Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

13 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10917 odpowiedzi:
  • 5 lat temu

    Tak, mam dzieci. Wiec w tej kwestii nie ma problemu.

    Prof nastawia mnie pozytywnie w temacie nieposiadania macicy.. Ja najbardziej obawiam się chyba tego, ze któregoś dnia badanie nie wychwyci zmian. Bo przecież tak może się zdarzyć..

  • 5 lat temu

    Dziewczyny, 9go mam wizytę u profesora. I ogarnął mnie ogromny stres przed rozmowa z Nim. Pamiętacie może.. miałam konizacje, potwierdziły się cin3 i mam hpv patogen 16. Profesor radzi wycięcie macicy, jajowodów i szyjki, bo obawia się ze prędzej czy później sytuacja się powtórzy i chciałby zapobiec pojawienia się raka.. Jajniki zostają.

    Ogólnie jestem za, ale chciałam przełożyć na jesień. Teraz już sama nie wiem. Prof chce na cito, czyli przełom maja czerwca.

    Oczywiście żaden termin nie będzie dla mnie dogodny. Ale któryś muszę wybrać. Może jednak lepiej nie czekac. Mieli pacjentkę zdrowa, często się badająca a w pewnym okresie hpv zaatakował i szybko wszystko postępowało. Taki przypadek.

    Co robić?

    Ech

  • 5 lat temu

    Mój mąż jak poszedł do lekarza, to tamten mu powiedział, ze nie ma sensu robić badań w kierunku HPV bo i tak nie istnieje żadne lekarstwo na wirusa... 

    Wpis edytowany dnia 06-05-2019 20:36 przez Aparat
  • 5 lat temu

    Kaa BARDZO się cieszę! Tak dalej!

    Ja 9go mam wizytę u profesora i zobaczymy co to dalej ze mną będzie. Prof z pewnością nadal będzie mnie nakłaniał na operacje (wycięcie macicy, szyjki i jajowodów), ja ogólnie rzecz biorąc - jestem za, ale chciałabym trochę przesunąć w czasie, z czerwca na jesień..

    W między czasie zrobiłabym sobie badania kontrolne. Wiem, ze na taką operacje nigdy nie znajdę dogodnego terminu, lecz jeśli miałabym wybierać, wolałabym nie porą letnią. Natomiast jeśli cytologia itp wyszłyby źle.. to oczywiście nie będę na nic czekac.

    Co do badań Męża.. tez się zastanawiam (aczkolwiek mój prof uważa, ze nie ma sensu)

    Wiec tez chętnie posłucham co pozostałe kobietki maja do powiedzenia w tym temacie.

    Usciski i miłego popołudnia życzę.

  • Kaa super😁

    Brawo Ty😁

  • 5 lat temu

    Pełna zgoda z dziewczynami, jeżeli jest zmiana nie ma na co czekać, trzeba ją usunąć. Konizacja co często piszę bo i jestem tego pewna w większości przypadków kończy cały ten dramat.

    A ja jestem w trakcie moich terminowych badań, póki co wszystko gra a nawet gra całkiem dobrze. Przede mną jeszcze usg jamy brzusznej i dopochwowe ale to raczej powinno być również ok. 

    Pozdrawiam wszystkie dzielne kobietki 🙂

  • Dokładnie tak jak napisałaś należy zmiany usunąć 

    Pozdrawiam

  • Hej katexdyvosion Twoja zmiana to Lsil tak? Jeśli tak to zmiana srodplaskonablonkowa małego stopnia najczęściej cin 1 niektórzy lekarze mówią że taka zmiana może się cofnąć ale ile w tym prawdy?? Niewiem.

    Ja mam cin2 z wyniku histopatologicznego czekam na konizacje. Mój 1 lekarz kazał tylko się zaszczepić, 2 kazał wykonać konizacje

    Mam hpv i czy po konizacji zniknie, wątpię. 

  • katexdivision napisał:

    Zania,

    Nie znam twojej historii, jak bys mogła przypomnieć, miałaś konizacje? Hpv?jesli tak to ile czasu minęło od zabiegu? Wszystko Ok?

    Cytologi dobra, z tego co wiem to w ciazy co 3 miesiace ginekolog pobiera.


    Cytologie od 18rz.co roku zawsze ok. 

    2012 zaczęły się stany zapalne, głównie przez nadzerke. 2012 szczepienie na HPV oraz testy na HPV. Nie wykazało wirusa. Kolejne cytologie co roku też gr. 2. Później lipiec 2015 poród SN, pol roku po porodzie cytologia i wynik lsil, /możliwość cin1. Kolposkopia nie potwierdziła wyniku. Miałam powtarzać cytologie co pół roku że względu na to że nie miałam 25 lat. Każda kolejna cytologia robiona co 6m,już zawsze gr. 2. Zaczęłam robić płynne. W między czasie kolposkopia-dobra. I tak się bujam od 2015 roku :-) teraz zaczęłam myśleć o drugim maluszka więc zrobiłam cintec który wyszedł ujemny. 

    Lekarze twierdzą że ta dziwna cytologia po porodzie to mogła być nadinterpretacja, lub silny stan zapalny. A że ja jestem bojuch, jakich mało to tak przeżywam. I mimo że lekarze kazali po drugiej dobrej cytologi wrócić co cyto co rok, to ja jednak wolę robić po 6miesiecy... 

  • Witajcie, 

    Wpadłam na chwilke, dla przypomnienia w marcu zrobiłam cytologie płynna i Cintec. Cytologia ujemna, cintec również ujemny. Zdecydowaliśmy się z mężem na drugiego maluszka... Jakie by nasze zdziwienie gdy się okazało, że udało się w pierwszym cyklu starań :-) dziś mamy 6tc :-) 

    Jak to jest teraz z tą cytologia? Muszę ją powtarzać? Czy ta z marca będzie aktualna? 



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat