Ostatnie odpowiedzi na forum
<3loj.skopuowałam niechcąco tekst wyżej.
Genariks a jak to czujesz?Bo czasem jest to faktycznie ogromne osłabienie a czasem to psychika nie pozwala wstać.Strach przed bólem i psychiczne poddanie się często powodują że chorzy się nie podnoszą...Moja koleżanka nie mogła tak wstać.Mówiła,że nie jest w stanie,że boli że nie da rady.Namawiałam ją aż w końcu ruszyła i człapałyśmy tak pod rękę po korytarzu i z dnia na dzień było coraz to lepiej.Mojej znajomej mąż wcalenie wstaje.Poddał się i leży .Też nie ma siły a tak na prawdę ma.Psychika uwięziła go w łóżku.
Genariks a co mówią lekarze?Może mama faktycznie jest tak osłabiona...,
Genariks a co mówią lekarze?Może mama faktycznie jest tak osłabiona...,
Genariks a jak to czujesz?Bo czasem jest to faktycznie ogromne osłabienie a czasem to psychika nie pozwala wstać.Strach przed bólem i psychiczne poddanie się często powodują że chorzy się nie podnoszą...Moja koleżanka nie mogła tak wstać.Mówiła,że nie jest w stanie,że boli że nie da rady.Namawiałam ją aż w końcu ruszyła i człapałyśmy tak pod rękę po korytarzu i z dnia na dzień było coraz to lepiej.Mojej znajomej mąż wcalenie wstaje.Poddał się i leży .Też nie ma siły a tak na prawdę ma.Psychika uwięziła go w łóżku.
AnnMarie naczyniaki zdarzają się często i nie ma powodu do paniki.Moja córka urodziła się z naczyniakiem wczesnodziecięcym penetrującym w głąb gałki ocznej.To przerośnięte naczynia krwionośne.Udało się uratować sytuację dzięki badaniom klinicznym propranololem do którego zakwalifikowali córcię w wieku 8 mies.Naczyniak się wchłonął i ślad po nim zaginął.Nie wiem jak jest w wątrobie ale rak to nie jest i o ile się orientuję żyje się z tym normalnie <3
Fakt bla bla bla bla i refundacji brak....
Fakt bla bla bla bla i refundacji brak....
Fakt bla bla bla bla i refundacji brak....
Nana też jestem za.Pisz bo może komuś ta wiedza będzie potrzebna