na otrzewną bo jest słabo ukrwiona. Jeśli nie ma przerzutów do wątroby np.to Twoja mama jeszcze kwalifikuje się właśnie na tą terapię - oczywiacie zachowując bezpieczny odstęp od avastinu!
Witam, od ponad roku śledzę forum. U mojej mamy w sierpniu 2019 roku zdiagnozowano raka jajnika Figo IV i zakwalifikowano ją do chemioterapii paliatywnej, po 6 cyklach chemii podjęto jednak decyzję o operacji. Usunięto oba jajniki, macicę, wyrostek i 7 węzłów chłonnych . Wynik badania histopatologicznego: T0N0Mx i informacja o całkowitej remisja guza, po zastosowanym leczeniu. Mama leczy się w CO w Bielsku Białej. Dalsze leczenie ma polegać na podaniu kolejnej chemioterapii połączonej z Avastinem. Powiedzcie czy dobrze rozumiem, że ta chemia ma powstrzymać przed ewentualnymi przerzutami?