od 2016-06-02
ilość postów: 722
Stokrotka 1987 niestety badania genetyczne w naszym przypadku nie są miarodajne bo badają jedynie jeden poznany gen a naprawdę nie wiadomo co powoduje raka nerki. Dowiedziałam się tego wykonując badanie gdzie także nie stwierdzilii mutacji.
trzymamy kciuki, zawsze trzeba być dobrej myśli i pisz co się dzieje.
niestety Marto13 nikt z nas nie odpowie Tobie na pytanie ile jeszcze czasu pozostało bo każdy z nas także sobie zadaje takie pytanie i nie zna odpowiedzi. Trzeba cieszyć się każdym dniem bo nigdy nic nie wiadomo. Rzeczywiście u taty guz jest olbrzymi ale trzeba być dobrej myśli i nigdy się nie załamywać. Znam z autopsji przypadek, że osobie nie dawano już życia a po chemio- i radioterapii przeżyła jeszcze 7 lat. Wspieraj tatę rozmawiaj z nim jak do tej pory i nie wciąż o raku i tyle. Z tego co wiem to profesor Szczylik to jeden z najlepszych specjalistów w kraju.
akademia nie zamieszczamy tutaj reklam więc proszę o konkretną odpowiedź bez reklamy.
witam wygląda na to, że dorobiłem się przepukliny. Szybciutko do chirurga ogólnego i możesz spróbować u dobrego rehabilitanta - jeżeli jeszcze się da, zestawu ćwiczeń wzmacniających. Ja dzięki ćwiczeniom uniknęłam operacji przepukliny.