tiffany,

Lena31 strasznie mi przykro nie jestes sama pamietaj

Mama jest dla mnie wszystkim.calym swiatem, sensem zycia. Nie pptrafie myslec o sobie o dziecku bo sama.czuje sie jak male dziecko pptrzebujace mamusi. Zycie jest okrutne ze choroba spotyka.niewinnych ludzi , ze cierpi wiele ludzi sami chorzy i ich rodziny, dlaczego Bog sprawiq ze ta okrutna.choroba tak wykancza.ludzi. zaczynam.sie obwiniac ze choroba mamy to kara dla mnie za moje grzechy za zlo ktore pewnie wyzadzilam, staram.sir byc dobrym czlowiekiem, sana pomagam.innym w chorobie, to moja praca a yeraz nie potrafie pomoc mojej mamie, jestem bezsilna beznadzijna i zla na to wszytsko dlaczego? Wam moje drogie bardzo dziekuje bo mimo ze wirtualnie bardzo pomagacie wspieracie i wiem ze jestescie. Mysle o was wszystkich i trzymam.kciuki za kazda z was.bo nikt tak nie rozumie tego wszytskiego jak chore i towarzyszace w chorobie osoby

A jeszcze dzis uslyszalam.ze mamie zostalo kilka.tyg zycia, ze schemat przy raku jajnika.jest taki a.nie inny.... co poczac jak to przezyc by nie zwariowac, wiem.ze to glupie ale.mam.ochote pojsc skoczyc z wiezowca i nie czuc tego bolu mamy i swojego Boze dlaczego.nas.opusciles

A jeszcze dzis uslyszalam.ze mamie zostalo kilka.tyg zycia, ze schemat przy raku jajnika.jest taki a.nie inny.... co poczac jak to przezyc by nie zwariowac, wiem.ze to glupie ale.mam.ochote pojsc skoczyc z wiezowca i nie czuc tego bolu mamy i swojego Boze dlaczego.nas.opusciles

400 strona a ja niestety musze napisac , ze jest bardzo zle. Powoli zabieraja mi juz kazda.nowo znaleziona.nadzieje. gdy pojawila sie mozliwosc operacji by mama.wreszcie przestala.wymiotowac to.niestety okazalo sie ze naciekow nowotworowych jest tak wiele ze brzucha nawet nie da.sie otworzyc. Mama od miesiaca w szpitalu, moze troszke silniejsza ale z brakiem perspektyw na.lepsze jutro. Ja zaczelam 6 miesiac ciazy i ciagle zle ciagle smutno, nie mam.sily, zeszlo ze.mnie wszystko juz nawet modlic sie nie mam sily bo nawet tam.do gory o nas zappmnieli. Nie chce.mi sie zyc nie chce.mi sie nawet wstac z lozka bo po co bez mamy nic juz nie ma.sensu:-( a co bedzie dalej , jak dlugo bede patrzec jesCze na.cierpienie mojej najwspanialszej mamusi jak dlugo bede patrzec na.jej lzy, strasznie mi zle:-(

Przepraszam.za.bledy

Hej dziewczyny, caly czas czyyam forum, ale nie chce psuc nastroju swoim pisaniem bo byloby ono bardzo negatywne. Dziekuje za troske z waszej strony to bardzo mile. U mamy niestety kiepsko w dwa tyg schudla 10 kg, nadal nic nie je , a to.juz trwa 1,5 miesiaca. Ciagle wymiotuje ok 4l/ dobe, straszne i okrutne. Codziennie jezdze do Poznania do szpitala do mamy i patrze jak przegrywa walke z tym chamem. Soba w zasadzie sie nie zajmuje, bylam tylko na bad u ginekologa i moj dzidzis rozwija sie prawidlowo, ale prez moj stres, placz itd tetno malenstwa jest znacznie przyspieszone:-( ale nie potrafie inaczej poprostu kocham.swoja mame najmocniej.na.swiecie i oddalabym wszystko za.jej usmiech i zdrowie. Ogolnie jest ciezko, ale caly czas walczymy, byc moze w tym.tyg mame czeka.jakas.operacja, by przestala wymiotowac. Tylko czy da rade ja.przezyc? Drugiej chemii.jej nie podali bo wyniki ma.kiepskie, marlery.po pierwszej spadly o 80%, ale narazie trzeba walcczyc z tymi.wymiotami wiec zzobaczymy.jak.bedzie dalej. Dziekuje wam.kochane za wszystko, jestem myslami z kazda.z.was, tule was mocno do serca i zycze zdrowia bo bez niego nic.nie ma.sensu. milego dnia

Lena skorzystaj z konsultacji u doc. Madrego na szamarzewskiego, polecam ten oddział

Lena a gdzie w POz sie leczysz na Polnej? Mysle ze histopatolog z wycinka opisalna stadium I ale stopien zlosliwosci to.III tak ma moja mama, nacieki na jelitach, siec wieksza.itd byly.juz.przy.pierwszej operacji

U mnie nadal smutno:-) mama slaba, ginie w oczach, jest ciezko i bardzo bardzo mi zle nawet sily pisac nie mam