Rak pęcherza moczowego
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno.
Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
-
Tak czasami bywa niestety że choroba wygrywa Ale jeśli nie podejmie się walki to na pewno się nie wygra Trzymaj się Monya
-
monya przykro mi bardzo, moje kondolencje. Trzymajcie się. Pozdrawiam.
-
U mojego taty stwierdzono brodawczaki pęcherza czy ktoś wie czy to coś złego?
-
Witam moja mama jest wlaśnie w trakie operacji usuniecia pecherza :( tak się bardzo martwimy i boimy wszyscy. Operacja trwa już od 8 rano. Lekarz twierdzi że operacja się powiedzie ale martwi nas też ten fakt że powiedzial że nie wiadomo czy nie będą musieli założyć dwóch osobnych worków czyli każdy przewód od nerki bedzie osobno pod piety do worka ponieważ mama ma troszke zastoju w lewej nerce ale to sie wszystko okaże pod czas operacji. A mama bardzo nie chciała mieć dwóch worków bo sama myśl o tym jednym jest straszna a co dopiero o dwóch. Ja juz nie wiem co mam myśles nie raz jak widzę jak mama płacze to zaciskam zęby żeby nie płakac i mówie " mamuś bedzie wszystko dobrze to wszystko minie a w myślach mam zwątpienie i obawe czy tak bedzie napewno. :(:(:(
-
cooper brodawczaki to rak pęcherza, a czy to cos złego? Trzeba leczyc i wierzyc, że bedzie dobrze:)
Pozdrawiam.
-
joanna198830 trzymam kciuki i badźmy dobrej myśli:) O dwóch workach jeszcze nie słyszałam i trochę się dziwię bo przewody moczowe można połączyc, ale nie znam się na tym więc nie wypowiadam się na ten temat.
Napisz co z tego wszystkiego wynikło.
Pozdrawiam:)
-
Moja mama miala dwa worki. O dziwo bardzo szybko nauczyla sie z nimi normalnie funkcjonowac. Trzymam kciuki za wyleczenie, worki to tylko troche niewygodne buty, da sie z nimi zyc
-
A to dlatego, że mama ma slabą lewą nerke od ciągłego zastoju moczu do ten guz co miała to zatykał przewód do nerki. I lekarz mowił mamie że pod czas operacji się wszystko okaże bo jężeli ta nerka bedzie słabo pracowac to nie wiadomo czy kiedys nie stanie i czy jej nie trzeba bedzie usunąć i dlatego mówił że może byc tak że bedą musiały być dwa worki i każdy bedzię pod pięty do osobnego przewody żeby kiedyś nie daj Boże w razie koniecznosci takiej operacj nie trzeba był znowu tych przewodów rozłanczac od nowa. Dzwoniłam własnie do pielęgniarek na odział mamy i dowiedziałam się przez telefon tylko tyle że operacja się zakończyła bez żadnych powikłań. Jutro pojadę i dowiem się wszystkiego bo nie wiem nadal czy ma 1 worek czy dwa. Jutro napisze co i jak wyszło. pozdrawiam serdecznie i dziekuję
-
Monya może już nie czytasz tej strony ale chciałabym wyrazić wyrazy WIELKIEGO WSPÓŁCZUCIA Tobie i Twojej rodzinie wiem że to wielki ból ale Twój tata już nie cierpi jest szczęśliwy na pewno , teraz Wy musicie zacząć żyć , tak bardzo zrobiło się smutno , joanna198830 napisz zaraz jak u Twojej mamy, u mojego taty też nie było wiadomo , dopiero po operacji dowiedzieliśmy się wszystkiego, mnie już też nie jest łatwo zaczynam się już teraz bać o tatę, dlaczego to wszystko jest takie trudne, Agatek widzę że u Was coraz lepiej i tak trzymać musimy dać sobie radę, pozdrawiam wszystkich ciepło
-
Cooper brodawczaki z pęcherza trzeba bezwzględnie usunąć im zrobi sie to prędzej tym lepiej Na pewno nie można tego zostawić i obserwować.