Przewlekła białaczka limfatyczna u osób "młodych"

14 lat temu
Witam! Założyłam ten temat, bo na PBL chorują prawie wyłącznie osoby starsze. Jest to nieuleczalna postać raka układu limfatycznrgo (w oststeczności stosuje się chemioterapię, która często przynosi więcej szkody, niz pożytku), U mnie zdiadnozowano PBL w wieku 47 lat, czyli ponad 3 lata temu. Niestety od pwenego czasu nastapiła szybka progresja choroby. W przyszłym tygodniu mam badania kontrolne, po których zapadnie decyzja o ewentualnym rozpoczęciu chemii. Nie muszę pisać, jak sie czuję i co przeżywam. Poszukuję osób z PBL w zbliżonym wieku, aby mieć z kim wymienić doświadczenia. Kilkuletni okres przeżycia, jaki daje ta choroba, to dla osób w podeszłym wieku stosunkowo dobra perspektywa, co innego dla tych, którzy dopiero zaczęli swoje majwiększe zyciowe osiągnięcia. Wiem, że takich osób jest bardzo niewiele, ale mimo to liczę na odzew. Trzymajmy się, razem będziemy silniejsi! Małgorzata
3319 odpowiedzi:
  • leczenie jest poto aby pomóc takze wszystko bedzie dobrze mi po leczeniu ból sie zmniejszyłi czesami cos tam dokucza
  • 3 lata temu

    Cześć Aniawajs. Mojego męża też bolą nogi, przez to często budzi się w nocy. Teraz jest na oddziale na pierwszej chemii fcr. Dziś dostał ostatnią kroplówkę. Pierwszego dnia podczas podawania rytuksymabu  spadło mu ciśnienie, przerwali na pół godziny i potem było już dobrze. Mówi, że dobrze się czuje. Dlaczego Twojemu mężowi nie włączyli jeszcze leczenia? (mój miał 210 tys wbc) 

  • 3 lata temu

    kochana bo miała 109 od roku i super się czuł . 18 marca złapał nas kowid i się zaczęło 4 dni ciężki stan i zaczęła bolączka szaleć . W czasie 1,5 tyg urosło do prawie 300 tys ale zaraz bo kowid nie da się dać chemii . Ale od dwóch dni tak cierpi na nogi że mówi ze już nie da rady . Termin na chemię mamy na środę . A Twój mąż ile ma lat mój 45 

  • 3 lata temu

    Mój ma 47. Miał dziś wyjść ale jeszcze 1 królówka. Leczy się w Katowicach, a Twój gdzie? 

  • 3 lata temu
    Inka00 napisał:

    Mój ma 47. Miał dziś wyjść ale jeszcze 1 królówka. Leczy się w Katowicach, a Twój gdzie? 


    Też Katowicach( na Dąbrowskiego ) w środę idzie na oddział. Mój mąż ma 45 lat 

  • 3 lata temu

    kochani a czy macie może grupę swoją na fb ? Bo tutaj jest mała aktywność chętnie do Was dołączę 

  • 3 lata temu
    Hej hej jest tutaj ktoś dziś ? Co słychać ? 

  • co tu taka cisza wszyscy na majówce jak tam nasi nowi przyjaciele
  • 3 lata temu

    hej kochani mam pytanie czy już wszyscy jesteście zaszczepieni ? Co Wasi lekarze mówią Wam na ten temat ?

  • 3 lata temu

    Hej. 

    Pisalam tu kiedys gdyż moj mąż byl chory na bialaczke. Jestem również na grupie na fb.

    Mąż kończyłby właśnie 6 ostatni cykl chemii. Niestety od 4 miesięcy nie żyje. Skończyło się na 1 cyklu. Mial 42 lata. 

    Pod koniec roku wyniki sie pogorszyły, wbc na poziomie troche ponad 100 tys. W sierpniu bylo 42 tys. Zapalenie płuc, caly czas podwyzszona temperatura. Na początku lutego 1 dawka chemii. 28 lutego zawiezlismy go do szpitala bo zrobil sie żółty. Tydzien pozniej 8.03. zmarl. Dostal ostrej niewydolnosci wątroby.

    Także życzę Wam duzo zdrowia i siły. 



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat