Rak piersi
Jestem po mastektomii dwa lata i nie mogę jeszcze dojść do równowagi ,nie mam żadnego wsparcia borykam się z nim sama ,czasami mam wszystkiego dosyć.Proszę o jakieś rady bo nie mam nawet z kim o tym porozmawiać .
-
Dzień dobry...jestem po 6 chemiach i w trakcie hormonoterapii., Po usunięciu piersi i węzłów chłonnych spod prawej pachy, ponieważ były przerzuty. ogólnie czuję się dobrze, mieszkam sama. Dokucza mi ból nóg ale z tym sobie radzę. Pozdrawiam ciepło.
-
GOYA, Z TAKIM PODEJSCIEM TO PRZEJDZIESZ PRZEZ WSZYSTKO SPIEWAJACO!!
SCISKAM MOCNO
-
hejka!to znów ja!wyniki odebrałam sa dobre ale lekarze radzą mi chemie 4 czerwone co trzy tygodnie.Ja czekam jeszcze na marker ki 67 jak wyjdzie powyżej 14% to chemia a jak nie to leki!Ja zawsze obieram wyjście to najgorsze wiec pewno chemia profilaktycznie:)ale mam to w d...... przynajmniej będę choc raz w życiu chodzić uczesana:)mam zamiar żyć i rak nieborak mi w tym nie przeszkodzi!!!!!!Nie ukrywm że mam różne myśli ale mam nadzieje że skorupiaka załatwię!!!!Wszystkiego dobrego moje PANIE!
-
Niezapominajko radio nie jest taka straszna ! Wobec chemii to nic strasznego
-
13go marca mialam ostatnia chemie, 3go czerwca zdjelam peruke
a radioterapia to byl juz relaks po chemii!!!
naprawde!
zwlaszcza ze czulam sie lepiej kazdego dnia
pisz, bede wspierac jak umiem!
-
Witam! Cieszę sie, że odezwałaś sie do mnie Rybenko. Leczę sie od połowy stycznia 2013 r. Po cyklu chemii tzw. czerwonej zlecono mi 12 chemii co tydzień. Zostało mi jeszcze cztery tygodnie takiej kuracji, niedużo , mam nadzieję, że najgorsze za mną. Potem jeszcze radioterapia, tej niestety boję się bardzo, ale myślę,że skoro przetrwałam chemię to przetrwam i radio.Napisz ile czasu czekałaś na swoje włosy?
-
witaj niezapominajka
ja za kilka dni obchodze ciekawa rocznice zdjecia peruki
wlosy ciagle mam krotkie, ale o chemii juz zapomnialam
duzo jeszcze przed toba chemii?
-
Witam! Od sześciu miesięcy walczę z tą paskudną chorobą, która wywróciła mi życie do góry nogami.Była operacja, potem druga a teraz jestem w trakcie chemioterapii.Fajnie, że jest takie forum gdzie można podzielić się swoimi przeżyciami i skorzystać z wiedzy i doświadczeń innych.Myślę, że będę często zaglądała na tę stronę:)
-
-
Goya
twoj nastroj mowi sam za siebie:)
tak trzymaj!