Hej dziewczyny 🙂 Jestem już po wynikach i konsultacji z profesorem i jestem zdrowa😁 Druga elektrokonizacja zakończyła sprawę i jest czysto, w kanale też było czysto. Aż trudno mi uwierzyć, że tak szybko się udało (diagnozę miałam w połowie stycznia ). Profesor nie widzi przeciwwskazań, żeby po wygojeniu starać się o drugą ciążę, nawet zalecał by nie czekać zbyt długo, bo niestety to może wrócić (oby nie). Trzymam kciuki za Was! Będę tu zaglądać, więc jak ktoś ma pytania to chętnie pomogę 🙂
Dziewczyny a ja mam pytanie bo już chyba mam mętlik w głowie. W cytologii wyszło mi LSIL tak jak wcześniej pisałam i mam stwierdzony typ wirusa HPV 16. Ale wy jako niezawodne pocieszycielki pisałyscie, że jest to wyleczalne. Ale tylko konizacja wchodzi w grę czy są inne sposoby? Dzisiaj mam wizytę u lekarza na smarowanie tym kremem i tak mnie naszło żeby Was zapytać.
Truskawka napisał:
Dziewczyny a ja mam pytanie bo już chyba mam mętlik w głowie. W cytologii wyszło mi LSIL tak jak wcześniej pisałam i mam stwierdzony typ wirusa HPV 16. Ale wy jako niezawodne pocieszycielki pisałyscie, że jest to wyleczalne. Ale tylko konizacja wchodzi w grę czy są inne sposoby? Dzisiaj mam wizytę u lekarza na smarowanie tym kremem i tak mnie naszło żeby Was zapytać.
Jestem w dokładnie takiej samej sytuacji, w cytologii wyszło mi LSIL, po genotypowaniu wyszedł HPV 16. Moja ginekolog zleciła mi jeszcze dodatkowe badanie CINTEC i niestety wynik dodatni, co oznacza, że to przewlekłe zakazenie. W piatek w przyszlym tygodniu mam wizytę lekarza onkologa i zobaczymy co dalej. Ciekawa jestem ile obecnie czeka się na zabieg?
Agatta, życzę powodzenia. Ja właśnie czekam na oddziale na pobranie wycinków i abrazję. Już mnie zawenflonowali i teraz czekam na swoją kolej. To prawda, czekanie jest najgorsze. Głowa też mnie rozbolała z tego wszystkiego.
Hej dziewczyny. Moja akcja dziś odwołana. Już byłam gotowa na przejazd na sale operacyjna ale coś pilnego wyszło i mnie przesunęli na jutro rano 🙄 tak wiec jutro ponowny strach i emocje wszelkie temu towarzyszące.
Barbara, cieszę się, ze Ty już po. Teraz tylko fajny wynik i pełna radość ☺️