Ostatnie odpowiedzi na forum
Ja25
Właśnie czytam książkę " Antyrak. Nowy styl życia." Dr David Servan-Schreiber.
Napisał " Statystyka to nie wyrok. To informacja." I od razu pomyślałam o Twojej siostrze.
Chociaż nadal uważam, że wszystko będzie dobrze. Mi zarówno endo jak i lekarz rodzinny a później chirurg powiedzieli od razu, że będę wyleczona i zdrowa jak każdy człowiek, który nigdy nie chorował na raka. I to usłyszałam zanim poszłam na jod i dużo przed scyntygrafią. Wiedziałam, że czeka mnie operacja a później jod raz lub kilka razy w zależności od tego czy będą przerzuty bliskie czy odległe ( jeśli w ogóle będą) Ale bez względu na to zostanę wyleczona. :))
A książkę polecam wszystkim!! Nie tylko chorującym. :)
kasiab
Jak ja czytam o tych badaniach to nie wiem w ogóle o co chodzi. Na czym polega to badanie tyrogenu?
ona26
Ja będę pamiętała kiedy miałam raka. W Euro2012 :))))
bulka601
u mnie napadało i leży :))) drogi już ogarnięte i czarne. Z okna widzę ośnieżony las i jest pięknie. :) Do tego dziś świeci słoneczko.
Ja25
Wybije, wybije :))))) Może masz rację, że jak młody to trochę inaczej podchodzi do tematu. Trzymam kciuki!!!
ona26
Nowy nick może być :) W końcu czas nie staje dla nas w miejscu ;p Dobrze, ze dobrze u Ciebie :) Ciepło się ubieraj. Mi by chyba zamroziło twarz przy -17 ;pp
Ja25
Co powiedział lekarz siostrze? Bo do tej pory spotykałam się z tym, że wszystkim przy raku brodawkowatym lekarze mówili, że na spokojnie, bo to jest całkowicie wyleczalne nawet z przerzutami. Operacja, jod i do dzieła.
ona25
co z Tobą?? zasypało czy jak ? :))) coś mało Ciebie ostatnio
Bania
Nie mogło być inaczej :)))))
ika70
Ja też miałam węzły powiększone i też w powodu stanu zapalnego. Nawet robili mi biopsję " dla świętego spokoju" i nie wykryła komórek nowotworowych. Nie martw się na zapas. Pozdrawiam :)
Mój 4latek obudził mnie dziś słowami: " Mamo, budzimy! Cas na zumbe" :)) a później stwierdził, że na bal do przedszkola "psebieze się za piłkaza"
Także sportowo i ruchowo podchodzi do tematu. Oby mu tak zostało :DDD
Miłego Wszystkim ;)
Ika70
Ja miałam stwierdzone Hashimoto i raka brodawkowatego. Jod przyjmowałam po 3 miesiącach od operacji. Miałam podwyższone anty Tpo i anty TG i powiedziano mi że to właśnie przez zapalenie tarczycy ( hashiomoto)i że spadnie po kilku miesiącach. Mam zrobić antygeny w marcu czyli pół roku po jodowaniu. Wtedy się okaże czy jest jak mówiono :))
O Gliwicach nic nie powiem, bo leczę się w Poznaniu.
Użytkownik @fasola1983 napisał:
Ja25Ja dostałam dawkę 60mg w Poznaniu i moje zalecenia po jodzie były następujące.- z dziećmi do 10 roku życia i kobietami w ciąży nie mogę mieć kontaktu do 2 metrów - 2 dni, do 1 metra - 18 DNI !!!!!!!- z dorosłymi 2 dni do 2 metrów i 2 dni do jednego metra- spać sama przez 15 dni- nie pracować w bliskim otoczeniu przez 8 dni.Ponieważ mój syn ma 4 latka i nie wyobrażam sobie, żeby zrozumiał, że nie może do mamusi podchodzić przez 3 tygodnie na metr dlatego też musiałam jakoś wytrzymać bez niego. Wyjechali razem z moim mężem na 2 tygodnie ( mąż wziął urlop) a później ja pojechałam jeszcze na tydzień do moich rodziców.
wklejam Ci moje zalecenia. Info od reszty dziewczyn dosłownie na poprzedniej stronie (53)