Ostatnie odpowiedzi na forum
Agatelko, próbuję sobie przypomnieć, ile czasu dochodziłam do siebie. Miesiąc po jeszcze chodziłam pochylona jak babka, ale na chemię szłam już prosta, choć w płaskich bucikach. Więc 5-7 tygodni. Ale Ja jestem starsza od was ok 10 lat i miałam już 2 razy brzuszek rozpruty - cięcia cesarskie, też wzdłuż, bo takie 20 lat temu były robione. Więc może u Ciebie szybciej:)))
Izz, a co u Ciebie? Jak zniosłaś ostatnią chemię? Lepiej coś? I czy była to znów dawka hardcorowa? Czy coś Ci pozmieniali?
Oooooooooo zjadłam obiad, odbyłam spacer, zrobiłam zakupy, usmażyłam banany, poczytałam książki..... a tu Cisza !! Musi być piękna pogoda u was, skoro was wyniosło gdziesik :))
Bodzia, ja o Tobie czasem myślę, więc odzywaj się:))
kasiorek, w zasadzie nie gustuję w takim menu, ale może pójdę. Mnie zaintrygowała sałatka z cykorii. Ale teraz po programie pewnie walą tam tłumy, trochę odczekam. W tym miejscu było już parę knajp, ale jakoś żadna się nie utrzymała.
Jak fryz? Ja dziś do kościółka mimo pogody poszłam w czapce:(((
Jasia :) Może jeden hamburgerek nie zaszkodzi? :)))
Pozdrawiam, u nas wietrznie i chłodniej niż wczoraj.
nana, nie zarzekaj się z tymi randkami. Nie wiadomo, co komu pisane:)))) Ja bym tam chętnie poszła, w ostateczności może być z mężem :))
hellenka, pożyjemy, zobaczymy :)))))).... to nie są takie ZWYKŁE loczki, to takie jak powiedziała nana - piorun w miotłę.
No, ale koniec o włosach, bo nabierzecie błędnego przekonania, że nic nie robię, tylko stoję przed lustrem, liczę oponki i prostuję włosy :))) Oświadczam, że mam różne obowiązki i problemy, a włosy..... no cóż, chciałoby się już normalnie wyglądać, ale jak się nie da...... tyle zniosłam, zniosę i to. Coś wymyślę, fryzjerka sugerowała opaskę, a ja pomyślałam o tych chustach, które nosiłam na łysince, teraz jakoś inaczej zawijać....
U nas dziś upał :)))
Acha,dziś na Canal+ o 20,00 jest film "Nietykalni", jeśli nie oglądałyście w kinie, POLECAM. Dużo śmiechu, choć choroba w tle ( nie rak ) . Nie sugerujcie się tytułem.
Nie uwierzycie: o 14,00 byłam u fryzjera - prostowanie, szczotkowanie, 10 kg lakieru.... jest 20 - mam BARANY !! Pochlastam się !!!!!!
Chyba założę sobie garnczek na głowę:))))))) Albo takie obciążniki jak do obrusów:))
lilith.p sterydy odstawia się stopniowo, lekarz nic nie zalecił? Np. każdego dnia 1 mniej albo co tydzień mniej o 5 itp. Brałam sterydy 20 lat temu po ciężkim porodzie i tak miałam odstawiane - trwało to z miesiąc. Ale to lekarz powinien zdecydować.
Myślę, że opuchlizna posterydowa to sama zejdzie, ale sterydy też powodują wzmożony apetyt, a to samo nie przejdzie.
Moja mama to z kolei się zrobiła chudziutka, mnie to martwi. Zawsze mówiła, że lepiej jest grubym - w razie choroby jest co tracić.
nana, wyślę koleżanki na zwiady. Tylko sekretarka siedzi za wysoką konsolą, nie wiem, jak wypatrzą te rzęsy:)))) Ale.... dla kobiet nie ma nic niemożliwego:))))))))
hellenka, po chemii przybywa, a może bardziej po sterydach osłonowych albo za mało ruchu. Ja to sporo polegiwałam, bo co zrobiłam, to byłam mokra jakbym z basenu wyszła, to odpoczynek...
Jasia, wiem, że włosy to drobiazg, ale życie składa się z drobiazgów. I chciałabym już wrócić do NORMALNEGO życia
facingnorth no to szybko się uwinęłaś z tą operacją. Domniemywam, że robiona laparoskopowo?
Przypomniało mi się, że jeszcze zażywam soyfen za pozwoleniem lekarza. Kupiłam 1 opakowanie za próbę. Lekarz mówił, że to marnie działa, ale ja widzę różnicę jak wezmę a jak zapomnę - wtedy strasznie pocę się w nocy, a w dzień mam uderzenia gorąca.
Piszą tu dziewczyny z różnych krajów. Nie ma czasem kogoś z Francji??:))) Potrzebuję maści stamtąd:))
Dzień pochmurny, humor średni. Pozdrawiam gorąco.
AAAA we wczorajszym odcinku "Kuchennych rewolucji" było moje miasto. Oglądał ktoś.? Taka mała reklama regionu przy okazji, chociaż wszystko w śniegu akurat było.
Limarri, myslę, że jak będziemy 20 (!!!) lat po raku, to już nie będziemy tych dat pamiętać:)))
A teraz to rozpamiętujemy. Ja za kilka dni mam rocznicę 1 chemii. Wtedy co nana ostatnią. Jeszcze były jaja, bo poszłam 17, zanim lekarz mnie przyjął, zanim te wszystkie procedury, podpisy....już zasiadłam na fotelu, a tu okazało się, że chemia nie zdąży zejść do końca zmiany i jeszcze brakło jakiegoś składnika ( rok temu były problemy z chemią, nie wiem, czy pamiętacie) i..... musiałam znów nafaszerować się sterydami i przyjść na drugi dzień. Więc 80 sterydów w ciągu doby i teraz wiadomo skąd nadwaga:(((
Nana, no mam nadzieję, że te włosy się opanują :)) Wczoraj po basenie suszyłam je, ja w jedną stronę, one w drugą. Siostra miała niezły ubaw.
Ja nie stosuje tych używek na porost, ale chyba działają, bo u mnie sekretarka-elegantka używa tej na rzęsy, bo chciała mieć dłuuuugie i ona właśnie mi polecała kiedyś kiedyś jak zaczęłam linieć. Efektom się nie przyglądałam, wtedy mnie to nie interesowało. A teraz jak działa ewuś, nie chadzam do pracy.
U nas słonecznie i ciepło na odmianę.
Ale napociłam!!! Wybaczcie :)))))