Jak długo żyjesz z lekiem?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

15 lat temu

Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl

4824 odpowiedzi:
  • 13 lat temu
    Witam wszystkich !!!!
    Wygrałem walkę z Ostrą Białaczką Limfoblastyczną dwa lata temu.
    Wszystkim,którzy ciężko znoszą ból i nie mogą brać Paracetamolu mogę doradzić konsultacje z hematologiem,żeby przepisał DHC Continus. Mnie przepisała go moja pani Hematolog jak miałem straszne bóle kości po Metotreksacie.
    Naprawdę pomaga,tylko trzeba uważać żeby się nie uzależnić.
    Jeżeli chodzi o macierzyństwo to z tego co mi wiadomo nie zaleca się planowania potomstwa podczas leczenia nowotworów ponieważ jest prawdopodobieństwo uszkodzenia płodu.
    Ja po dwóch latach od zakończenia chemioterapii staram się o dziecko i chyba muszę zrobić badania,bo nic z tego nie wychodzi,prawdopodobnie przez silną chemie jaką dostawałem.

    Walczcie z chorobą,bo warto ją pokonać!!!!
    Pozdrowionka .
  • 13 lat temu
    Witaj magdar228 :)
    Mi lekarz powiedzial,ze nie mozna zajsc w ciaze ,ale slyszalam/czytalam gdzies na forum,ze jakas dziewczyna zaszla i natychmiast jej zmienili lek,bo nie mozna przyjmowac glivecu bedac w ciazy.Ale zapytaj swojego hematologa,napewno Ci odpowie co i jak :)
  • 13 lat temu
    Witam. Od ponad 3 lat choruję na PBS.Jestem leczona z powodzeniem gliveckiem. Mam zapytanie. Czy ktoś może mi napisać o możliwości zajścia w ciążę podczas kuracji gliveckiem?.Czy ktoś biorąc ten lek zaszedł w ciążę? Proszę o wypowiedzi. Pozdrawiam.
  • 13 lat temu
    inma

    dzieki :)
  • 13 lat temu
    Ona 25 gratulacje ! Niech od zareczyn Cie serce nie boli .:)
    Ja tez mysle ze ten bol to od nerwow,takie zycie wlasnie...
    Oby tabletki nam dzialaly a reszta jakos sie rozwiaze !
  • 13 lat temu
    kiedys od nerwow mialam taka ''gule'' w gardle sama nie przeszla musialam chodzic na rozciagniecie miesni w szyji :/

    specjalista mi wytlumaczyl ze jak czlowiek mocno sie denerwuje to wtedy miesnie w organizmie sie kurcza powodujac bol lub nawet cos innego

    u mnie niestety te miescie same nie chcialy odpuscic musialam chodzic na rehabilitacje
  • 13 lat temu
    eliza

    wiesz co chyba juz wszystko mnie bolalo co mozliwe w organizmie !!! oczywiscie odrazu szlam do lekarza i jak mi mowila ze to nerwica przechodzilo mi :)
    ten bol w klatce czasami jest a czasami przechodzi ale zauwazylam ze wraca jak bardziej sie denerwuje :/ no ale co zrobic z natury jestem BARDZOOOO nerwowa (nawet nie chodzi tu o chorobe)
    ostatnio sie zareczylam (w piatek) i z tego wszystkiego wszystko mnie bolalo hihihi ale co tam :) :)

    jak mam jakols super wiadomosc i chce komus ja przekazac to jak dzwonie do tej osoby to zamiast sie cieszyc rycze jak dziecko hihihihi nawet ciesze sie placzac :D taka juz zemnie wariatka hihihi :)
  • 13 lat temu
    Takie czasy że nerwy dyktują nam rytm dnia. Ale pewnie po stwierdzeniu że to "tylko" nerwy troche się uspokoiłaś?
  • 13 lat temu
    ostatnio bylam na kontroli i wszystko jest ok niestety nerwy robia swoje :/
  • 13 lat temu
    ja tez mam bol w klatce i lekarz powiedziala mi ze to nerwica :/


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat