Ostatnie odpowiedzi na forum
Po operacji jeszcze nie musi byc super niskie, bo wytwarzane jest przez komorki tarczycy (i nieszczęsne guzy) a podobno tak idealnie to ciężko ja usunac i zawsze jakies kikuty zostaja. Powinno byc prawie zerowe po jodowaniu, bo to oznacza że wszystko zostało wybite
Sylwusia jezeli chodzi o kwarantanne to czy to nad morzem czy w gorach nie ma znaczenia. Kluczowe jest miejsce gdzie bedziesz przebywac - nie moze to byc zaden hotel czy pensjonat, zeby nie narażać innych, np personelu czy tych co beda zajmować pokój po Tobie, np z malym dzieckiem. No i o podróż, zeby raczej starać się nie za długo przebywać koło jakiejś osoby.
Wiesia a może C73, bo to oznaczenie raka brodawkowatego tarczycy.
Mikrorak to tez rak "zlosliwy" tylko tak nazywa sie go gdy guz jest mniejszy od 1 cm. Wtedy można odstąpić od jodowania. Ale ja tam myślę że to super że jednak Cie zakwalifikowali - zawsze moze pomoc wybić dziada jakby cos tam zostało.
Co do jodowania naprawde nie jest źle. Czas szybko mija. Trzeba zaopatrzyc sie w książki , czasopisma , krzyżówki, słuchawki zeby jakiejs muzyki posłuchać. Przekaski zeby umilic sobie pobyt i da się :-)
MonaLisa trzymam kciuki żeby wyniki biopsji były uspakajace. Faktycznie takie dziwne to wszystko - Twoje tg niskie a w kikucie wysokie. Wydawałoby się, że organizm powinien zareagowac wzrostem tg. A anty tg miałaś badane?
Dzięki za odpowiedzi w sprawie wizyt kontrolnych. Z tego wygląda, że tylko Gliwice odpuściły z jodem diagnostycznym sprawdzającym działanie dużego... albo to ja wpadłam jakiś okres oszczędności.
Kasiula17 u nas na jodzie nas z dawką 100 nazywali, że to Ci co mają małą dawkę, nikt nie miał mniej; za to byli tacy co mieli 200...
Hej :-) damy radę, co nie?
Przeżyłam kwarantannę , zalecona dla dzieci byla 7 dni, ja przedłużyłam ją, żeby mieć pewnosc że nie zaszkodzę.
Zastanawia mnie dlaczego Gliwice zmieniają taki schemat leczenia, o którym zawsze czytalam: operacja , potem duza dawka jodu, po pół roku mała dawka, żeby sprawdzić czy jod wybił pozostałości i potem kontrole jakoś po dwoch latach. Wszystkie dziewczyny ktore byly ze mna (łącznie ze mna) po dużym jodzie dostaly kontrolę za 7 m-cy tylko USG a maly jod dopiero za 3 lata... Trochę bedzie mi brakowało tej informacji czy jod wybił wszystko :-/
A jak to jest np w Zgierzu teraz?
Hej! To ja też pozdrawiam i trzymam nocno kciuki za wszystkich!!
Kupiłam w koncu cepan. Kwarantanna to idealny moment na smarowanie sie cebulką :-) a pachnie tak ze mam ochotę jej spróbować :-p
No to fajnie, że przytarczyce zaczęły pracę.
Dietę bezmleczną powiedziała żeby utrzymywać przez cały okres suplementacji wapnia.
I nie wiem jak Twój syn, ale teraz podczas pobytu w szpitalu badali nam też wapń w "dobowej zbiórce moczu" (zbieraliśmy mocz przez całą dobę do butli) i tam wapń miałam powyżej normy, czyli calperos obciąża mi nery i przepisała mi środek moczopędny żeby się trochę łatwiej filtrować. Powiedziała, że warto sobie robić co jakiś czas badanie wapnia właśnie z dobowej zbiórki moczu, żeby kontrolować, czy ten suplementowany wapń nie robi nam więcej krzywdy niż przynosi pożytku...
No to tak jak mi teraz zapisała lekarka - ponieważ mam w normie już PTH i wapń zjonizowany, to kazala mi zejść z 4 za 3 calperosy i z 2 na 1 alfadiol, mam zrobić badanie za 2-3 tygodnie i jeżeli dalej będę w normie, to zejść na 2 calperosy i zmniejszyć o 0,25 alfadiol i potem znowu badania.
A jak z PTH - jest w normie u syna?
Stonesocerer witaj w świecie znikających guzów :-) Mi w USG 3 lekarzy widziało 3 guzy, mam nawet wydruk, że tam są; a po wycięciu tarczycy, w badaniu histopatologicznym okazało się, że guz tylko jeden...