Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

13 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10918 odpowiedzi:
  • 7 lat temu

    Witajcie , po długiej przerwie  wpadam z dobrymi wiadomościami. Zrobiłam cytologię po 4 miesiącach od amputacji szyjki , wyszła 2 grupa , więc jest dobrze, jedyne co mnie zastanawia to odczyn leukocytarny w opisie , który może być objawem infekcji , mam tylko nadzieję że nie tej spowodowanej przez HPV, bo niestety wykryto u mnie typ 33 kiedy cytologię miała w grupie 3 . Lekarz za pół roku przy okazji kolejnej cytologii zaleca zrobić test na DNA HPV.  w rozmazie brak jest też komórek endocerwikalnych , ale lekarz przy badaniu ginekologicznym powiedział że szyjki to ja już praktycznie nie mam , więc może stąd taki opis . W każdym razie cieszę się tym co jest , bo po tym jak zdiagnozowano u nie HSIL godziłam się powoli z koniecznością usunięcia całej macicy , a tak chociaż na razie mogę uspokoić myśli i z optymizmem spojrzeć w przyszłość :)

    Daria co do Twojego pytania , moje miesiączki po amputacji szyjki to bajka , krwawienie jest dużo słabsze i nic mnie nie boli , chociaż na bóle miesiączkowe  odkąd urodziłam 1 dziecko w ogóle nie narzekałam ( wcześniej był koszmar ). Wiem że wiele dziewczyn narzeka na bolesne miesiączki po konizacjach, u mnie jest inaczej . Przed zabiegiem od kilku lat utrzymywały się u mnie dosyć obfite krwawienia miesiączkowe , po amputacji jak ręką odjął , może przyczyną tamtych obfitych krwawień była właśnie dysplazja , trudno powiedzieć . Teraz mogę w końcu normalnie funkcjonować , bez obawy że " przecieknę ".

  • 7 lat temu

    hej kobietki!

    jak wyglądały wasze miesiączki po konizacji?

    Ja mam mocne bole brzucha i głowy... i zastanawiam sie czy tez mialyscie jakies dolegliwowci w trakcie miesiączki po konizacji?

  • 7 lat temu

    Przepraszam, nie wiedziałam, że to może przeszkadzać. 

  • 7 lat temu

    aczer z wyników wychodzi, że to rak szyjki macicy plaskonabonkowy o stopniu złośliwość g2. Myślę,  że są tutaj również dziewczyny po takiej diagnozie. Daj znać co zdecydowano na konsylium. Trzymam kciuki

    Olafka po co cytujesz wypowiedzi?  Chyba jakiś troll sie tutaj wkradł 

  • 7 lat temu
    patka180392 napisał:

    witajcie dziewczyny 😊😊😊 jak dawno mnie tu nie było...😊Kasia gratulacje 😍😍😍 piękna waga synka a imię śliczne Ja jestem już rok po konizacji i po drugiej cytologii. 23 mam wizytę u lekarza ale wyniki już znam grupa 1. Jest super 😊 a 30 maja pierwsza kolposkopia kontrolna😊

    Grupa 1 :)))))))))))))) i chce się żyć :) 



  • 7 lat temu
    Daria22 napisał:

    WITAM! Jestem juz po konizacji, odebralam dzis wynik Jest czysto! A bylo HSIL CIN 3. Jest super! Teraz tylko kontrole Trzymam kciuki zeby u was rowniez bylo ok kobietki! :*

    Daria - cieszę się razem z Tobą :) Cudowna wiadomość oraz pocieszenie dla mnie :) Jestem przed konizacją - termin na 11 czerwca. Nie powiem boję się. O ile żadnych dolegliwości nie miałam przed wykryciem, to teraz mam różne i rzecz jasna łączę je z ...Szybko odganiam te myśli, bo wierzę, że tak czy siak trzeba walczyć. Ściskam i brawo Ty:) 

    Kaa - tak, przeczytałam i wstępuje we mnie większa wiara, że a może i u mnie się uda wygrać. 

    Dziewczyny to, że mozna tu do Was napisać i że jesteście takie silne, pomocne, wrazliwe choć każda z Was przeszła przez tą drogę przez mękę. Chyba też dzięki Wam staram się być silna jak potrafię. Pozdrawiam. 



  • 7 lat temu

    Witajcie, jestem po konizacji i właśnie odebrałam wynik.

    Infiltrantio carcinomatosa- carcinoma planeoepitheliale macrocellulare kreatodens G2 colli uteri.

    Rak nacieka w linii ciecia od strony kanalu szyjk,margines od stron bocznych trudny do okreslenie ze wzgledu na pofragmentowanie materialu.

     W poniedizalek wizyta w szpitalu, sroda kosylium. Jakies rady co to za cholerstwo ?

    buziaki Aga

    Wpis edytowany dnia 16-05-2018 13:55 przez Aczer
  • 7 lat temu

    witajcie dziewczyny 😊😊😊 jak dawno mnie tu nie było...😊Kasia gratulacje 😍😍😍 piękna waga synka a imię śliczne

    Ja jestem już rok po konizacji i po drugiej cytologii. 23 mam wizytę u lekarza ale wyniki już znam grupa 1. Jest super 😊 a 30 maja pierwsza kolposkopia kontrolna😊

  • 7 lat temu

    Daria22 jesteś przykładem,że nie można przeczekać bo w tym wypadku przeczekanie oznacza to najgorsze,samo nie zniknie,jesteś przykładem na to,że konizacja może przynieść wyczekiwany efekt i zamknąć tę paskudną historię. Teraz jesteś zdrowa, powodzenia w życiu👍

  • 7 lat temu

    a tak strasznie się bałam... :) juz kiedys tutaj pisalam... pozniej dluzszy czas nie wchodzilam bo 3 razy mialam przekladany zabieg, balam sie do niego podejsc... w koncu sie odwazylam i 2 tygodnie po zabiegu dobra wiadomosc :)



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat