BEATA41, Wygrał

od 2014-01-24

ilość postów: 126

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
OK DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM !!!

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Jeszcze jutro , we wtorek do szpitala z tatą..
A może go nie oddać!a może samo przejdzie...jak przyszło???ten cholerny raczysko...
Co? głupoty piszę? Jakoś tak mnie naszło...
Jak to będzie bez niego... a potem jak wróci to jak?
Znów wieje ode mnie optymizmem!!!
Może Was nim nie zarażę...
Sorry, taki ze mnie człowiek...a już niedługo to pewnie ratuj się kto może jak zobaczy BEATA41 na forum, jak już ta operacja będzie i po...
ale będziecie tu ze mną , prawda???

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Dzięki "remil"!
Ostatnie zdanie SUPER !!!

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Ale piękny dziś dzień był, taki ciepły i słoneczny, łaziliśmy z tatą po podwórku przed domem , zastanawialiśmy się gdzie będzie marchewka a gdzie pietruszka na grządce a i oczywiście tata ma zamiar altanę powiększyć, ale jak i kiedy to ja nie wiem ?
A taką piękną zrobił, ale nie taką jak większość sąsiadów ma , nasza jest inna metalowa z zielonym dachem i jak zarośnie cała winogronem latem jest w niej cudownie (no może akurat teraz nie wygląda dobrze a już niedługo...)

No a we wtorek już go do szpitala zawożę , ale to zleciało...miesiąc temu taka wiadomość a teraz już nie ma odwrotu...

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
O i już coś nowego wiem...skrzętnie w folderek na pulpicie zapisuję (a mąż wrzeszczy ,że na pulpicie) ha ha ha
aropos krupniku, jak mi wycieli woreczek żółciowy krupnik 5 razy dziennie jadłam i co najgorsze tak mi zostało, no może już nie tyle razy ale ze dwa razy w tygodniu musi być tylko ja jem i mama ,no ale teraz skład do krupniku się zwiększy czyli większy gar trzeba jak nic!

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
renesme, jak Was wszystkich słucham , naprawdę! ale im bliżej , tym bardziej się boję a teraz strach już samej operacji!!!Tata na nic się nie leczył nic się nigdy nie działo, no cóż tego paskudztwa też się nikt nie spodziewał!To może ma silny organizm!
A tak w ogóle...Cień paniki????????????????
Czuję ,że to mało powiedziane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A mój tata już mnie zna pod tym kątem!Wie ,że jestem panikara!
Tak mnie wychował, to niech ma do siebie pretensje w zasadzie !!!On ze mną z byle czym leciał do lekarza, ja ze swoją córcią tak samo aby mój mąż jest chyba normalny ha ha ha bo i mama nie lepsza ode mnie!
Może za miesiąc o tej porze będzie lepiej i w głowie u mnie i w ogóle!!!
Pozdrawiam

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Witam, zaraz, zaraz to na dzień używa się innych worków a na noc innych?A co to jest ten łącznik?Nie no masakra.................
O jak ja mało wiem!A tata za 4 dni do szpitala już idzie...

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Jestem, jestem ale miło, że Ktoś tu czeka i nawet takiej marudy i panikary jak ja chce wysłuchać tzn.poczytać !!!

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Witam dotarłam już do domu, leje u nas okrutnie!

Właśnie wszystko przeczytałam tacie o prysznicu, Wasze dobre słowa, "stary chłop" a tak się ucieszył!!!

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
No dobra przeginam!renesme!
Podobno jestem etatową, domową panikarą!no ale teraz muszę Was to katować , no bo kogo???
Niby wcześnie ale już padam codziennie wstaję o 4.25 to wieczorem już ledwo żyję...
Dobranoc, jutro wrócę tu z pewnością.