Mango, Walczy

Mi po prawie 2 m-cach nie calkiem wróciło do poziomu sprzed i na kontroli lekarka powiedziała że juz powinno. Kazała zwiększyć dawkę albo spróbować z Letroxem i za 6 tyg znowu kontrola.

Justa super, że tak sie wszystko szybko u Ciebie dzieje. Oczekiwanie jest najgorsze: USG, potem biopsja, czekanie na wynik , potem czekanie na termin operacji, potem oczekiwanie na operacje.... A Ty juz to masz prawie za sobą! I jeszcze trafiłaś do najlepszych specjalistów w tej dziedzinie! Trzymam kciuki!

Justa ja nie słyszałam o zadnej skali nowotworu w klasyfikacji B... Wiem o G, nasze klasyfikuje sie najczęściej TNM , ale to dopiero po badaniu histopatologicznym. Nie martw sie! My tu wszystkie z tym walczymy i naprawde mówię Ci bedzie dobrze! Trzymam kciuki za operacje i pytaj o co tylko chcesz!

Emka trzymam mocno kciuki!!! Daj koniecznie znać!

Kawka a co to oznacza? Hashimoto? Emka25 a w tym samym laboratorium robiłaś? To wciąż jest ponizej 1, wiec bardzo niska wartość. Moze to jakieś chwilowe nic nie znaczace wahnięcia. A masz planowana jakąś wizytę kontrolna w najblizszym czasie?

Malwqa trzymam kciuki za operacje; dobrze, że długo nie musisz czekać. No i faktycznie nie fajnie, że tak Cię ścięło to jodowanie.... :-( Słyszy się o skutkach ubocznych, zapewniają nas, że to takie rzadkie przypadki, ale jak widać jednak się zdarzają :-( Najczęściej się mówi o reakcji ślinianek, dziewczyna która była ze mną spuchła, ale po kilki godzinach było już OK i mówiła, że nawet to jakoś specjalnie nie bolało. Mi na pewno osłabiło organizm jodowanie, długo walczyłam z aftami, które wychodzą mi właśnie jak mam spadek formy. No i włosy wypadały mi na potęgę, teraz biorę Revalid już 2 miesiące i jest trochę lepiej. Więcej jakichś długofalowych skutków nie zauważyłam. Ale to nie znaczy, że jeszcze ich nie zauważę...

Lina trafiłaś w dobre miejsce :-) To forum wszystkim nam pomoglo przejść różne etapy naszej choroby. Wejdź na wątek "Rak tarczycy" tam jest nas dużo, dowiesz sie wielu rzeczy i uspokoisz skołatane nerwy!! Trzymaj sie - bedzie dobrze , choć teraz pewnie trudno Ci w to uwierzyć :-)

Kawka super!! Sciskam mocno i odetchnij teraz pełną piersia!!!! Lauroli spokojnie możesz. Cos tak gdzies czytałam zeby wracajac jakims transportem publicznym nie przebywać z kimś w odleglosci mniejszej niz 2 m dluzej niz 2 godziny. Zeby sie ewentualnie przesiadać w inne miejsca.

Kawka troche sie naczekalaś na ten wynik. Bedzie dobrze , w czwartek juz bedzie po wszystkim! Aga2811 tabletka jodu jest mniej wiecej wielkosci calperosu. Co do brania calperosu i alfadiolu to ja od takiego dawkowania jak Ty zaczynałam. Teraz biore 4 calperosy i 1.5 mikrograma alfadiolu. I ni cholery nie moge mniej bo od razu poziom wapnia spada duzo ponizej normy. A pth mam idealny , czyli przytarczyce powinny pracować :-/

Kalmara trzymaj sie tam! Na scyntygrafii bedzie na pewno OK, teraz taki okres chorobowy pewnie z tego te węzły tak reagują. Vjolka słyszałam o tych doustnych szczepionkach ze są naprawde skuteczne. Daj znać czy u Ciebie zadziałały. Trzymam kciuki za jutrzejsze badanie! Malwqa jak najbardziej ziółek można spróbować. Jezeli nie wymagają zerwania z dotychczasowym leczeniem to naprawde warto! Ja przeszłam na Letrox ostatnio bo tsh nie chciało spaść i endokrynolog powiedziała ze zanim przepisze mi dawke 175 to jeszcze sprobujemy z letroxem 150 , u niektórych sie lepiej wchłania. No i walcze dalej z niskim wapniem :-/ przytarczyce niby pracują ale co zmniejszam calperos to poziom wapnia leci na łeb na szyję :-/