Ostatnie odpowiedzi na forum
Dziewczyny,wczoraj byłam na pogotowiu,za waszą radą- po rozmowie z lekarzem z oddziału chemioterapii,podano mi kroplówkę,bo się odwodniłam,p/bólowe,osłonowe na żołądek.Zrobili morfologię..wyniki w porządku.
O tym,że krew w moczu może się pojawić informował mnie lekarz na oddziale chemioterapii.Czarownico- w tych dniach nie piłam soku z buraków....Traszka- na biegunkę wzięłam Loperamid,na szczęście miałam w domu .Zjechałam z wagi z 59 na 56 po tej biegunce .Nic ci lekarze mi nie przepisali ,gdy wychodziłam ze szpitala.Wszystkie najgorsze objawy tej chemii dostałam.. :( Przeraża mnie myśl,że za każdym razem będę przechodziła takie męki.
A co do tematu markera to ja przed operacją miałam wartość 221,a po operacji 131.Ciekawa jestem czy pójdzie w dół po pierwszej chemii..
Dziekuję wam za wsparcie. <3
Boże dziewczyny teraz mam mega biegunkę .. Jem jagody , coraz słabsza jestem .
Dziewczyny, umieram: krew w moczu, skręty jelit, stawy kłują jak sztylety, głowa pęka, serce bije szybko tak jakoś, nie moge chodzić, każdy ruch boli, nudności , zęby nawet mnie bolą; ja chyba nie dam rady z tą chemią..dzis 5 dzień
Dzięki Snieżka 007...tak sobie dzis więcej wpisów poczytałam na forum i o Boże,jestescie kopalnią wiedzy ! Dlaczego lekarze tak skąpią nam takich wiadomości? Ja jestem sama i mieszkam sama,mam mało pomocy,a wsparcie jest tak ważne..Już przed zachorowaniem kupiłam wyciskarke wolnoobrotową i robie sama soki,ale wiem,że bez suplementacji nie da rady,każdy opowiada co innego,co pomogło,w aptekach tego wszystkiego zatrzęsienie,trzeba też wiedzieć co jest lekarstwem,a co suplementem,to wazne.
Dziewczyny,ale zdycham..wszystko boli,każda kość,głowa,chodzić nawet trudno,leżę cały czas praktycznie,dobrze,że choć apetyt mam..4-ty dzień dziś..Ile jeszcze męki?
Jakie witaminy(specyfiki) polecacie na nie-pogorszenie wyników? Na razie jadę tylko na p/bólowych..
Hm.. No miałyście rację., drugi dzień nie taki radosny : brzuch boli, cała lewa strona ciała łamie no i głowa . Jakbym grypę miała.. Robiła sobie któraś z Was dożylne wlewy z vit c?
Dziewczyny,jestem po pierwszym wlewie:avastin,carbo i taxol,a przed nimi bomba premedykacji: ranigast,sterydy,p/wymiotne. Wlew trwał lacznie 9 godzin.Zarówno wczoraj jak i dzisiaj czuje się rewelacyjnie i przez to jestem w totalnym szoku ! Zero delegliwości.
Troche mnie tak zarzuca na prawo i lewo gdy chodzę,ale jest ok! :D
Ciekawe czy będzie tak dalej.Za 3 tygodnie powtórka:avastin,carbo,taxol.
Dziękuję wam za wsparcie.Przeżyłam TO. Strach miał wielkie oczy.
Traszka dziękuję za info <3
Hej dziewczyny, a jak to jest ze zwolnieniem lekarskim w trakcie chemii...na jaki czas lekarz wystawia? A może lepiej opłaca sie wystąpić o rente do ZUS ? Co doradzicie? Ja pracuję na swoim,jednoosobowa działalność gospodarcza...ale ta z ulgowym podatkiem.
Witajcie dziewczyny ,ze szpitala; lekarka zakwalifikowała mnie do programu leczenia avastinem,dzis zrobili mi tomografię,wynik w poniedziałek i w poniedzialek również załozą mi ten port..we wtorek dopiero chemia.Tymczasem do poniedziałku wróciłam do domu.
Spotkałam na oddziale dużo super babek,tak optymistycznie nastawionych,dużo starszych ode mnie,że sie powstydziłam..no i lekarka wspaniała,od serca taka.Wstapiła we mnie nadzieja ! :)