Rak jajnika
Zachorowałam w lipcu tamtego roku.Był to szok,do konca nie wierzyłam,ze mnie to spotkało.Zaczęło sie nagle.Całe zycie zdrowa jak ryba.Póżno,jak zwykle przy I ttym raku pózno.I tutaj zaczyna się moje forum.....Dlaczego tyle krzyczy się o raku piersi,o raku szyjki macicy,a o raku jajnika nic.Mamy profilaktyczne badania cytologiczne,mamografię,a o badaniu CA 125 nikt nam nawet nic nie mówi.Przecież o raku jajnika mówi się(dzisiaj to wiem)"cichy zabójca".Dlaczego ma tak znikomą wyleczalnośc.......Jego wykrywalnośc jest w 3,4 stadium,wiadomo co to znaczy.....Nikt nam kobietom nie mówia by profilaktycznie badac sobie krew,bo to jest jedyna szansa aby uchwycic go szybciej.I wbrew pozorom choroba ta nie dotyczy kobiet tylko po40-tce.Umierały przy mnie dziewczyny,które miału niespełna 20-cia lat.Czy na prawdę w naszym kochanym kraju nie możemy zrobic nic,aby uświadomic przynajmniej kobietom co może im grozic?Ja przeszłam cięzką operacje,dzisiaj jestem zdrowa i wierzę,że tak zostanie.Wiem,że to moja siła mnie pcha do przodu.Tej siły życzę każdemu
-
No właśnie tak czytam i czytam że większość ma 2-wa miesiące po chemi a mnie łaskawie zapisali do poradni na 3-ci Podstawowe wyniki nawet Usg mam ale kiedy doczekam się tomograf też chodzę do dwóch onk jeden od operacji a drugi od chemi Ja w maju skończyłam pierwszą chemię a drugą 30,10,2012 Aby tego było mało to jelita mam przyklejone do scianki Mówią że tak można żyć no to sobie żyje nie sama bo z wami kobitkiNawet już byłam w Irlandii ale święta już w domu Buziole pa ,bo wnuczek dzwoni na skype Pa
-
Czytając posty doszłam do wniosku ,ze najgorzej leczą w Warszawie.Bo odchodzi tylko prywata.
-
Napisz czy nadal tak jest tam na kogo trafisz ten jest najmądrzejszy.Mnie na slowo Ursynów paraliżuje.Wanda ona pisala na początku na forum ,ze markery jej skoczyły wysoko w górę to ją powiadomili jak była już po operacjii i w trakcie chemii.Czuję się dobrze bo to był przerzut po 9 miesiącach,od 1 chemii.Spotykamy się i dzwonimy do siebie.Sama mówi ,że jak by liczyła na Ursynów to by już na niej kwiatki rosły.Ela pomyśl.
-
Witam Was Dziewczynki.
U mnie ostatni tydzien wolnosci,od poniedzialku do pracy. Boziu jak szybko minelo te 13 miesiecy.
Elbe tez mialam meszek na twarzy, wyprobuj gruboziarnistego pilingu do twarzy.
Witam serdecznie Donia, moja pierwsza wizyta byla miesiac po ostatniej chemii gdzie poszlam z wynikiem TK. Teraz co trzy miesiace, raz marker, raz rtg pluc, mamografia, teraz bylo drugie TK i usg brzucha. Za kolejne Trzy usg piersi i marker itd. U mnie moze duzo tych wynikow ale ja jestem pod opieka dwoch onkologow i jak daja skierowania to robie. Donia ja w maju skonczylam chemie.
Raczek nie wiem co napisac, bardzo mi przykro trzymaj sie kobitko, walcz, pisz. Jestesmy tu wszystkie dla Ciebie, a ja wieczorem przy modlitwie bede o Tobie pamietac. Buziaki
-
Ela jesteś bardzo uparta,już Ci tyle razy pisalam rzuc Ursynów ale Ty nic nie odpowiadalaś i nadal sie tam leczylaś.Znajoma nie wiem jak ale dostała się na Szaserów bo ją też tak tam leczyli.Na Szaserów znaleźli odpowiednią chemię,choć zmieniali kilka.Tam leżą na jednym oddziale z różnymi rakami.Prowadzi dr. czy prof.Szczylik czy jakos podobnie.Na pewno przyjmuje prywatnie,poszukaj w komp.Jeszcze na Fieldorfa idź do gabinetu ordynatora Jackiewicz piotr i umów się na wizytę jak Ci nie pomoże to odeśle do innego.On na progu nie przyjmuje jak na Ursynowie.Wiesz ,ze tam gdzie się leczysz to Ci nie pomogą.Proszę Cię.Zaczynaj od jutra z rana.
-
Byłam dzisiaj na ocenie wyników , jutro miała być 4 chemia
Wyniki z krwi dobre , ale markery tragiczne 1335 , wydali mi wynik ( za darmo ) zanim weszłam do lekarza
Dr dała mi skierowanie na TK i kazała gdzieś szybko zrobić , i zadzwonić jak będę znała termin TK aby umówic się na wizytę
Chemię na razie wstrzymała , Boze stracone 4 miesiące , a przecież mówiłam im ,ze ta chemia nic nie działa już po 1 kursie
Na TK terminy 3 tygodniowe , ledwo ubłagałam i mam 15 stycznia
Do tego wszystkiego od tygodnia zaczęły mi sie sypać włosy , musze jutro podciąć
Jestem załamana , chce mi się ryczeć , nie mam żadnego pozytywnego punktu zaczepienia
Pozdrawiam
-
Przepraszam ,że tak dlugo nie pisałam ale mam dobre wieści MOJ UKOCHANY WIDZI NA OCZY.Tylko dzięki PANU BOGU i NAJŚWIĘTRZEJ MATEŃCE.Trafił w bardzo dobre ręce Pani Profesor(aby wszyscy lekarze tak sie angażowali).Byłam codziennie w szpitalu oprócz 2 dni bo się strułam Befunginem.Byłam dziś na badaniach prywatnie bo łamie mie w kościach i mam stan podgorączkowy.Napiszcie dziewczyny co brać ,żeby wleść z tego przyziebienia.OB mam 60 i podwyższone leukocyty.Poniewaz choruje na reomatyzm to u mnie zawsze najniższe OB to 30 i do tej pory nie mam zdjagnozowanego stanu zapalnego.Tak ,że OB się nie przejmuję bo mialam nawet 90 jako mloda dziewczyna.Marker 12.Myślałam że może byc wyższy przy chorobie.Napiszcie co bierzecie bo chciałam zacząć Nowenne Pompejańską ale nie daje rady.Weszłam teraz na kompa ale miałam do czytania.Jasiu dzieki Ci ,że o mnie pamietałaś.Zaczyna mi być zimno więc do łóżka.Pozdrawiam wszystkie Syrenki.Zajrzę później może któraś z Was da mi recepte.
-
Pozdrawiam-piękny dzień dzisiaj Ja od kilku miesięcy piłam kawkę z WAMI nie proszona a teraz już myślę że mogęDziewczyny napiszcie jak długo i jak przebiega pierwsza wizyta kontrolna po chemi Czy trzeba wyniki ,dziś chciałam zrobić marker ale mówiły że 40zł i że skierowania rodzinny nie da A meszek to też mam i włoski siwo-grafitowe już myślę co z nimi zrobię Ja też stosuje odżywkę WAX od kilku miesięcy i zaczyna działać A paznokcie macie zmiany? Bardzo mocno trzymam z Wami kochane i modlę się by spotkań było wiele Pa
-
Witajcie Syrenki, wracam z dobrym newsem :-)
Marker ca-125 wyśniony! dokładnie 8 tak jak mi się śniło niedawno (a 3.5 m-ca temu 7), ale to chyba i tak powód do radości.
HE4 - 50 ( norma do 60).
Nawet HG mi wzrosła przez 1mc z 10.6 na 11.6
Leukocyty spadły troche z 2.5 na 2.1. hmmmm
Zalecała zaszczepić się p. świńskiej grypie....co WY na to? też się szczepicie?
No i dostałam hormony w plastrerkach Estradot.
Pozdrawiam cieplutko
-
Elbe o tym meszku pisała chyba ania57 ale pewna nie jestem