Niko: Mój mąż trafił do naszego szpitala 19 czerwca. Chyba 4 lipca umówiono nas na wizytę w Warszawie. Pod koniec lipca już dostał chemię. Miał wtedy powiększone węzły i bardzo dużą śledzionę. Badanie, o którym piszesz miał chyba robione też w lipcu. Jak widzisz wszystko działo się bardzo szybko.
Dziewczyny, cieszę się, że będziecie na spotkaniu. Ja mam jasność, że niestety na pewno mnie na tym spotkaniu nie będzie. Mam w tym terminie zobowiązania służbowe, których nie ma możliwości przesunąć. Bardzo żałuję, ale rozumiem, że nie wszystkim się da dogodzić terminowo.
Jak żyjecie po świętach?
Kaju tak po swietach jak i przed.😍
Zyje sobie tak spokojnie
.aaaa no i kupilam sobie maszyne do szycia.skracam. podwijam.podszywam hihi.ale zabawa.
Kurde mam zapalenie ucha najpierw potwornie bolalo.a teraz totalnie na nie nie słyszę. Dobrze ze mam wizyte u otolaryngologa w Kajetanach.
Kuzwa jak nie urok to ....
Monisia - zgłoszenia udziału w spotkaniu można wysyłać na e-mail: info@pkopo.pl lub andrzej.chojecki@pkopo.pl, z zaznaczeniem czy chce się skorzystać z noclegu (nocleg i zwrot kosztów podróży zapewnia PKOPO).
Ale Ci dobrze, że masz czas na szycie i inne przyjemności...
Zapalenie ucha też miałam kilka razy w życiu, paskudna sprawa.
Ja po świętach radosna, że odpoczęłam. Aczkolwiek z tyłu głowy mam cały czas termin szpitala kardio. mam znowu wodę w osierdziu i nie ma zmiłuj musze się położyć na cewniowanie serca. Boże jak tego nienawidzę. Leżysz przytomna na stole, lekarka włazi w serce i trzyma tam balon i pyta z uśmiechem co tam jak tam. No bardzo śmieszne