Słuchajcie, jestem załamana. Dziś znów dostałam telefon z Gliwic i znów odwołali mi operację. Podobno koronawirus został wykryty na oddziale. Ja już nie mam siły czekać. Tak się nastawiałam na kwiecień, teraz na lipiec. Boję się. Czy, jeśli doczekam się tej operacji, nie będzie już zbyt późno?
zaskoczona- ja też mam brodawkowatego oba guzki okazały się brodawkowatym z tym że jeden to klasyczny brodawkowaty a drugi brodawkowaty wariant pecherzykowy, będę mieć jod w listopadzie ale jestem wkurzona bo ten duży guzek był obserwowany od 6 lat i każdy lekarz mówił że to nic takiego więc gdyby nie pojawił się ten drugi który od początku był podejrzany to nie wiem ile jeszcze chodzilabym z tym dziadem😡
cześć dziewczyny.wczoraj odebrałam mój histopat noi okazało się że oprócz raka brodawkowatego wariant klasyczny na prawym płacie 5mm na lewym płacie mam raka brodawkowatego wariant pecherzykowy 2.5 cm z angioinwazja zmiana ta jest u mnie obserwowana od 2014 w biopsji wychodzilo wole koloidowe, kilku lekarzy po drodze to widziało i każdy machał ręką a tu taka niespodzianka węzły środkowe czyste i boczny prawy sprawdzany srodoperacyjnie czysty...jod mam w listopadzie boje się że po stronie lewej mogą być jakieś zainfekowane węzły a tych przy operacji nie sprawdzili.. dziewczyny pocieszcie mnie..