Ostatnie odpowiedzi na forum
Kochane dziewczynki, nie będę już Was zamęczać pytaniami oprócz tego:-) Mówiłyście, że gdzieś w okolicach 10-12 dnia od wlewu warto zrobić badania. Czy to wystarczy:
morfologia z rozmazem albo ogólna,
bilirubina całk.
alt
ast
CA125
kreatynina
mocznik
elektrolity
PT czas protrombinowy
badanie moczu
Jak myślicie dołożyć jeszcze D-dimery? Może czegos jeszcze brakuje?
Z góry dziękuję za wsparcie:-) <3
tak, dokładnie. nie chodziło mi o HIPEC tylko hipertermię jako wspomaganie chemioterapii. Zastanawiam się czy coś takiego jest dobrym pomysłem i czy któraś z Was stosowała.
Mama dużo lepiej. Tak jak wspominałam 4 i 5 dzień masakra, a teraz ok. Byłyśmy wczoraj w restauracji na obiedzie,a dzisiaj była u mojego psychologa, który stosuje lekką hipnozę, która mi bardzo pomogła kiedyś,a teraz nastawia Mamę do walki. To nie żaden szarlatan:-) tylko człowiek, który pracował 25 lat w szpitalu psychiatrycznym i ma prywatny gabinet. Dla mnie jest bardzo ok. Pomógł mi wyjść z nerwicy lękowej, a było ciężko. Na Mamę też dobrze działa, wychodzi "lżejsza", spokojniesza, rozluźniona i mówi, że ją mniej wszystko boli. Nie wnikam na ile to autosugestia ważne, że działa. Mówicie, ze podczas chemii przybieracie na wadze?Mojej Mamie by się przydało przytyć bo po operacji bardzo schudła i nie wygląda dobrze. (ma 67 lat wiec już menopauza dawno za nią). Powiedzcie proszę kochane jak radzicie sobie z zaparciami???PS. miłka dziękuję, że zapytałaś o mamę:-)
Kochane, czy stosowałyście hipertermię jako wspomaganie chemioterapii?
Nana czyli po 10-12 dniach od wlewu zrobić morfologię i byłoby dobrze pójść do lekarza, si?:-)
nana, Mama miała wlew we wtorek a dziś sobota, więc mam nadzieję, ze najgorsze za nami. Czy robicie sobie na własną rękę badania po jakimś czasie od wlewu, czy tylko przed kolejnymi wlewami już w szpitalu?
PS. wiem, ze zaszalała z tymi pyralginami, ale nie było wyjścia.
ufff, jest trochę lepiej. Po 4 pyralginach i prawie dwóch dobach bólu Mama jest wesoła, zaczyna chodzić, zjadła. Czego się dalej spodziewać? Czy będzie coraz lepiej czy coś się będzie działo? Ja wiem, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi bo każdy jest inny, ale jak było u Was? Dziękuję Wam Kochane, że jesteście.
Kobietki, Mamie zaczęły się bóle w 4 dniu po wlewie i mocno ją trzymają drugi dzień. Czy lekarz przepisywał Wam jakieś środki przeciwbólowe? Czy te bóle ustapią po kilku dniach czy cały czas już tak będzie?
Basiu, jestem też nowa w temacie, ale chyba już troszkę wiecej dowiedziałam się dzieki naszym dziewczynom i przeszukiwaniem sieci oraz rozmowom z lekarzami. Aby otrzymać Avastin trzeba zostać zakwalifikowanym do programu lekowego NFZ http://www.mz.gov.pl/leki/refundacja/programy-lekowe/ (tam są wytyczne w pdfie). U nas to było tak, że mama została skierowana przez lekarza prowadzącego w szpitalu na wszystkie niezbędne badania i okazało się, że spełnia kryteria. Nie denerwuj się na zapas tylko przeczytaj zasady kwalifikacji. Gdybym mogła Ci jakoś jeszcze pomóc daj znać.
jadę do niej bo brzuch Ją boli:-( mówicie, że essentiale jest dobre?