Ostatnie odpowiedzi na forum
iza 25 święte słowa Kasi79-musisz uzbroić się w cierpliwość,choć to niełatwe. Możesz wymyślać różne scenariusze i się zadręczać -tylko po co? Na nic nie masz wpływu. Zaufaj lekarzom i bądź dobrej myli! Życzę powodzenia!!!
"."
Co słychać nowego w nowym roku,babeczki?
Emma ten wredny wirus jest wynikiem szampańskiej zabawy? Dał Ci już spokój?
Pozdrawiam,do następnej "."
"."
Ej, Kasia79 byłaś na moim balu!!! Może się nawet spotkałyśmy! Moja kreacja była błękitna w białe owieczki :-D :-D :-D. A Piccolo oczywiście truskawkowy :-). Sala biała,a jakże!
Masz rację,towarzystwo tutaj jest wyśmienite. I mam nadzieję,że w nowym roku nadal będziemy się tu często spotykać. Najlepiej na ploteczki i tym i o owym.
Noworoczne ściski i buziaczki ! Słodkich snów!
"."
Coś tu dziś cicho i pusto..... Czyżby wielkie przygotowania do balu? Wobec tego życzę szampańskiej zabawy!
A w nowym roku życzę wszystkim przede wszystkim zdrówka. Miłości,szacunku i życzliwości od ludzi (w tym także od pracowników służby zdrowia). Spełnienia marzeń,najlepiej wszystkich,bo czasu coraz mniej. I żeby ta trzynastka okazała się dla wszystkich megaszczęśliwa!!!!
Pozdrawiam :-* !
Szacunek,dziewczyny! Dieta,kijki,dwa kilo mniej! Gratuluję silnej woli i determinacji! Ja ze sportów ekstremalnych będę dziś uskuteczniała pieczenie kolejnego makowca (świąteczny się skończył i wszystkim jest przykro). Może jeszcze dołożę sobie długodystansowe pieczenie rogalików. Mam już za sobą bieg przez przeszkody z mopkiem i maraton po lodzie w drodze do sklepu :-D!
Życzę Wam dalszych sukcesów w walce z biodrowymi skutkami świąt!
Ja przy świątecznym stole próbowałam zaklęcia: I spraw Panie Boże,żeby poszło w cycki. Nic z tego.................. :-(
Pozdrawiam!
"."
Kochane babeczki! Pragnę złożyć Wam życzenia cudownych świąt,spędzonych w rodzinnej atmosferze,bez pośpiechu,zmartwień i trosk! Dużo miłości,radości i oczywiście szczodrego Mikołaja! Wesołych Świąt!!! :-*
"."
Waniliowa sałatkę często kroję jednego dnia,a mieszam z majonezem i doprawiam drugiego. Nie da się zrobić wszystkiego w ostatniej chwili,żeby było super-świeże :-(. Sałatka na 100% będzie zjadliwa! :-*
"."
Kasia79 i gosia75-to pierwsze,i w dodatku najpiękniejsze prezenciki już dostałyście! Gratuluję!!! :-*
Jak żyjecie,babeczki? Mam nadzieję,że czarna dziura świątecznych przygotowań nie wciągnęła Was na amen ;-). U mnie świąteczne gotowania udaremniły wcześniejszy trud świątecznych porządków:-(. Ale co tam! Pyszności przybywa,atmosfera świąt już się zalęgła,a choinkę mam taką,że gacie spadają! Na szczęście się zmieściła :-),nic nie trzeba było przestawiać,ale jest skubana taka gęsta,że jakby jest ciut za mało ozdóbek. Mikołaja serdecznie zapraszam,kłaść prezenty pod taką choinkę to sama rozkosz!!!
Świąteczne pozdrowionka i buziaczki!
"."
Ej,coś mi się popsuło..... Buziaki miały być na końcu..........:-(.
:-* :-* :-* :-* :-* Może teraz się uda :-D!
"."
Ha! Widzę,że świąteczna głupawka zaczyna się z przytupem! Kasia79 witaj w klubie "obietnic niedotrzymanych"! ja również obiecywałam sobie,że w tym roku się nie dam. Akurat! Prezenty gromadzę chyba od dwóch tygodni,z grubsza posprzątane,żarełko powoli zaczyna się zalęgać. Moja gorsza połowa też pomaga! Wczoraj pomagał kupić choinkę;-)! Ale co to za choinka!!! Kupiliśmy takie wielkie bydlę,że nie wiem czy mi wlezie w miejsce na nią przeznaczone! Będziemy się z nią mierzyć w sobotę,napiszę jak poszło;-).
Buziaki,trzymajcie się cieplutko! :-*
Tak bym chciała żeby śnieg utrzymał się przez całe święta! Kiedy jest biało za oknem,święta dla mnie nabierają większej magii,robią się takie ciepłe,jeszcze bardziej urokliwe...... Mogę sobie nawet z łopatą pośmigać:-)!
Napisz Kasia jak tam badania (tzn potwierdź,że o.k.),i jak udały się zakupy. Tłumy w sklepach pewnie nieprzebrane.
"."
Dzięki za życzenia!!! :-*
Kasia79 i co tu gadać,że w systemie za mało pieniędzy. Stąd kolejki,brak specjalistów itd. A ile powinna kosztować zwykła wrażliwość? Na drodze do zdrowia spotykamy wielu wspaniałych ludzi,ale niestety obraz psują takie gnidy,które na długo zapadają w pamięć. I jeszcze takiego doktorka strach opierdzielić,bo za dużo od niego zależy :-(. Ćwicz dziewczyno cnotę cierpliwości, bo chyba będzie Ci baaardzo potrzebna.
gosia75 miło się czyta,sama radość! A jaka wspaniała organizacja! No chyba zapiszę się do Ciebie na małe szkolenie z robienia świątecznej atmosfery! Niby u mnie powoli zaczyna się zalęgać : jemioła kupiona - jutro zawiśnie, pierożki zaraz zamrażam,większość okien umyta,część prezentów popakowana i jeszcze nikt na nikogo się nie obraził! Dobrze rokuje na święta ;-). Tylko kominka mi baaardzo brakuje..... A za oknem pada śnieg! Może zostanie z nami na święta?
Pozdrawiam :-*