Przewlekła białaczka limfatyczna u osób "młodych"

14 lat temu
Witam! Założyłam ten temat, bo na PBL chorują prawie wyłącznie osoby starsze. Jest to nieuleczalna postać raka układu limfatycznrgo (w oststeczności stosuje się chemioterapię, która często przynosi więcej szkody, niz pożytku), U mnie zdiadnozowano PBL w wieku 47 lat, czyli ponad 3 lata temu. Niestety od pwenego czasu nastapiła szybka progresja choroby. W przyszłym tygodniu mam badania kontrolne, po których zapadnie decyzja o ewentualnym rozpoczęciu chemii. Nie muszę pisać, jak sie czuję i co przeżywam. Poszukuję osób z PBL w zbliżonym wieku, aby mieć z kim wymienić doświadczenia. Kilkuletni okres przeżycia, jaki daje ta choroba, to dla osób w podeszłym wieku stosunkowo dobra perspektywa, co innego dla tych, którzy dopiero zaczęli swoje majwiększe zyciowe osiągnięcia. Wiem, że takich osób jest bardzo niewiele, ale mimo to liczę na odzew. Trzymajmy się, razem będziemy silniejsi! Małgorzata
3293 odpowiedzi:
  • 6 lat temu

    Jolu ja tez dzis sie dodzwonilam powiedzieli mi to co i tobie 😉 od 1 wrzesnia.kiedy masz wizyte? ja 18 października moz😁sie spotkamy 😁

  • 6 lat temu

    Wizytę mam 30 października. Moniko jak Twoje zdrówko?

  • Gosias - baw się dobrze na weselu i koniecznie - bardzo proszę - jeśli można - wyślij nam zdjęcia z wesela! To taka piękna uroczystość!!!!!

  • Fajnie, że organizowane jest takie spotkanie, szkoda tylko że we Wrocławiu nie ma takich :( było jedno chyba z 5 lat temu i cisza :(

  • Ania Wajs - takie drineczki owocowe tylko naprawdę pozazdrościć!!! Fajnie, że wypoczęliście!

  • Joka - a kiedy wyniki tych dodatkowych badań? Jeśli mogę zapytać - co teraz z tymi węzłami? Będzie leczenie? Muszę się podszkolić z Waszej białaczki aby walczyć z Wami całymi siłami, nie tylko sercem!

  • Witam was,

    Kopie ,szukam w internecie odpowiedzi ,lekarstwa,pomocy,wsparcia...i natknęłam sie na Was 

    Być moze tutaj dowiem sie czegos wiecej,byc moze z wami latwiej mi bedzie to wszystko udzwignac,

    Nie ogarniam poprostu!!!!

    Trzy miesiace temu zdiagnozowano PBL u mojego małżonka,hmm....diagnoza,informacja,obserwacja obserwacja obserwacja to na tyle ????mamy czekac na co -nie rozumiem,nie potrafie zrozumiec !!!

    zalecenia-unikac infekcji.

    Czytam forum macie robione badania , nam poza usg i bad.krwi zadnych innych nie zlecono,mąż ma 32tys limfocytow powiekszone wezly chlonne 2,5 cm 

    CO NAS CZEKA 

    Moze dajcie mi jakies rady,ja nawet nie wiem o co pytac lekarza,(moze boje sie odpowiedzi na moje pyt)

    Moze wy dacie mi odrobine wsparcia ?

    zdrowia zycze 

    pozdrawiam wszystkich'


  • 6 lat temu

    Witaj pomarańcza

    Dobrze że nas znalazłaś, bo sama świadomość że możesz porozmawiać o chorobie z kimś kto to samo przechodzi, to już pomaga. Początki zawsze są bardzo trudne. Spokojnie, pomalutku a z czasem oswoicie się trochę z chorobą. Ja zanim przyjęłam do świadomości że jest to białaczka byłam u 5 hematologów. Jest to dziwna choroba i tak właśnie jest na początku obserwacja, badanie krwi i usg j. brzusznej.

    Pytaj nas o wszystko a my w miarę naszych możliwości będziemy odpowiadać.

    Napisz w jakim mieście leczy się Twój mąż, ile ma lat?

  • 6 lat temu

    Nala dodatkowe badania będę miała w październiku. Węzły jeszcze nie kwalifikują się do leczenia. Zobaczymy co wyjdzie w usg. Może okaże się, że jeden rak to mi za mało, na razie staram się o tym nie myśleć.😕



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat