Rak pęcherza moczowego
Walczę z nim już 8 lat,po pięciu latach walki okazało się, że są nacieki i jedyne wyjście to usunięcie pęcherza i wszystkiego co jest w pobliżu. Decyzja musiała być podjęta błyskawicznie. Oczywiście zdecydowałam się na tak skomplikowaną operację. Od trzech lat mam pęcherz zrobiony z jelita, początki były trudne, ale już jest ok. Myślę, że przerzutów nie będzie, wierzę w to bardzo mocno.
Pozdrawiam wszystkich chorych i zdrowych, życzę wytrwałości i wiary w siebie:))
-
Dziękuję z całego serca za wsparcie jesteście KOCHANI.
Będzie wszystko dobrze,bo nie może być inaczej!!!
-
Życzę wszystkim wesołych, radosnych Świąt. Bawcie się dobrze, jedzcie, pijcie, tańczcie i śpiewajcie. Wyluzujcie się jak tylko możecie!!!!! Niech nikt się czasem nie dołuje - złe humory odstawić na tak zwane " kiedy indziej".Pozdrawiam Was serdecznie!!! resztę zyczeń prześlę pod koniec grudnia!!!! :):):):)
-
Kochana Haniu czekałam kiedy się odezwiesz. Fajnie, że się lepiej czujesz i jesteś w dobrym nastroju. Przyrządzasz smakołyki świąteczne, tzn, że jest dobrze:) Rzeczywiście psycholog do dobry pomysł.
Kochani niech te Święta będą radosne, rodzinne o spokojne:) Dużo pozytywnej energii i zdrówka oczywiście:) Buziaki:)
A nasza czarownica pewnie zakochana w swoim wnusiu:)
-
To jest link do artykułu o leku wzmacniającym odporność.Przeczytajcie wszystkie artykuły na ten temat. Natura daje możliwości walki z tym paskudztwem. .http://www.lepszylek.pl/czytelnia/artykul/529,biobran-bio-bran-bio-bran-wzmacnia-odpornosc?utm_source=getresponse&utm_medium=email&utm_campaign=odpornosc_lepszylek&utm_content=%22Najskuteczniejszy+%C5%9Brodek+zwi%C4%99kszaj%C4%85cy+odporno%C5%9B%C4%87%2C+jaki+kiedykolwiek+bada%C5%82em!%22 Chyba trzeba przekopiować, bo nie wiem, jak tu wstawić link.Mój mąż idzie 2 stycznia na ostateczne ma pęcherz, albo go nie ma. Boję się bardzo tego początku roku. Na razie je pestki moreli i pije sok noni, jeszcze po świętach zacznie brać colostrum, tran z wit D3 i siemie lniane. Hanna- koniecznie przeczytaj te artykuły. I wszyscy pozostali również.Mam wrażenie, albo tylko nadzieję, że te terapie są skuteczne.Pozdrawiam w mało świątecznym nastroju.Zosia.
-
witam wszystkich i pozdrawiam po świętach oraz składam życzenia noworoczne, abyśmy mieli siłę do dalszej walki aż do wygranej, abyśmy za rok o tej porze też razem składali sobie życzenia,zdrowiejmy moi drodzy bo tak musi być i nie może być inaczej, nie ma innej opcji tylko wygrana
heniek ja też walczę z tym potworem od 2009r i mam nadzieję że wygrywam, z początku też byłam całkiem załamana ale podjęłam walkę i postanowiłam że się nie poddam a później to rzeczywiście człowiek do wszystkiego się przyzwyczaja i jakoś trzeba z ty żyć,według mnie największym wrogiem człowieka jest stres, ja miałam go pod dostatkiem i w pracy (moja przełożona była wredną suką) i w domu (mąż pijak i kurwiarz),nigdy w życiu nie piłam alkoholu ( najwięcej kilka kieliszków) a papierosy rzuciłam 20 lat temu (i tez dużo nie paliłam),więc uważam że naszym zabójcą jest stres i coraz więcej ludzi choruje na raka bo nasze życie jest przepełnione stresem.
heniek nie bój się operacji, wszystko będzie dobrze, z początku każdy musi troszkę pocierpieć ale z każdym dniem będzie lepiej,ja tęż się strasznie bałam i operacji i po operacji ale nie jest tak źle ,teraz 5 miesięcy po robię prawie wszystko oprócz dźwigania czegoś ciężkiego, wszędzie chodzę i jeżdżę samochodem i żyję normalnie, tylko trzeba robić badania i wierzyć że będzie dobrze bo musi być, życzę ci powodzenia i wracaj do nas po operacji , trzymaj się i pamiętaj że musimy wygrać tę walkę,pozdrawiam serdecznie
-
hanna napisz co tam u ciebie ,cieszę się że dostałaś wiatr w żagle i wzięłaś się do roboty, pieczenie ciast to fajne zajęcie jak kto potrafi bo ja mam do tego dwie lewe ręce i wolę kupne bo moje nie nadają się do jedzenia, bardzo mi cię żal że przez tą chemię musisz tak cierpieć ale trzymaj się dziewczyno i wytrzymaj to wszystko a będzie dobrze ,wyczyszczą węzły tą chemią i będziesz miała wreszcie spokój, pij dużo soków zwłaszcza z buraków na poprawę krwi, i pamiętaj że jesteśmy z tobą i musi być dobrze, serdecznie cię pozdrawiam i życzę jak najwięcej zdróweczka w tym nowym roku
-
Składam Wam serdeczne życzenia na Nowy Rok-dużo,dużo zdrowia mniej zmartwień i samych dobrych wiadomości:)))Buziaczki:)
-
Hanna odezwij się!Czarownica,Misia długo Was nie słychać:)Pozdrawiam.
-
Nowy Rok ku nam zmierza,
poprzez morza, góry, lasy
oby przyniósł dużo zdrowia
i w budżecie więcej kasy.
-
Witajcie Kochani!
Jestem osłabiona,chemia daje się we znaki,jak nabiorę sił napiszę więcej.Pozdrawiam,buziaczki:-}