Ostatnie odpowiedzi na forum
Dobre wieści od Waldka, złe od Ewy.. i tak jakoś się to życie toczy... Szkoda, że nie może być samych dobrych...
Gregory - przykro mi, ja nic nie wiem o tym :(
Ale może inni użytkownicy coś będa wiedzieć :). Trzymaj się ...
Dorko :)
Chętnie wzięłabym udział w takich warsztatach. Poszukam zaraz w necie, czy na ten rok też cos planują i ewentualnie gdzie. Okazuje się, że nie pogrzebałam wystrarczająco głęboko, bo bym znalazła.. :)) .. Dziękuję za info ;)))
Kossztor.. Czytałam większe fragmenty tego blogu, ale tam są raczej podstawy naukowe do zrozumienia choroby. To akurat można znaleźć nie tylko tam. Natomiast mnie się marzy pozycja będąca PRAKTYCZNYM poradnikiem - typu: czy mogę zrobić sobie żelowe pazury? co jeść, żeby nie odczuwać mdłości po glivecku? jak sobie poradzić z przyrostem masy ? ...
Byc może nie doczytałam czegoś na w/w blogu, ale tez nie znalazłam tam takich rad.
Ponadto podkreślam kolejny raz - nie wszyscy mają dostęp do netu, nie wszyscy potrafią się nim posługiwać. I tym zwłaszcza by się przydała publikacja o tradycyjnym charakterze.
Wszystko fajnie, ale spora grupa chorych to ludzie starsi. Jeśli ich rodzina nie pogmera w necie, to nie trafią oni raczej ani na to, ani na żadne inne forum. Metoda "jedna pani drugiej pani" siedząc pod gabinetem lekarskim nie jest zła, ale nie każdy takie ewenty lubi. Mnie się by marzyła książeczka konkretnie o naszej chorobie, jasno i przystępnie zredagowana, która odpowie na takie pytania, jakie sama tu stawiam... :)
A ja, mimo że wciąż Was pytam - i na moje szczęście uzyskuję odpowiedzi :) - nadal nie czuję się całkiem "odbłądzona" :))))
Ja też o dziurawcu wiem, że absolutnie nie wolno, reszta ziół tak jakby profilaktycznie jest na liście zakazanej :)
Chyba pora, żeby wreszcie jakaś mądra głowa usiadła i napisała krótką książeczkę o tym, jak żyć z PBS długo i szczęśliwie.. Nie wiem, skąd bym się różnych rzeczy dowiedziała, gdybym nie znalazła tego forum...
Inma :))
Lejesz miód na mą dusze :)) Marzyłam o tym wyjeździe od dawna.. teraz jest wyjątkowa okazja, bo Grecja tania w tym roku jak nigdy.. :)... Dzięki za dawkę optymizmu :)))
Niestety - opcja wiosenno - jesienna jest dla mnie niedostępna.. Pracuję w szkole i obowiązuje mnie system feryjny... Więc kicha :)).. Nie mam zamiaru w tej Grecji leżeć na brzegu morza - chcę zwiedzać, zobaczyć parę ciekawych miejsc :) .. I to wszystko .. :)
Zauważyłam, że im wyższy stopień naukowy, tym większa tolerancja w poglądach na to, co wolno, a czego nie.. :))
Mnie kręciła nosem na wyjazd do Włoch służbowy) na początku maja.. ale dobrze wiedzieć, że inni lekarze mają inne zdanie .. :)
Hej ,hej :)))
Chcę się pochwalić - badania cytogenetyczne - o ile czegoś nie pokręciłam - wykazały, że po 3 miesiącach brania gliveku zleciały mi do 0.1. :)) Ponoć to jest bardzo dobry wynik, choć ja sama nie umiem tego ocenić..
Chciałabym tez się zapytać o dwie rzeczy:
1. dziś w ramach poprawiania sobie nastroju polazłam zrobić sobie żel na paznokciach .. i kiedy siedziałam z pazurami wewnątrz tej lampki UV, naszła mnie refleksja, czy wolno takie rzeczy robić? bo laserów nie wolno, opalać się też nie.. Jak to więc jest z robieniem pazurów z utwardzaniem promieniami UV???
2. moja lekarka twierdzi, że nie wolno mi jeździć do tzw. ciepłych krajów - np. Grecja, Hiszpania, Włochy.. Chciałabym się wybrać do Grecji na wycieczkę w 2 połowie sierpnia.. A nie bardzo wiem, czy w ogóle ją pytać o to, bo widzę, że na wszelki wypadek chętnie zabroniłaby mi oddychać :).. Powiedzcie mi proszę - jak to jest?