RAK ŻOŁĄDKA-Pomocy. Jest mi ciężko.
Mój tata chudł od kilku miesięcy, wymiotował, nie miał apetytu, częste biegunki. Po długim czasie udało nam się namówić go na wizytę domową. Lekarz zbadał go i zalecił gastroskopię. Dziś było badanie... diagnoza: podjerzenie zaawansowanego nowotworu żołądka. Został pobrany wycinek a my? My jesteśmy przerażeni. Mam trójkę dorosłych braci i jednego młodszego. Ja i najmłodszy brat nie potrafimy sobie z tym poradzić, nie wiemy co robić. Czekamy cierpliwie na wyniki z łzami w oczach. Ciągle mamy cichą nadzieję, że to jednak nie to.. Ale jesli się okaże, że podjerzenia są słuszne to co wtedy? Jak sobie z tym radzić. Jesteśmy w stanie znaleźć najlepszego onkologa, znaleźć dobry szpital pomóc mu jak tylko się da! Ale niech ktoś powie czy jest jakaś nadzieja? czy mężczyzna w wieku ponad 50 lat ma szansę? Czytałam dużo o tym w internecie. Ponoć jeśli nie ma przerzutów to można usunąć nawet cały żołądek. Jestem w kropce i całkowicie załamana :( łzy same cisną się do oczu. Obecnie tata jest na oddziale wewnętrznym i robią my podstawowe badania bo od kilku lat nie widział lekarza na oczy :(
-
trzymam, trzymam
napisz koniecznie
:**
-
Wyniki będą jutro około 13... Kolejna noc w niepewności.. :(
-
trzymajcie sie
lepsza wiedza od niewiedzy
czekanie na wyniki to jakis koszmar
-
No więc mamy wyniki. :( Na początek może o tym co zdrowe a więc: płuca, opłucna, przełyk nerki, kości bez zarzutów. Nowotwór zaczął się od żołądka, zacieki rozprzestrzeniły się na lewym płacie wątroby i w opisie również napisane jest, że prawdopodobnie na trzustkę. Jutro wypisują go najprawdopodobniej z wewnętrznego, bo tutaj już nie są w stanie nic pomóc. Nie mają specjalistów itd...To tylko oddział szpitala powiatowego. Rozsyłamy wyniki do onkologów, między innymi- KRAKÓW, WARSZAWA, JELENIA GÓRA i jutro prywatna konsultacja w Słupsku z dr. Stojcevem. Czy ktoś z Was zna specjalistów godnych polecenia, którzy mieli styczność z podobnym przypadkiem? Bardzo prosiłabym o namiary i kontakt. Adres email: kasia.sztoba@vp.pl Bardzo Was o to proszę.
-
Kasiaaa mam pytanie do Ciebie skad jesteście?
-
nie mam zadnych znajomosci ani wiedzy
radze ci zajrzec na bloga http://chustka.blogspot.com/
jego autorka tez miala raka zołądka z przerzutami, lekarze dawali jej 3 miesiace zycia, a ona zyla ponad dwa
tam jest napisane, czym sie leczyła, znalazła tabletki, ktore sa stosowane w Japonii w szpitalach, a podobno juz weszły do Europy
Trzymaj sie
-
Użytkownik @maja7u napisał:
Kasiaaa mam pytanie do Ciebie skad jesteście?
Miastko województwo Pomorskie.
-
Mam Mame chora na raka odbytnicy,wiec poniekad jestem w temacie.Co do nowotwora twojego Taty wiem ze dobrzy specjalisci sa w Co w gliwicach.Wiem bo moja Mama sie tam leczy.
-
Możesz podać mi swojego meila ? Chętnie porozmawiam
-
nie ma sprawy ania.mg@op.pl