Cześć wszystkim! Podczytuję Was czasami, ale zwykle staram się nie myśleć o chorobie. Awa, w szpitalu spotkałam Panie którym marker lekko wzrósł a potem spadł. Może to związane z uszkodzeniem tkanek podczas operacji? Ja miałam wzrost He4 przez ucisk na nerkę zupełnie z innego powodu.
Witam kochane Moje .
Napisałam do Pana Emgoro tak jak sugerowaliscie . Z punktu widzenia Emgoro pisał że mama powinna dostać chemię wymieszaną z taxolem ale nie karbo tak jak wcześniej . Byłam na wizycie prywatnej na konsultacji u ordynatora naszego szpitala onkologicznego chemii to mówił że mama właśnie dostanie taką chemie jak wcześniej czyli taxol +karboplatyna . A później jak dobrze pójdzie to olaparib . Bo minol niby rok. Ale emgoro napisać że rok nie minol bo chemię mama zakończyła w lipcu tamtego roku A markery zaczęły rosnąć w styczniu i dlatego zasugerował by inna chemię . I niewiem co teraz robić czy jechać do innego lekarza na konsultacje czy spróbować z tą chemia czy znowu zadziała.
Pozdrawiam Was i całuje
Tak myślę, że jeśli ta konfiguracja nie da efektu to zazwyczaj zmieniają chemię na inną która być może da lepszy skutek . Możesz oczywiście skonsultować bo to niewiele kosztuje a będziesz spokojniejsza że wszystko robisz prawidłowo.
Eliza ja na twoim miejscu pojechałabym do Kłodzka albo Szalejowa Górnego do dr.Pokrywki .Nie ma problemu z wizytami.Albo chociaż zadzwonić do doktora.
Albo do dr.Czerniaka .
Ja jestem 10 lat po tym nowotworze i właśnie wróciłam od dr.Pokrywki tam profilaktycznie kożystałam z komory normobaryczne i czuję się ok
cześć dziewczyny,
Ja od miesiąca w Polsce. Dużo się działo dobrego(wesele siostry, chwile z rodzina) ale szczęście dobiegło końca. Marker wzrósł do 52.4, kreatynina 2.03, nasza przyszłość pod wielkim znakiem zapytania i znowu strach. Wizyta 22.09( pierwotnie miała być na 20.10 -żart) moja mama musiała wywalczyć ten termin płaczem do słuchawki...Jeśli będzie miała być kolejna operacja I chemia to nie wiem jak mama to zniesie.
Elza to przykre co piszesz:( na grupie na fejsie „rak to nie wyrok” jest dziewczyna która straciła mamę w maju i często porusza tam ten temat. Nazywa się Magdalena, powinnaś znaleźć resztę. Ale staraj się cieszyc tym co jest w obecnej chwili i odganiać zle myśli..chociaż rozumiem ze to ciężkie bo nas już kolejny raz doświadcza.
pozdrawiam was.