czerniak złoślwy
zdiagnozowano u mnie czerniaka 5m-ce temu nic nie wiem o tej chorobie bardzo prosze o jakie kolwiek wiadomosci o tej choeobie . dziekuje za kazda wiadomosc pozdrawiam wszystkich WIARA CZYNI CUDA .
-
U mnie dermatolog powiedział, że na pewno nic z tego znamienia nie będzie, ale na wszelki wypadek usuniemy. A potem się okazało. Lepiej to usunąć. Mój onkolog nie wyjaśnił mi ani słowem mojej sytuacji i ma taki wyraz twarzy żeby mu nie zadawać żadnych pytań, tyle wiem co wyczytałam w necie. Po 3,5 roku dalej nie wiem na co zwracać uwagę. Za niedługo mam wizytę, która jak zwykle ograniczy się do badania węzłów chłonnych. Pozdrawiam
-
do -alinam82-Ja idę na wycięcie teraz 21 stycznia.Tez się boję,ale onkolog twierdzi,że najważniejsza jest profilaktyka!Że nie można czekać.Po zabiegu napiszę Ci co mi powiedział i co mam dalej robić.Ja jestem gadułą,więc nie ustąpię i muszą mi wszystko wytłumaczyć.Sama poszłam ostatnio na mammografię i do ginekologa,ale nie mam jeszcze wyników.Dam znać.Pozdrawiam.
-
Wczoraj 21 stycznia poszłam na zabieg.Jakie było moje zdziwienie,gdy ordynator chirurgii onkologicznej zapytał mnie kto i po co mnie tu skierował !!!Mąż specjalnie wrócił z trasy,aby pójść ze mną.Nie rozumiałam o co chodzi.Powiedziałam,że dermatolog i onkolog byli zdania,że należy to znamię usunąć.Ordynator zaczął się śmiać i po oględzinach powiedział,że to jest znamię łojotokowe i tu nie ma co robić.Uspokoił mnie i żartował,że zrobi mi zabieg kosmetyczny laserem,żebym nie wyszła z gabinetu przestraszona.Powiedział,że na 100% to nie jest czerniak.Wierzę mu i jestem już spokojna.Podobno to bardzo dobry specjalista.Mammografia i cytologia w porządku.Teraz wiem,że nie ma co martwić się na zapas.Ale uważam,że trzeba się upewnić i słuchać się lekarzy,bo nie mamy innego wyjścia.Serdecznie wszystkich pozdrawiam.
-
Szkoda że Ci od razu nie powiedzieli że to nic groźnego tylko zafundowali niezłą porcje emocji! Ale liczy sie finał!
-
Dzięki za zainteresowanie.Ale i tak będę wracać myślami,kto ma rację.Na razie dam sobie spokój z lekarzami i nie będę na siłę nic szukać.Adamj - pozdrawiam.
-
witajcie
ostatnio wycielam jedno znamie ,ktore mialam na brzuchu od urodzenia w miejscu ciaglego draznienia paskiem od spodni, niestety zaczelo ono rosnac i chirurg uznal ze nalezy je wyciac
po wycieciu mialam 9szwow,zdjete zostaly po 10dniach,ale okazalo sie ze zrobila sie jakas dziurka i zakleil mi jakimis plastrami sciagajacymi,dzis bede je zdejmowac i zobaczymy jak wyglada blizna.
tutaj pokaze zdjecia przed wycieciem:
http://www.fotoszok.pl/upload/bb936905.jpg
http://www.fotoszok.pl/upload/4fb239a4.jpg
to jest zdjecie z wakacji w tym roku ,tamte dwa byly dwa lata temu wykonane, widac kolo tego juz teraz wycietego dwa nowe pieprzyki ktorych wczesniej nie mialam jeden z nich tez jest do wyciecia
http://www.fotoszok.pl/upload/27ba41e9.jpg
a tutaj mam zdjecie znamienia do wyciecia, ktore mam na nodze lekarz mowil mi ze wyglada ono gorzej od tego juz wycietego:
http://www.fotoszok.pl/upload/fb91bbe1.jpg
niestety poza nimi mam takze 5-6 innych znamion do wyciecia martwi mnie to poniewaz nadal czekam na wyniki badan a minelo juz 2 tygodnie, dowiedzialam sie ze moze zejsc sie jeszcze kolejne dwa bo wyslali pierwszy raz wyniki w inne miejsce i czekaja...a dla mnie czekanie na wynik jest straszne...mysli czy aby to napewno zwykle znamie czy czerniak sa stresujace...licze ze kazde z tych ktore mam do wyciecia bedzie tylko znamieniem
ostatnio jak pojawiaja mi sie nowe pieprzyki tak jak widac na zdjeciu z ostatnich wakacji ,to pojawiaja sie po dwa, ten na piersi ktory musze pewnie tez wyciac bo jest kilkukolorowy, ma kolo siebie tez drugi ale mniejszy i jasniejszy,
ma ktos z Was podobne znamiona lub mial i wycial i juz wie jaki jest wynik?
musze te znamiona wyciac jak najszybciej bo chcialabym pod koniec roku zajsc w ciaze i juz ich wtedy nie miec....
mam niestety tylko takie zdjecia znamiona na brzuchu ,slaba jakosc dlatego ze robione sa ze zdjec ktore mialam juz kiedys wykonane a samego go nie fotografowalam ,tak jak tego co dzis dalam ze stopy:
http://www.fotoszok.pl/upload/4b308626.jpg
http://www.fotoszok.pl/upload/4974d461.jpg
a to niezbyt niestety wyrazne foto z plecow,moze uda mi sie zrobic lepsze to wtedy dodam;
http://www.fotoszok.pl/upload/5877f17e.jpg
-
wiem juz niestety ze napewno przed wtorkiem nie bedzie wynikow, a jesli nie przywioza ich wtedy to znow bedzie trzeba czekac do kolejnego wtorku stres mnie zzera i juz nie wiem co mam o tym myslec...przez to tez schodzi sie z kolejnym wycieciem bo nie chca go zrobic zanim nie bedzie wynikow tego a ja bym chciala w jak najszybszym czasie pozbyc sie tych 5-6 znamion...
-
Spokojnie wyluzuj troche ! wiem że to łatwo powiedzieć ale wygląda na to że masz taką karnacje, przy której znamiona barwnikowe będą powstawały. I niestety z wiekiem bedzie ich przybywało. Ale z tym można żyć Trzeba usuwać przede wszystkim te które są zlokalizowanew miejscu które jest narażone na drażnienie przez pasek bielizne skarpety. Bedzie ok!!!
-
To niestety jest wpisane w scenariusz. Zawsze jest niepokój o wynik badania histopatologicznego ale w przypadku zmian skórnych nie ma innej drogi =to co budzi wątpliwości- usunąc i zbadać. Na szczęście na ogół finał jest pomyślny.
-
Witam wszystkich jestem nowa na tym forum. Tez czekam na swoj wynik bardzo sie martwie bo czekam juz 3 tygodnia i jeszcze go nie ma. Mialam wycinane znamie na nodze, wygladalo troche jak brodawka bo bylo wypukle, zmienilo kolor i swedzialo.. Mialam cztery szwy