Tyśka powrót do pracy to jest dobre rozwiązanie! Sądze to po sobie ale i po opiniach moich koleżanek.
Tyśka też uważam,że im mniej czekamy na wynik nie robiąc w zasadzie nic tym bardziej to działa na nas niekorzystnie choć kobiety mają to do siebie, że zawsze sobie coś do roboty w domu znajdą więc nierobienie nic przybiera w naszym przypadku nieco inne znaczenie.
Agnieszka jest tu dobrym aniołkiem, taką naszą w zasadzie anielicą, czasem ustawi do pionu a to niejednokrotnie działa bo działać musi po to żeby zaraz potem konkretnie pokierować, coś zasygnalizować.
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo mocno, spokojnego weekendu 👍
Dziękuję Wam za miłe przywitanie i dodanie otuchy. 😉
Ja nadal czekam. Myślę nad powrotem do pracy. Może głowa trochę odpocznie, bo mimo lepszej energii, myśli czasem lecą nie tam gdzie trzeba.
Paula1490 jestem świeżo po konizacji. W moim przypadku strach był też, ale zabieg na prawdę nie jest straszny. Tak jak i dziewczyny, tak też każdy ginekolog, którego pytałam, mówi, że po zabiegu spokojnie możesz powiększyć rodzinę.
Gorąco Was wszystkie pozdrawiam!
agnieszka76 Twoje slowa dużo dla mnie znacza :-) dobrze,ze jesteś!
Pozdrawiam Was wszystkie bardzo cieplutko. Duzoooo zdrówka!!! :-*
agnieszka76 dziękuję że jesteś tu ...😗
Witajcie,ja tez bylam dzis z wynikami cytologii i usg piersi u mojej ginekolog. Zrobila mi jeszcze badanie ginekologiczne i usg. Wszystko w najlepszym porządku. Kolejna wizyta za rok...choc pewnie pojawie sie wczesniej,jak to ja.
Paula,nie martw sie. Konizacja w wiekszosci przypadkow konczy sprawę. Wyleczysz sie i zobaczysz ze bedziesz miala dzieci. Glowa do gory. Teraz najwazniejsze jest pozbyc sie dysplazji
Nie poddawaj się .... tu jest dużo kobiet które mają tego wstrętnego gada....
Witam, u mnie również wynik badania cin 3, jestem po kolposkopii, teraz czeka mnie konizacja. Nie wiem co o tym wszystkim mam myśleć, nie rodziłam jeszcze dzieci a bardzo chciałbym je kiedyś mieć... Zastanawiam się skąd takie paskudztwo właśnie u mnie:(
Hej kochane kobiety , jesteśmy po wizycie ....stan zapalny ma przyjmować globulki
po miesiącu cytologia jak będzie zła wycinek....ale uspokoił powiedział że nic złego to nie jest
zbadał nic nie widział ..troszkę jesteśmy spokojniejsze,,,,,
dużo zdrówka dla WAS 3
bara witaj, ja miałam swoją radykalną w październiku 2015roku, potem sprawdzające OBOWIĄZKOWE cytologie raz na kwartał i w kwietniu 2016roku w wyniku pojawiła się u mnie informacja następująca "rozmaz niezbyt czytelny z powodu licznych komórek zapalnych, inne zmiany nienowotworowe odczynowe i naprawcze związane z zapaleniem (łacznie z typową regeneracją)". Do dnia wizyty którą przyspieszyłam nieźle się wystraszyliśmy. Wytłumaczono mi, że to proces gojenia. Wszystkie kolejne cytologie OBOWIĄZKOWE ALE JUŻ U MNIE RAZ NA 6M-CY są bardzo dobre z zaznaczeniem "nie stwierdza się śródnabłonkowej neopalzji ani raka".
Radzę drążyć temat, nie rezygnować kiedy lekarz mówi coś innego niż macie na papierze i odwrotnie.
Pozdrawiam wszystkie 🙂