annamaria, Walczy

od 2013-01-30

ilość postów: 127

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

11 lat temu
Tak bardzo na Was liczyłam, czy ktoś może oglądnąć to zdjęcie i napisć co sądzi? Wychodzę dopiero ok. 18. Bardzo by mi to pomogło w odbiorze wyniku. Pojawila się we mnie nadzieja ale może złudna :(

Rak jajnika

11 lat temu
Barcelona - jak pewnie wiesz nie mam za sobą leczenia onkologicznego, ale sporo wiem od kilku lat odkąd mamie usunęli pierś. Ja sądzę że odpowiedziałaś bardzo dobrze na podaną chemię i są to to dobre wieści. Jednak żebyś była spokojniejsza to może powinnaś zapytać lekarza o możliwość usunięcia tej zmiany? Skoro jest tylko jedna to może jest możliwość usunięcia chirurgicznie? Jestem przekonana że wiele przed Tobą, bądź dobrej myśli.
nana -a to lekarz spartolił leczenie, w głowie się nie mieści, choć ostatnio coraz więcej jak widzę olewackie podejście "lekarzy". Jaka szkoda że jesteśmy mądre po fakcie ...

Znalazłam coś bardzo ciekawego w necie, poniżej w treści artykułu jest zdjęcie zgrubienia na obojczyku identyczne jak u mnie - zerknijcie proszę na ten link:
http://www.fizjoklinika.com/staw_mostkowo-obojczykowy-leczenie.html

Rak jajnika

11 lat temu
Dzięki dziewczyny, już mi trochę lepiej po Waszych słowach, odniosły pożądany skutek.
Mam nadzieję że jak minie ten koszmarny czas w moim życiu, ja też będę w stanie coś wnieść pozytywnego na forum. Dobrze, że jesteście... Dobrej nocy!

Rak jajnika

11 lat temu
AgaAga - dzięki, wiem że Ty też przed diagnozą ale widzę, że dobrze się trzymasz, nie to co ja. Oby tak było jak piszesz, że to zwyrodnienia, ale w takim razie skąd pojawiała się ta wypukłość na kości :( A to co pisałaś o bólu kości w obojczyku, barku itd. gdzie o tym przeczytałaś?

Rak jajnika

11 lat temu
Jakoś nie mogę się wstrzelić w Wasze dyskusje :( Nie potrafię się odnieść do leczenia bo ja jeszcze nie na tym etapie. Za to mam straszny dół związany z czekaniem na wynik MRI, pocieszycie trochę?
AgaAga - odpiszesz na wcześniejszy post?

Rak jajnika

11 lat temu

Użytkownik @AgaAga napisał:
Elbe, to nieprawda, ze rak pluc nie daje objawow. ból - ramię, łopatka, obojczyk, różnie.

Chodzi mi właśnie o ten ból. Ja od około 2 tyg. mam ból obojczyka, czasem takie kłucie, a zwłaszcza przy ruchu ręką tak jakbym sięgała po skosie w kierunku drugiej ręki. Dodatkowo na końcu tego prawego obojczyka zrobilo mi się takie zgrubienie, wypukłość. Jak pamiętacie na scyntygrafii wyszło mi zwiększone gromadzenie znacznika przy rękojeści mostka po prawej stronie - tam właśnie gdzie styka mi się ten bolący obojczyk i jest ta wypukłość. Mam odrobinę nadziei że ta wypukłość podrażnia to miesce w mostku i stąd pojawiło się tam świecenie znacznika, ale z drugiej strony drżę że to może być przerzut :(

Wczoraj wykonałam MRI mostka i obojczyka, wynik w środę. Będę miała odpowiedź co to jest. Lekarze mówią różnie, albo przerzut, jakieś zapalenie, a lekarka która opisuje MRI powiedziała że występują też zwyrodnienia tego mostka lub obojczyka bo te miejsca mimo wszystko "pracują".

Czy przy przerzucie do kości bóle występują przy poruszaniu czy są stałe?

AgaAga, możesz podać jakieś zródło o tych bólach w obojczyku, barku itd.?

Czy słyszałyście o zwyrodnieniach, osteoporozie takich miejsc jak mostek czy obojczyk? Czym może być taka wypukłość na kości która się pojawiła?

W czwartek mam konsultację u nowego lekarza, obiecał że mnie zbada itd. Może tym razem będę mieć więcej szczęścia.

Rak jajnika

11 lat temu
Dziękuję za wskazówki, pojemniki już zakupione i jeśli podejrzane "historie" powtórzą się na pewno zaniosę na badania. Piszecie też o badaniach z krwi na pasożyty - jak nazywa się to badanie?
We wtorek idę do tej poradni gin.-onkologicznej, zobaczymy czy mi dadzą jakieś sensowne badania (o ile w ogóle coś dadzą). Pojawiła się też opcja leczenia u innego lekarza, ale na razie nie chcę zapeszać, będę coś wiedzieć na początku tygodnia.

Rak jajnika

11 lat temu
Faktycznie, może to tasiemiec, rodzice kilka razy poczęstowali mnie tatarem :( Jak tylko zaobserwuję te większe kawałki i będzie odpowiednia pora zaniosę próbkę do badania, dzięki za wskazówkę.

Rak jajnika

11 lat temu
Elbe, nie nie uraziłaś, skądże. U mnie to nie jest galaretka, tylko tak jakby mączna konsystencja, najbardziej przypomina właśnie miąższ ugotowanej fasoli (przepraszam za opis) i nawet jest w kształcie takiej jakby nerki. Wcześniej były to wielkość i kształt ziarna kukurydzy. U mnie nie ma utraty masy ciała wręcz przeciwnie, w krótkim czasie od marca do lipca przytyłam ok. 5-6 kg.

Rak jajnika

11 lat temu
Dalej jestem strasznie przybita tym co się stało, dziś troszkę lepiej funkcjonuję, za to gorzej się czuje od 2 dni. Zarejestrowałam się do por. ginekologii onkologicznej tam gdzie dostałam skierowanie od tego nieszczesnego prof. Termin na najbliższy wtorek. Wiem, że na oddział mnie prawdopodobnie nie położą bo nie kładą jeśli nic poważnego się nie dzieje.
Już kolejny raz mam rozpierające bóle brzucha, we wrześniu bolało mnie 3 tygodnie non stop, później też kilka razy po kilka dni i teraz od wczoraj. Tabletki nie pomagają, do tego mam okropne wzdęcia bez przyczyny tj. nic nie jadłam wzdymającego Od 2-3 m-cy obserwuję też jakieś jasne, żółtawe kawałki w kale, najpierw były wielkości ziaren kukurydzy i je przypominały, teraz zdarzają się już wielkości fasoli i o podobnej konsystencji. Nie jest to nic co mogłabym zjeść, ani ziarna ani orzechy. Co to może być?
Czy to możliwe że można nie znaleźć nowotworu jajnika podczas laparoskopii? Zdarzało się tak? Pytam bo miałam wiele razy usg TV i tą laparoskopię, ale już nie wiem, może lekarz coś przeoczył?