Jak długo żyjesz z lekiem?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

15 lat temu

Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl

4823 odpowiedzi:
  • 7 lat temu

    Katazynka - nigdy się nie szczepiłam. Nigdy. Zdrowa dieta, dbanie o siebie, dbanie o jelita, będę to powtarzała do znudzenia. Ja nie choruję. Mam białaczkę ponad 11 lat. Może raz w roku?? Raz na półtora roku zjem antybiotyk.  Jeśli zachoruję to cebula, czosnek, miód, imbir. Leżę tydzień i zdrowieje.

  • 7 lat temu

    Katazyna - jak sama nazwa mówi - przewlekła białaczka to nowotwór krwi, nowotwór przewlekły. Nie złośliwy. Nie czytaj za dużo, nie martw się na zapas. Naprawdę w tej chwili więcej osób umiera z powodu niedoleczonej grypy niż białaczki. Podlecz męża a na wiosnę koniecznie musimy zorganizować kolejny wyjazd integracyjny. Poznasz nas, przekonasz się, że ten typ raka naprawdę nie jest zły,

  • 7 lat temu

    Jadwigap-a to pytanie negatywny czy pozytywny, no nie wiem.Napiszę Ci na meila - ela.m2@vp.pl     Odezwij się. Piłam olej lniany przez dłuższy czas,może to mnie uodporniło na przeziębienia. Na pewno po oleju przestały przetłuszczać mi sie włosy. 

  • 7 lat temu

    Elu proszę napisz czy zwrot negatywne czy pozytywnie? U mnie wszystko ok, tylko co jakiś czas coś się przyplatuje, ale daje się z tym żyć. Ja też jestem zmarzlakiem to uważam na pogodę, ale się nie szczepie przeciwko grypie. Pozdrawiam. 

  • 7 lat temu

    Nigdy nie szczepiłam się . Jestem zmarżlakiem,więc ciepło sie ubieram,może dlatego nie choruję Bogu dzięki :)

  • 7 lat temu

    A jak u Was zapobieganie infekcjom? Mam dokładnie na myśli szczepionki. Czy szczepicie się przeciw pneumokokom i przeciw grypie?

  • 7 lat temu

    Jadwiga- u mnie w sprawach ginekologicznych zwrot o 180  stopni.

  • 7 lat temu
    Zgadzam się.
  • 7 lat temu

    Katarzyna ja choruje ponad 20 lat i na razie nie mam /tfu tfu /żadnych innych poważnych dolegliwości z tytułu bialaczki. Lekarz na początku choroby i  powiedział, że białaczka nie jest zarazliwa i nie daje przerzutow. Jak ja zachorowalam jeszcze nie było takiego leczenia jak teraz, dawano mi 5 może 7 lat i wtedy mi się myśli 🤔 klebily w głowie, wiem co sie przeżywa ale nie mamy wyjścia i trzeba to przetrwać. Początek jest trudny ale nie można się poddawać. Pozdrawiam serdecznie 👍 

  • 7 lat temu

    A tak czytam i czytam i czasami juz głupieje od tego... Przewlekla białaczka szpikowa to nowotwór złośliwy. Czy ktoś z Was ma przerzuty???



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat