latte trzymam kciuki aby wszystko juże szło ku dobremu i abyś czuła się coraz lepiej.
Anusia ty moja kochana ani mi się nie załamuj będzie dobrze muszą tą bakterie wstępić i będzie dobrze. Ja też ją mam ale w pęcherzu i ona u mnie lubi wracać.
Przepraszam dziewczyny nie odzywałem się ale ostatni tydzień szkoły u małego i takie zamieszanie i problemy w klasie powstały. Ale już jutro koniec i wakacje
ilka napisał:
Moje kochane mam nadzieje ze pociesze Was tym co napisze. Moja saisiadka miewala mnostwo torbieli, bardzo ja bolaly ,ciagle jej cos z tym robili w koncu lekarz doszedl w czym tkiwl problem.....Wyobrazcie sobie, ze ona stracila dziecko w wypadku samochodowym zginal jej syn i z racji tego na TLE NERWOWYM wychodzily jej te torbiele.Az trudno uwierzyc ,ale tak bylo. Teraz jest juz ok bo poszla z "problemem" do psychologo i jje pomogl . Nasz psychika potrafi zdzialac cuda na korzysc ale tez na odwrot .
ilka to tak jak syndrom złamanego serca, kiedyś oglądałam dokument o tym, babkę facet zostawił, trafiła do szpitala, że niby ma problmy z sercem ale nie wiedzieli co się dzieje i faktycznie na ekg i echo coś się działo, a było to wynikiem właśnie problemów miłosnych, kiedy psychika doszła do siebie i serce się uspokoiło
anusia662 żeby tylko to nie było jakieś odległe przełożenie, i tak już bardzo długo czekasz na konizację, dysplazja może się rozwijąć w szybkim tempie ale nie musi, po co masz się stresować. Ja zmieniłam lekarza w trakcie leczenia 2 razy i nie żałuję znalazłam w końcu "mój ideał", ekspresowo wszystko załatwia :)
A jak tam dziewczyny przygotowania do wakacji? moje dzieciaczki jada w sobotę z dziadkami na wczasy i będę miala tydzień leniuchowania :)
Dziewczyny Wkoncu nie umialam na pisac do tego BIO bo na tel mi w ogole nie chcialo załadowac. Mniejsza z tym. Dzis rano wyslalam mmsa do mojej poloznej i za chwile oddzwonila moja doktorka i powiedziala ze musimy przelozyc zabieg bo cos tam cos tam- bo inf przelozebia zabiegu troche sie wylaczylam. No i powoedziala zebym przyszla do niej dzisiaj ale dzis dopiero wracam ze szkolenia wiec dopiero w piatek mam przyjsc z samego rana zeby mi przepisala antybiotyk i musze isc do orydanotora zeby mi przelozyl zabieg. Ktos przyjdzie na moje miejsce a ja na niego wejde o ile oczywiscie mi to przejdzie bo jak zapytalam ile to bedzie trwalo to mi powiedziala ze dopoki posiew nie bedzie czysty. No to tyle. Plakac mi sie chce, ale chcialam Wam to napisac zeby sie chociaz troche wyladowac.
Latte zapomnij na jakiś czas o bieganiu czy o jakimkolwiek wysiłku fizycznym a wiesz już, że ja też na miejscu nie wysiedzę ale po takiej operacji MUSISZ swoje wypocząć. I koniec. Jak wszystko się od środka uspokoi i ułoży jak trzeba to jeszcze zdążysz wszystko zrobić
Mnie nosiło bardzo ale zdrowie najważniejsze a żadna z nas nie chce wracać do szpitala a zwłaszcza do zabiegowego..
Iłka 100/100 racja z tym co napisałaś. Nie wiem jak to jest konkretnie z torbielami ale stres potrafi ostro w życiu namieszać.Ja wiem, że trzeba mieć jakąś odskocznie od nerwów, strachów i generalnie od dnia codziennego i żeby nie zwariować coś takiego sobie znaleźć co przyniesie spokój czy ukojenie. U mnie jest sport i wbrew pozorom praca którą lubię. Iłka z tego co piszesz o sąsiadce to trudno jednak nie zwariować...ech życie